Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

osita, dzięki, zaraz tydzień będzie a mnie nadal boli.. co prawda chodze normalnie, ale jak dłużej posiedze, albo spie to masakra, bo nie moge się podnieśc, najgorzej jak się Młody w nocy przebudzi i musze do niego iść, zanim się zwloke z łóżka to on juz przychodzi.. Mam nadzieje, ze jeszcze pare dni i bedzie już OKI..

Iwonka wiem, ze drogi.. ale tak sobie pomyślałam, ze może on go zachęci troche, bo mamy taki zwykły, ale puki co wchodzi do niego nogami, zakłda na głowe, albo w ogóle walnie gdzieś w kąt, usiąśc na nim nie chce..

#ania#, fajny ten nocnik, w sumie tanio (w porownaniu do tego, co pokazalas w linku) kupilas. taki mini kibelek, i chyba wyglada, ze jakby pozniej mial nakladke na normalny sedes???
a forum mialo niezla awarie, wrrr do tej pory jakies bledy mi wyskakuja

osita, to jest taki mały kibelek, ze spłuczką, jak się naciśnie, to słychac odgłos spuszczanej wody, jak pokręcisz "rolką papieru toaletowego" to też jest odgłos świstu.. Od wczoraj Mały się nim bawi, dzisaij nawet nasikał obok, ważne, ze chce próbować, są jeszcze piosekni i gratulacje za napełnienie nocniczka, jestem zadowolona z zakupu, a cena taka, bo jest uzywany, nowy na allegro kosztuje od 110 zł w zwyż..

Właśnie kombinuje jak przetrzymac Jasia chociaz do 19, spał dzisiaj godzine, wstał o 13 i teraz już ledwo chodzi, przewraca się sam o siebie.. puki co włączyłam mu złotą rączke, klub myszki Miki i przystanek dzungla i sobie oglada.. Po za tym wychodzą, a właściwie juz wyszły dwie górne trójki i od wczoraj chodzi albo z gorczką, albo wszystko go drażni.. zostały tylko piatki i będzie komplet..

hellołłłł:]

widzę,że szału na wątku nie ma...:P

wpadłam Wam powiedzie,że rodzinka nam sie powiekszyła;)
Mała Dominika przyszła na świat 21 wrzesnia o godz. 0.04...ważyła 3450,55 cm. dł.
10 punkcików...mama urodziła szybciutko...
a oto nasz skarbus:)





to druga kuzynka mojej Emi...pierwsza przyszła na świat 17 wrzesnia,obydwaj bracia mojego K. zostali po raz pierwszy tatusiami...dumnymi tatusiami:]:P

P.S.Gie-w koncu do Nas zajrzałaś
ciesze się,ze Wasze sprawy poukładały sie a ten sposób;)
ze sie dogadaliście,bez kłotni i zbednych negatywnych emocji....

no i zycze szczęścia z nowym mężczyną..

Jagna30, gratulacje, śliczna dziewczynka, zdrówka dla Niej, a dla Roziców wytrwałości i cierpliwości, reszta to juz sama przyjdzie..

Jagna30, sliczne malenstwo Jejku, ja sie tak "zapatrzam" na niemowlaki, ze jeszcze sobie wykracze Z dwojka sobie nie radze, a "teskni mi sie" do ciazy (choc obie byly przerypane), teskni mi sie do niemowlaka Szkoda tylko, ze te niemowlaki rosna
Gratuluje cioci i kuzyneczce nowych czlonkow w rodzinie A jak Emi na niemowlaki reaguje???
#ania#, ja takich zabawek nie chce kupowac, choc mi sie b. podobaja, bo nie mam nawet gdzie trzymac za bardzo... kibel na srodku salonu malo apetycznie wyglada nawet ten zabawkowy Choc u mnie zarowno mala, jak i mlody uzywali (Sergio nadal uzywa) nocnika normalnego - z lepszym czy gorszym skutkiem, ale uzywaja go do celow przypisanych nocnikowi, nie jako czapke - jak to bylo na poczatku z mlodym
Jak krzyz???

U nas wychodza piatki i mlody straaaaaaaasznie sie slini. tragedia, wszystkie bluzki mokre, a sliniaki sciaga. Dobrze, ze pogoda jest, to przynajmniej sie nie przeziebi
Natomiast znow walczymy z biegunka, mam juz dosc!!!

osita, krzyż całe szczęście przestaje boleć, chociaż jeszcze jak się gdzies rusze za szybko to boli, ale moge normalnie się wyprostować, podnieść, wejść do wanny.. więc luksus, no i moge dogonić Jasia

U mnie ten kibelek stoi u Młodego w pokoju, puki co kożystaz niego z mizernym skutkiem, bo wczoraj nasikał obok, dzisiaj siedział na nim w ubraniu z pieluszką i robi kupe, a jak się przy tym pręzył, myślałam, ze się posikam..


My mamy puki co trójki górne na wierzchu, teraz zostały jeszcze piątki.. w ciągu 10 miesięcy wyszło mi 14 ząbków.. bo pierwsze miał koło rozku..

Witam !!!
Dziewczynki sorki ze tak zadkozagladam ale brak czasu i totalny zawrot glowy

padłam Wam powiedzie,że rodzinka nam sie powiekszyła;)
Mała Dominika przyszła na świat 21 wrzesnia o godz. 0.04...ważyła 3450,55 cm. dł.
10 punkcików...mama urodziła szybciutko...
a oto nasz skarbus:)

Gratulacje piekna dzidzia

widzę,że szału na wątku nie ma...

Wydaje mi sie ze chyba wikszosc z nas cierpi na brak czasua przy tym jak wiadmo te nasze 2 latki wiecej nas absorbuja bo chca zeby im wiecej czasu poswiecac i bawic sie z nimi nawet teraz pisze a ona mnie ciagnie zyby sie nia zajac i takie to pisanie wiec wszystko w locie
Dziewczynki zycze wszystkim zdroweczka i milego dzionka

Chcialam pochwalic sie ze wiwi juz bardzo duzo mowi i pozegnalysmy juz calkiem pieluchy nawet w nocy ladnie idzie do wc albo przespi calo noc bez siusiania Ale tak jak wczesniej pisalam u nas nakladka na sedesik zdala egzamin bo niestety nocnik sie nie spisal

omiast znow walczymy z biegunka, mam juz dosc!!!

ale moze to przez zabki ze ida i u nas zwykle tez tak bylo Generalnie wspolczuej jest to wykanczajace nwet jesli to tylko przez zeby y za to walczymy z uczuleniami i nie wiem czy tez juz nie alergia Wiwi znow wysypana i lekarz powiedzial ze trzeba jej wszytsko odstawic doo jedzenia wiec po za moim cycem ma nic nie jesc? Jakas masakra i jest problem bo ona chce jesc wszystko i placze prosi wiec musze jej chociaz troszke dac inne jedzonko bo jak 2 latklowi nic nie dac do jedzenia w ogole nie iem co robic i jak bo co lekarz to inna teoria .Porostu po trochu musze wyeliminowac to co uwazam ze moze ja uczulac i tyle

ale moze to przez zabki ze ida i

ida, ale u nas biegunki to sa akurat WIECZNIE na tapecie jednak musze wyciagnac skierowanie na badanie na celiakie
Dana, mysmy mieli tez alergie na tapecie, ale eliminowalismy tylko podstawowe produkty, to jest gluten i laktoze oraz owoce, ale nic w sumie to nie dalo... U nas jest AZS i tyle

strasznie pusto tutaj

osita, u nas też AZS, ale musze Ci powiedzieć, ze odkad kąpie Jasia w szarym mydle zmiany znikneły i puki co nie zanosi się, żeby wróciły, chociaz pewnie zimą wrócą, bo suche powietrze, zimno.. w pewnym momencie mial takie zmiany na twarzy, ze wyglądało to jak jedna wielka rana.. U nas testy dopiero po 7 r.z. wczesniej ponoć nie robią, bo nie wychodzą dokladne.. musze sprawdzić, czy lekarka mówiła prawde, czy tylko nie chciala dać mi skierowania do poradni alergologicznej..

Mam męża w domu od soboty, w koncu jesteśmy w komplecie, przed nami cale 2 tygodnie..