Hej Maciusiu Masz buziaczki z okazji 4 miesiąca.
U nas dziś paskudna pogoda ale zapowiadali,że po południu ma być już pogodnie.Chciałabym na spacer pójść.
Ja sobie do was piszę,a mój Joachim "śpiewa" jak słowik
tajkie tony od wysokich do niskich wydaje i może śpiewkiem operowym będzie??I do tego próbuje sobie skarpetkę ściągnąć.
I znowu przespał dziś całą noc od 22 do 7 rano bez jedzenia.Duma mnie rozpiera.A w czwartek skończy 5 miesięcy
Asia --Gratulacje Pierwszego Ząbka!!!
Wikuni.I to chyba nie znaczenia jaka płeć z wyrzynaniem się ząbków.Mój Joachim jakoś spokojnie zniósł wyrzynanie się pierwszych ząbków i teraz idą mu górne jedynki i też.. (odpukać) jest ok.Tylko slini się i pcha łapki do buziaczka.
Ja skorzystałam z przepisu Joli na ciasteczka ryżowe i jestem zachwycona..choć mało zjadłam bo wszystko prawie zjadł, mąż tak mu smakowały
Jolu tu masz przepis na zapiekankę.Jak znajdę u siebie coś ciekawego to znowu wam podsunę przepis.
1 kg ziemniaków
0,5 l śmietany
1 główka czosnku
0,5 l mleka
przyprawy: vegeta, pieprz ziołowy, papryka ser żółty ( do posypania)
Ziemniaki pokroić w talarki i przełożyć do miski - posypać wegetą i pozostałymi przyprawami oraz częścią wyciśniętego czosnku, wymieszać. Wlać mleko do garnka, dodać vegetę i przyprawy oraz pozostałą część wyciśniętego czosnku. Przełożyć do mleka ziemniaki z misy i zagotować. W chwili, gdy mleko zacznie się gotować dolać do niego śmietanę i pozostawić na ogniu jeszcze 3 minutki. Przelać wszystko do naczynia żaroodpornego tak, aby ziemniaki pływały w mleku. Piec w temp. od 150 do 180 stopni około 1 godziny, ( jeżeli ziemniaki będą wcześniej miękkie to wyjąć). Po upieczeniu posypać wszystko tartym żółtym serem.
Również pyszne:-)Smacznego
Uciekam bo chyba niespodzianka się pojawiła w pampersie.Miłego Południa
Dzięki za fotki.