Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

27 lis 2008, 23:04

niestety nie umiem Wam poradzic jak postepowac , wiem tylko jesdno najwazniejsze jestescie WY i nikt nie mam prawa Wam nic narzucac , krytykowac , trzeba myslec tylko o sobie a nie o facecie , bo jak Wy a dokladniej My bedziemy szczesliwe to i Dzidzia tez,

Awatar użytkownika
Dora
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2008, 12:04

27 lis 2008, 23:06

A Fioletowa Ania - może Misiunia jak wejdzie na forum Cie dopisze na naszej powitalnej pierwszej stronce :ico_ciezarowka:
Ile masz lat i z jakiego miasta jesteś?

Znasz już płeć dzidzi swojej? :-D

Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

27 lis 2008, 23:08

na pocieszenie powiem ze prawdopodobnie nie jest az tak zle jak sie nam wydaje , bo hormony dozucaja swoje i maly problem staje sie niedopokonania :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
Dora
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2008, 12:04

27 lis 2008, 23:09

Autostop

- Panie, teraz to wyższa kultura jest, nie to co kiedyś. Jedzie taki jeden z drugim, to i chętnie autostopem podwiozą, mili tacy, po drodze do knajpy zaproszą i nawet kotleta postawią.
- A kiedy to się panu zdarzyło?
- Mnie to nie, ale mojej szwagierce...

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

27 lis 2008, 23:15

Dora dobre.
ja już zjadłam prawie całą tabliczkę czekolady i nie pomaga.zaraz pójdę wziąść kąpiel i w łóżeczku posłucham sobie mojej ulubionej muzyki

Awatar użytkownika
Dora
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2008, 12:04

27 lis 2008, 23:16

Oho naszego tatusia ruszyło gadanie prosi abysmy wyłączyły kopma i przyszły sie przytulić , to ide jutro wróce do tematu świąt i mamuski......

Dobraznoc mamusie :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

27 lis 2008, 23:20

Dora fajnie się masz miłego przytulania
dobranoc

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

28 lis 2008, 10:02

O dziewczyny widze, że sporo wczoraj mnie minelo, ale ja niestety mialam powtórke z rozrywki i spedzilam pól nocy nad kibelkiem (znów salatka).
To zaczne od najprzyjemniejszego agnieszka piękny brzusio - musi tam siedzieć kawal przystojniaka :) Dobrze, że masz taki duży bo juz sie balam, że tylko ja taka gruba, tym bardziej, że zawsze bylam szczuplutka :P:P
adka co do Ciebie gratuluje związku, ale widzisz jak to jest - waszym problemem jest zbyt malo pieniedzy, ale macie coś ważniejszego, mój mąż sporo zarabia, choć teraz wiadomo pochlana nas budowa, ale niczego sobie nie odmawiamy, za to mam to co ahnieszka - brak czulości i czusje sie niekochana. Fakt doszla nam pewnie burza emocjonalna w ciąży, ale wlaśnie teraz nasi mężowie powinni nam poświęcić więcej uwagi a oni są jeszcze gorsi. Poruszając sprawe czulości to jeszcze dodam, ze u nas od kiedy zaszlam w ciążę są też problemy "lóżkowe" . Nigdy tak nie bylo, wręcz nawet marudzilam, że mam tego zbyt wiele. Teraz w ciąży potrzebuje więcej seksu, chociażby po to by czuć się atrakcyjną a mój mąż wrecz przeciwnie - Kochamy się średnio 2-3 razy w miesiącu i bardzo mnie ta sprawa męczy, jak mu to powiedzialam, to on na to, że nie jest maszyną. agnieszka ty piszesz, ze czujesz jakby Twojemu mężowi zależalo tylko na maluchu i Twoim gotowaniu - ja czuje, że on się wlaśnie nie interesuje naszym dzieckiem - kiedy ja coś opowiadam o malym, albo mówie, że kopie, mówie, że już ssie kciuk to on zmienia temat i gada mi o glupotach , a to, że na treningu dziś robil barki, a to, że upatrzyl jakiś tam samochód, a to, że widzial fajne buty - no , aż mnie wszystko pali w nerwach. Wczoraj akurat nie bylo źle, ale co z tego - dzisiaj będzie - O naszych rocznicach już nie pamięta a nawet jak mu powiem, to mówi, że to dziecinada. Urodziny w tym roku też mi zepsul. Faceci są beznadziejni.Ja to sie zastanawiam, żeby iść do psychologa rodzinnego - może on mi coś powie, bo czasem to już sama myśle, że to może moja wina

Awatar użytkownika
Dora
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2008, 12:04

28 lis 2008, 10:17

Ejustysia - Ja myśle że rozmowa u dobrego psychologa to super pomysł, sama kiedyś byłam jak rozpadł mi sie poprzednii 7 letni związek.
Taka rozmowa daje bardzo dużo , pozwoli zrozumieć wiele sama czasem mam ochotę iść ...
Ja myśle ze z mężem spróbuj szczerze pogadać najpierw - powiedz mu że hormony ci szaleją i teraz potrzebujesz więcej czułości :ico_noniewiem: Ja mojemu tak mówie to go czesciej rusza ...

Kochana - faceci też przeżywaja ciąże , nie tłumaczę ich ale my tez mamy chumorki , a Twój mąż pracuje do póxnych godzin i może po prostu jest zmęczony. Mój wraca z pracy i zazwyczaj robi ogrodzenie lub garaz potem pada zmęczony tez nie miał ochoty na sex tylko padał i zasypiał. Teraz zrobił przez snieg przerwe więc jak wraca z pracy ma więcej siły, ale też nie bardzo ma ochote na sex bo on się boi że przestraszy lub zaszkodzi Zosi więc nasz sex to 99 % przytulanie.
Mam nadzieje że nadrobimy jak urodze :-D

Uciekam po kuzynke bo przyjechała z Rzeszowa .

Nie przejmujmy się facetami czasem nas bardzo rozczarowują wiem to sama - ale tak jak napisałaś wczoraj NAjważniejsze sa teraz nasze dzieci które mamy w sobie :ico_ciezarowka: i to my to przyżywamy i uśmiechajmy się :-D bo wtedy nasze maleństwa są szczęśliwe :ico_brawa_01: .
Będziemy 100 % mamami :ico_ciezarowka:

Całuski

Awatar użytkownika
Fioletowa Ania
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1265
Rejestracja: 26 lis 2008, 14:17

28 lis 2008, 10:44

Drogie dziewczyny dziękuje za ciepłe przyjęcie.
Ja mam 27 lat i mieszkam w woj. świętokrzyskim niedaleko Sandomierza.
W ciąże zaszłam zaraz po ślubie i było to dla mnie zaskoczenie bo nie planowaliśmy jeszcze dziecka, ponieważ czekał nas remont. Ja przeprowadziłam się do męża i my mieszkamy na górze a teściowie na dole w domu na wsi.

Teraz jestem na L4 i siedzę w domciu, ale nie jest źle jakoś nigdy nie nudziłam się sama z sobą. Poza tym Jacek mój mąż ma różne zmiany w pracy a weekendy przeważnie wolne.

Jeszcze nie wiem czy będę miała chłopca czy dziewczynkę ale jako że będzie to moje pierwsze dziecko to jest mi to obojętne. Mój mąż wolałby chłopca, a ja bardziej nastawiłam się na dziewczynkę i mam dla niej imię Amelka a dla chłopczyka to sama nie wiem jakoś żadne imię mi się teraz nie podoba no może jedynie Grześ.

Dziś nie będę już miała czasu siedzieć na necie bo jadę spotkać się z przyjaciółkami a potem do mamy:) więc do usłyszenia jutro :)

Pozdrawiam słonecznie :*

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość