Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam

przepraszam, ale nie poczytam was po padam na ryja...

jutro nadrobie zaleglosci

wiec tak w piątek doczekalam sie meza no i bylo fajnie, ten teges... w sobote caly dzien spedzilismy razem - na pierolach, ale razem. wlasciwie to caly dzien bylismy poza domem i poszlismy na obiadek do spinksa (nie wiem jak to sie pisze) i wyobrazcie sobie ze zbilam solniczke oczywiscie jak to sie mowi "sol rozsypana - klotnia muroana" i wieczorem byla "mini" klotnia a podsumowanie brzmialo: "to przez tą solniczke" - ubaw po pachy mielismy

dzisiaj w nocy o 2 mialam pociag do szczecina - wariatka ze mnie!!! 6h podrozy pospiechem tam, 6h szkolenie FitBall i 5h podrozy do gdańska osobowym!!! Tak dobrze przeczytalyscie pospieszny jechal godzine dluzej!!! paranoja

przed chwila weszlam do domu i stwierdzilam ze jeszcze wejde na chwile na neta - to chyba juz nalog :)

dobranoc :)

nalog Doris nalog bo inaczej juz tego nie mozna nazwac!!!

ja zapodam fotki na raty bo fotosik mi laduje tylko coniektore







[ Dodano: 2008-07-20, 23:12 ]

Hello!!! POBUDKA!!!
U nas dzisiaj deszcz Z rana zmokłam i teraz się dosuszam :)
GLIZDUNIA, śliczne zdjęcia i widoczki :) Krystek też bał się piasku na początku ale po jakimś czasie to już zejść z niego nie chciał tylko przesypywał go sobie z rączki do rączki :D
doris, to miałaś szalony weekend. Ale fajnie że trochę męża wykorzystałaś :)
zbora no to mimo tej przygody to fajne zakupy porobiłaś :) Teraz przynajmniej wiesz że możesz Hankę zostawić :)
jagodka śliczne zdjęcia i super że odpoczęłaś.

Wysypka Krystkowi zeszła już prawie cała, zostało trochę gdzieniegdzie. Dzisiaj idzie z moją mamą na kontrolę więc zobaczymy.

dzien dobry - u nas deszcz a chcialam jechac do gdanska na spacer...

U nas też pada....

obejrzałam sobie fotki naszych dzieciaczków, wszystkie urocze. Mati taki podobny do mamusi, Mili taka sympatyczna, Jagódka na plaży urocza, i Maya - modelka z rodzicami - wszystkie cud-miód, miło się ogląda.

Kurcze dla mnie to aż dziwne, że dzieci boją się piachu, moje chłopaki oba uwielbiają piasek, wczoraj szaleli nad Wisłą, pokażę może zaraz jakieś fotki.
Goście mi już pojechali więc może teraz zdołam już być z Wami częściej.
Co do spotkania to myślę, że się odbędzie, nie rezerwowałam jeszcze żadnych noclegów, raz z powodu braku czasu, a dwa muszę Was odliczyć, żebym wiedziała ile: jak narazie to napewno ma być: zborra, jagodka, kate, Lady tak???? czy coś namieszałam???

[ Dodano: 2008-07-21, 09:57 ]
No to kolejne fotki

To jeszcze w domu




To nad Wisłą moje chłopaki



I trochę krajobrazu
Siedzieliśmy pod tymi wierzbami aż do zachodu słońca


[ Dodano: 2008-07-21, 10:03 ]
Oczywiście dwóch fotek nie odwróciłam, próbowałam poprawić, ale już nie mogę, nie wiem czemu.

Witam !!!
ja juz dzis po urzedach biegałam .... wrrrrrrrrrr .... mozna sie zdenerwowac ......

Zdjacia piekne

Jagoda super plazowiczka... a gdzie byliscie nad tym morzem ???

Oj Sikorkowa sie nadzwiga ten wasz tatusiek hehe ........

u mnie o dziwo dzis bylo spanie do 7 30 ... czyli sie wyspałam ......

Glizda masz super okulary
Zborra Ty jestes nie pokonana !!!

hejka u nas pada, szkoda, nie lubię deszczu

Sikorka Toje chłopaki są cudne, Kacper to podobny do Mamusi a Karol do Tatusia, przynajmniej mi się tak wydaje... co do spotkania to pewnie będę, ale już muszę widzieć kiedy żeby T miał wolne... napisz kiedy ono ma być, bo nie chcę się pomylić...

Mat dziś w nocy zrobił sobie pobudkę... o 3.50 wstał i do zabawy, usnął gdzieś o 5 fajnie nie??? zachciało mu się bawić w nocy

Glizdunia fotki super, Wy to jesteście super fotogeniczni a Mayci to tylko zdjęcia robić i pokazywać światu jaka jest piękna no ale rodzice przystojni to dzidzi też musi być

a mnie znów się chce gdzieś pojechać... może wyskoczę do brata do Chorzowa... muszę zadzwonić i zapytać czy gdzieś nie wyjeżdża, znów sobie zrobię wakacje

hello

Kate jasne rob sobie czesciej wypady, niech sobie w domu nie mysla ze cały czas bedziesz na ich posyłki, nalezy ci sie!! a ta pobudka..coz..Mila tez kiedys miewała takie wyskoki ktore dla mnie marnie sie rano konczyły
glizdunia no super wypad a czemu sie nie opalaliscie tak jak niektorzy?z powodu tego wiatru?
Jagodce widac ze na plazy sie podobało, te trzecie zdjecie jest super, super ujecie!!
zbora ale fajnie z tymi zakupami i fajnie ze cos w HM znalazłas dla siebie, jak dla mnie to tam nic fajnego nie widziałam A oczywiscie zawsze dla siebie cos tam wypatrzy no i pokaz jak tam u was teraz wyglada i czy hania sie wogole zorientowała ze cosik sie u was pozmieniało??
sikorka pieknych masz tych chłopakow w domu a co do mojego przyjazdu to ja sie pisze, choc moj marudzi jak nie wiem, ost mi nawet dał ultimatum ze mnie zawiezie ale jak mu GPS kupie bo on nie chce błądzic po calej Polsce, ale mam nadzieje ze jeszcze go udobrucham, ale dokładnie na kiedy?

kiedys wam pisałam ze moja sasiadka jest w ciazy i urodziła wczoraj 4,5 kg corcie miała pewne problemy bo dzidzia akurat obrocona byla w poprzek a zaczynała rodzic normalnie, a w ost momencie lekarz zdecydował sie na cesarke..co za baran ja prowadził ze nie umiał usg zrobic i spr ułozenia dziecka
a ja teraz zaczynam przeprawe z testami na prawo jazdy..ale bede tu zagladac..

[ Dodano: 2008-07-21, 13:10 ]
hej ho gdzie sie wszystkie podziewają???
hmm..
chciałam zapytac was czy mierzycie dzieciaczkom ciemiączko?tzn czy sprawdzacie czy sie zarasta?bo niby do 18 m-ca powinno sie zarosnac a ja jak badam Mili ciemiaczko to ma jeszcze dosc spore

wiecie co, jak byłam na tym "urlopie " to jakoś było mi lepiej bez T, czy to nie znak ze powinnam się uwolnic??? wzięło mnie na rozmyślanie bo od soboty nie gadam z T, i może rzeczywiście powinnam odejść... tym bardziej że swoje usłyszałam... między innymi ze mam wypier... z domu...tak no właśnie tak się przedstawia cala moja sytuacja małżeńska... dla niego jestem gównem...szmatą... i jeszcze tam takie epitety... poważnie myślę o rozwodzie, tylko czy mi przyznają dziecko??? zgasła ostatnia iskra uczucia...

kate_k82, ladybird23, spotkanie wstępnie było ustalone na 23-24 sierpnia, mam nadzieję, że znajdę na ten termin jakieś możliwe noclegi Dziś będe dzwonić do tych prywatnych kwater.

ladybird23, do 18 miesiąca jeszcze trochę, ale może zapytaj lekarza, może jakieś dodatkowe witaminy zaleci, ja swojemu Karolowi już nie sprawdzam, bo jak byliśmy u lekarza to pani doktor mu sprawdziła fachową ręką i stwierdziła, że już się całkiem zarosło.

Tu znalazłam coś na temat ciemiączka: "LECZENIE DOMOWE
Jeżeli ciemiączko u dziecka jest duże i nie zmniejsza się wyraźnie, nie należy czekać do 18 miesiąca życia, tylko wcześniej podjąć diagnostykę. W warunkach domowych należy regularnie (ok. raz w miesiącu) mierzyć obwód głowy i nanosić go na znajdujące się w książeczce zdrowia siatki centylowe obwodu głowy. Natychmiast skontaktować się z pediatrą, jeżeli zauważy się nadmierny przyrost obwodu głowy. Kontrolować prawidłową podaż witaminy D3 i przetworów mlecznych. Nie zmieniać dawek witaminy D bez konsultacji z lekarzem."