Strona 13 z 26

: 19 lip 2007, 13:12
autor: IwonaM
Hej :ico_haha_02:

Fotki bardzo ładne - moim zdaniem z krótszymi włoskami wyglądasz jeszcze bardziej dziewczęco! I uroczą masz psinkę! Ja mam sunię Wicię, która ma już 11 lat. Niestety, mieszkamy w bloku, ona linieje strasznie przez okrągły rok, jest duża i wymaga długich spcerów - dlatego wkrótce oddamy ją dla mego taty. Przez pewien czas będę jeszcze z nią razem dopóki nie zakończy się u nas remont, który notabene jeszcze się nie zaczął. Powiem szczerze, że kiedyś wyobrażałam sobie że mój pies zostanie, gdy na świat przyjdzie dziecko to teraz nie mam już żadnych wątpliwości że nie byłby to dobry pomysł.

A tak w ogóle wczoraj miałam wizytę i jestem happy bo morfologia mi się unormowała (miesiąc wcześniej miałam anemię ciążową), a najważniejsze, że serduszko mego Serduszka puka idealnie no i nic złego się nie dzieje :ico_haha_02: Troszkę już się przyzwyczajam do upału i mam nadzieję że mąż wróci nieco wcześniej i wybierzemy się pod wieczór w plener bo dość mam tego siedzenia w domu.

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

: 19 lip 2007, 21:57
autor: biedroneczka
Zmiana fryzury mi z pewnością służy, bo ciągle słyszę, że wyglądam młodziej, bardziej kobieco, seksownie :-D Całkiem mi się podoba taki obrót sprawy :ico_oczko:

Iwonko mój piesek ma dopiero 4,5 miesiąca i też już zaczyna gubić swoje kudełki. Ale mam nadzieję, że to czasowy problem :ico_noniewiem: No i gratuluję dobrych wyników. Życzę, aby przez całą :ico_ciezarowka: wszystko było ok :ico_haha_02:

: 20 lip 2007, 08:50
autor: ruda
biedroneczko czy te maleństwo którym jestes tak zauroczona urodzil się w szpitalu na warszwskiej. jeśłi tak to napisz mi cos więcej na temat warunków.
dziś pochmurno i kropi deszczyk - niewielki ale zawsze to odpoczynek - na dodatek że jadę do auchan po prezetn małej - w niedzielę robię jej 4 a męża 30 urodziny - dopiero teraz bo 11 lipca nas nie było.
miłego dnia.

: 20 lip 2007, 09:20
autor: ulamisiula
hej Dziewczynki!!!
Wpadlam tylko na chwilkę póki jeszcze jako tako interet dział.Jestem teraz u teściów na wsi.wczoraj jeżdziłam do Łomży poznać miasto i zapoznać sie z innym samochodem.W Białymstoku uczyłam sie na Nissanie Mikra a w Łomży zdaje sie na Fiatach Punto.Nie dość że pod maską sa inaczej ustawione wszystkie pojemniczki ti jeszcze wogóle inaczej się prowadza.Gdybym miała porównać je do innych samochodów to fiat jeżdzi jak polonez -czyli jak krowa a Mikra jak -maluszek -szybka zwinna i tnie do przodu.Termin egzaminu wyznaczyli mi na 18 września ale złoożyłam podanie o przyśpieszenie i będzie szybciej.Nie wiem dikładnie kiedy bo zadzwonią dzień wcześniej i powiedzą

Biwdroneczka fajnie Ci w nowych włoskach.Ja mam jeszcze dłuższe niż Twoje na fotkach i też zastanawiam sie nad tym czy nie zmienić fryzurki .Nie mam jeszcze pomysłu ale wiem jedno -nigdy w życiu więcej nie obetnę na krótko.

Dzisiaj u mnie deszczyk pada.Mam nadzieję że sie pogoda troszeczke poprawi bo mi chyba głowa pęknie.

Ale sie rozpisałam.Pozdrawiam wszystkie.pa

: 20 lip 2007, 16:40
autor: IwonaM
Hej :-)

Biedroneczko Może Cię pocieszę, że podobno kudłate pieski nie linieją tak bardzo jak gładkowłose.

Wczoraj wybrałam się na zakupy do pobliskiego Opałka na Skłodowskiej i odkryłam że w miejscu zlikwidowanego VarioModa otworzyli Fartlandię :-) Na pierwszy rzut oka wydaje się że duży wybór towaru, ale na Słonecznym Stoku nie ma porównania. I tak jednak kupiłam pajacyk + body + ceratkoprzewijak + 2 smoczki Chicco i niby niewiele tego a wydałam kupę forsy. Nie mają jeszcze klimatyzacji i temperatura jest tam wyższa niż na zewnątrz i myslałam, że popłynę.

A dziś się obijam cały dzień :ico_oczko: Idę przynajmniej ugotować obiad bo synek w brzuszku pewnie już głodny

Pozdrawiam gorąco :ico_haha_02:

: 20 lip 2007, 19:08
autor: ruda
ja tez byłam na zakupakach i widziałam w auchan cudny komplecik dla dziecka - niebiesko biały lub różowo- biały. wskąłd wchodzi: koszulk z krótkim rękawem, body, dwie koszulki na ramiączkach, dwie myjki i iręcznik z kapturkiem. Urocze i wszystko za 15 złotych. gdyby nie to że mam dużo rzeczy po córce to bym kupiła.
upał niemiłosierny i jeszcze głowa zaczeła boleć...oby urodzić - jeszcze miesiac...

: 21 lip 2007, 13:19
autor: biedroneczka
Hello :ico_haha_02:

Rudasku Marzena rodziła w Łapach, więc niestety nic nie powiem Ci o szpitalu na Warszawskiej.

No mam nadzieję, że mój piesek skończy z tym lnieniem szybko, bo w pokoju mam jasny dywan i aż żal patrzeć, co się z nim dzieje :ico_noniewiem:

Iwonko Twoja buźka (zdjęcie w podpisie) jakoś mi się znajoma wydaje. Być może gdzieś Cię widziałam albo kogoś mi przypominasz :ico_haha_02:

: 22 lip 2007, 20:17
autor: IwonaM
Rudzia niedawno kupiłam 3 bodziaki w komplecie w Auchan bo naprawdę mi się spodobały, w dodatku też niedrogie. Ostatnio jednak jak przeglądałam kupione ubranka to zwróciłam uwagę że napki są plastikowe (mogą się zniszczyć przy prasowaniu), ale najgorsze że są tak wszyte, że będą chyba uwierały maluszka więc powędrują raczej do kosza.
Doskonale Cię rozumiem - z niecierpliwością odliczam dni... od niedawna jakoś nie mogę znaleźć dla siebie wygodnej pozycji, ani siedzącej ani leżącej :ico_ciezarowka: W nocy przewalam się z boku na bok co parę minut. Mam wrażenie że brzuszek zaczął mocno naciskać na przeponę i brakuje mi tchu.

Biedroneczko te zdjęcia są mniej więcej sprzed 2 lat, ale wydaje mi się że niewiele się zmieniłam :ico_oczko: Gorzej z moim mężem bo przytył od tamtego czasu ze 30 kg :ico_szoking: i ma większy bębenek ode mnie ale i tak go kocham.

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

: 23 lip 2007, 07:45
autor: ruda
ja też mam kilka par body z plastykowymi napkami i nic dzickku nie obcierały - oczywiscie w zalezności gdzie są. nie wyrzucaj tak od razu - nałóż i zobacz jak zachowa się maluszek.
dziś idę na ostatnie jak narazie USG i zobaczymy co powie - bo miesiąc temu groził patologią (termi przesuną mi się o 11 dni). Na dodatek nogi mam o numer większe i musze sobie kupić jakieś klapki bo jak założę te co mam to jest problem ze zdjeciem ich :ico_noniewiem: mam dość upałów...

: 23 lip 2007, 10:46
autor: ulamisiula
Iwona ja tez nie wiem jak się usadowić aby było wygodnie.I najgorzej że strasznie puchne cała.Nie wiem czy można na to jakoś poradzić.Moczyłam nogi w zimnej wodzie ale to nie pomaga.Może jak przejdą te upały to sie poprawi.
Dziś maszeruje do szkółki na gimnastyke i wykłady.Juz sie nie mogę doczekać. :-D