: 11 cze 2008, 15:31
moich 2 synkow spi padnietych, wiec mam z siostra chwile wolnego, a maz w pracy.
Nawet dobrze Nathan spi w nocy, moze i zasnal dopiero o 2 ale spal do 7, zjadl cyca i spal do 9.
a jak urodzilam to zasal o 3 (w nocy) wstal po 8, 2 godzinki o znow spal.
wiec jak narazie jest ok.
No i oczywiscie wisi na cycu, na szczescie nie tak duzo jak milan, ale cycki bola, ale o butelce nie ma mowy, mysle ze najada sie cycem oby tylko szybko przestaly bolec.
Jeszcze raz dziekuje za gratulacje
Nawet dobrze Nathan spi w nocy, moze i zasnal dopiero o 2 ale spal do 7, zjadl cyca i spal do 9.
a jak urodzilam to zasal o 3 (w nocy) wstal po 8, 2 godzinki o znow spal.
wiec jak narazie jest ok.
No i oczywiscie wisi na cycu, na szczescie nie tak duzo jak milan, ale cycki bola, ale o butelce nie ma mowy, mysle ze najada sie cycem oby tylko szybko przestaly bolec.
Jeszcze raz dziekuje za gratulacje