Strona 121 z 1186

: 12 mar 2007, 11:56
autor: asiapanda
A my w czerwcu wybieramy się do Ustki a potem do Międzgórza :-D

: 12 mar 2007, 12:03
autor: chloe2
My prawdopodobnie pojedziemy do Kołobrzegu, bo najbliżej (jakieś 6 godzin jazdy samochodem :ico_placzek: ).
jolu, ja czekam aż moje maleństwo się wybudzi i też idziemy na spacerek :-)

: 12 mar 2007, 12:13
autor: Mery31
My też zaraz wychodzimy na spacer,chociaż mi się za bardzo nie chce jakaś słaba jestem, niewyspana

[ Dodano: 2007-03-12 ]
Jolci- ale się wystraszyłam tego maila, ty łobuziaro :ico_szoking:

Misia- dziękuje za maile :ico_brawa_01:

: 12 mar 2007, 12:21
autor: mosob
przy kaszce byl krzyk,placz,konkurs w pluciu na odleglosc @potrzebuje super niani@

uleglam
dalam cyca i Ola nieplanowo usnela wiec czekam a jak wstanie po lecimy was szukac po parkach ,skwerach,polach i laskach

buziaczki :ico_buziaczki_big:

: 12 mar 2007, 12:28
autor: chloe2
mosob, ja też czekam aż mój mały się obudzi. Potem musi być jeszcze butla, ciekawe o której wyjdę??
Jutro idę do pracy, zorientować się w sytuacji. Za tydzień kończy mi się macierzyński ale mam jeszcze 6 tygodni wypoczynkowego.
Oto moje czteromiesięczne maleństwo :ico_haha_01: :ico_haha_01:
[img][img]http://img239.imageshack.us/img239/2779/zdjcie018rm0.th.jpg[/img][/img]

: 12 mar 2007, 12:37
autor: aaneta25
Hej Maciusiu Masz buziaczki z okazji 4 miesiąca. :-)
U nas dziś paskudna pogoda ale zapowiadali,że po południu ma być już pogodnie.Chciałabym na spacer pójść.

Ja sobie do was piszę,a mój Joachim "śpiewa" jak słowik :-D tajkie tony od wysokich do niskich wydaje i może śpiewkiem operowym będzie??I do tego próbuje sobie skarpetkę ściągnąć. :ico_haha_01: I znowu przespał dziś całą noc od 22 do 7 rano bez jedzenia.Duma mnie rozpiera.A w czwartek skończy 5 miesięcy :-)

Asia --Gratulacje Pierwszego Ząbka!!! :ico_buziaczki_big: Wikuni.I to chyba nie znaczenia jaka płeć z wyrzynaniem się ząbków.Mój Joachim jakoś spokojnie zniósł wyrzynanie się pierwszych ząbków i teraz idą mu górne jedynki i też.. (odpukać) jest ok.Tylko slini się i pcha łapki do buziaczka.

Ja skorzystałam z przepisu Joli na ciasteczka ryżowe i jestem zachwycona..choć mało zjadłam bo wszystko prawie zjadł, mąż tak mu smakowały :-D

Jolu tu masz przepis na zapiekankę.Jak znajdę u siebie coś ciekawego to znowu wam podsunę przepis.

1 kg ziemniaków

0,5 l śmietany

1 główka czosnku

0,5 l mleka

przyprawy: vegeta, pieprz ziołowy, papryka ser żółty ( do posypania)

Ziemniaki pokroić w talarki i przełożyć do miski - posypać wegetą i pozostałymi przyprawami oraz częścią wyciśniętego czosnku, wymieszać. Wlać mleko do garnka, dodać vegetę i przyprawy oraz pozostałą część wyciśniętego czosnku. Przełożyć do mleka ziemniaki z misy i zagotować. W chwili, gdy mleko zacznie się gotować dolać do niego śmietanę i pozostawić na ogniu jeszcze 3 minutki. Przelać wszystko do naczynia żaroodpornego tak, aby ziemniaki pływały w mleku. Piec w temp. od 150 do 180 stopni około 1 godziny, ( jeżeli ziemniaki będą wcześniej miękkie to wyjąć). Po upieczeniu posypać wszystko tartym żółtym serem.
Również pyszne:-)Smacznego

Uciekam bo chyba niespodzianka się pojawiła w pampersie.Miłego Południa :ico_haha_01: Dzięki za fotki.

: 12 mar 2007, 13:11
autor: asiapanda
Oj Anetko nic mi nie mów o tym ślinieniu, kurcze jak woda z kranu :ico_haha_01:

: 12 mar 2007, 13:17
autor: felicity001
Co do slinienia - to u nas to samo - rzeka.... :ico_haha_01:

: 12 mar 2007, 13:23
autor: asiapanda
Trzeba to przetwać :-D

: 12 mar 2007, 13:38
autor: akna
U mojego Tomka jakoś ząbków jeszcz nie widac a też się strasznie ślini :ico_noniewiem: