Strona 121 z 538

: 18 mar 2009, 09:49
autor: bozena
to tak jak u mnie między najstarszym a średnim 18 m-cy a między średnim a najmłodszą 19 m-c
jejku to ja Cie bardzo podziwiam, ja bym już sie nie zdecydowała na trzecie takie maleństwo. Moi chłopcy sa tak bardzo zajmujący, że nie wyobrazam sobie jak bym teraz za miesiąc czy dwa miała urodzić kolejnego. Ale kobieta zawsze sobie poradzi tylko trzeba jej dac zadanie do rozwiązania bo tak na "sucho" to zawsze wydaje się o niebo trudniejsze.

: 18 mar 2009, 09:55
autor: Janiolek
hej! Ja po spaniu z poniedzialku na wtorek przez 3 godziny dzis odespalam, padlam w ubraniu o 21.30 i spalam 11 godzin :-)
Barbara, wydaje mi sie ze musisz dac rade, no bo jak inaczej?

: 18 mar 2009, 14:00
autor: Ika202
Janiolek, szczęściara bo nadal bezsenna :ico_oczko: Wczoraj w nocy oglądałam fajny film "sztuka zrywania" niby komedia romantyczna a ryczałam na nim :ico_szoking: :ico_oczko:

: 18 mar 2009, 20:39
autor: ania25
cześć dziewczynki , wpadłam na chwilkę postawić :ico_tort: bo dziś mój najstarszy synek ma imieninki
Mysiorka - wszystkiego najlepszego dla synka kolorowego i beztroskiego dzieciństwa :)

Barbara, dasz rade kochana, bo już masz przy Oleńce doświadczenie. Trzeba tylko dobrze wszystko zorganizować i troszke obowiązków przekazać mężowi.

Evik mały jest śliczniutki :ico_oczko:

Ika boska jesteś z tymi filmami nocnymi, ja to o 22.00 padam i nic mnie nie rusza.

U nas wszystko powoli wraca do normy po szpitalu. Alicja lepiej śpi i je. Powiem wam że jakby mi ktoś powiedział że moje dziecko dostanie 4 kroplówki jednego dnia w szpitalu i to jedną za drugą, a ja będę ją wtedy nosić i przesuwać ten stojak za sobą to też bym nie uwieżyła a jednak przeżyc i wytrzymać musiałam, dodam ze kroplówka leci ok 2 godzin.

: 18 mar 2009, 20:50
autor: Janiolek
ania25, dobrze ze juz po wszytkim.
mysiorka, wszystkiego nasjlepszego, ja jutro wezme zdjecie Lenki z Krainy Maluszków bo robili sobie wczoraj św. Patryka. Piwa nie było :ico_nienie:

: 18 mar 2009, 20:58
autor: myszka105
CZeśc dziewczynki u nas szpital z powodu choroby mojego męża najpierw miał wypadek w pracy po 2 tygodniach ma angine ropną nic nie je tylko śpi i ma wysoką gorączkę,teraz czekam kiedy Dominika zachoruje na anginę.

mysiorka023 wszystkiego naj dla synka spóznione ale szczere.
Barbara 123 dasz radę nie ty pierwsza i ostatnia w takiej syuacji,nie długo dzidzia się urodzi i jakoś sobie to ułożysz,evik daje radę ty też dasz
szczęściara bo nadal bezsenna Wczoraj w nocy oglądałam fajny film "sztuka zrywania" niby komedia romantyczna a ryczałam na nim
ja nie oglądam telewizji prawie wcale poza serialem na wspólnej ,od czasu do czasu obejrze coś z małżonkiem jak ten ściągnie ,ostatnio obejrzałam Slumdog. Milioner z ulicy film nonono polecam każdemu zdobył chyba 11 oskarów
U nas wszystko powoli wraca do normy po szpitalu. Alicja lepiej śpi i je.
to dobrze ze wszystko wraca do normy

: 18 mar 2009, 21:23
autor: Agnieś81
ania25, cieszę się, że wszystko wraca do normy i Ala czuje się lepiej :-D :ico_brawa_01: :-D
mysiorka023, ja też składam życzonka dla synusia, wszystkiego najlepszego :-D
A mój starszy synuś przeszedł dziś chrzest bojowy :-D Pierwszy raz był na wycieczce. Nie była to prawdziwa wycieczka, bo dzieci pojechały do innego przedszkola oddalonego o 20km, ale zawsze to wyjazd :-D
Niestety pogoda u nas jest baaardzo zimowa. Ledwo rano doczłapałam się do samochodu a potem przez 15 min go odśnieżałam. Ledwo zdążyliśmy do przedszkola :ico_noniewiem:
A co najbardziej mnie cieszy to to, że Jaś w końcu zaczął mówić wierszyki z przedszkola :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: W domu chętnie się uczy nowych wierszyków i piosenek, a w przedszkolu nic, zero.

: 19 mar 2009, 09:50
autor: mysiorka023
dzięki dziewczyny za życzonka dla synusia !!!
jejku to ja Cie bardzo podziwiam, ja bym już sie nie zdecydowała na trzecie takie maleństwo. Moi chłopcy sa tak bardzo zajmujący, że nie wyobrazam sobie jak bym teraz za miesiąc czy dwa miała urodzić kolejnego. Ale kobieta zawsze sobie poradzi tylko trzeba jej dac zadanie do rozwiązania bo tak na "sucho" to zawsze wydaje się o niebo trudniejsze.
_________________
ja cały czas teraz powtarzam że moim zdaniem lepiej mieć troje niż dwoje , prościej jakoś , choć wiem że to głupio brzmi , ale chodzi mi o to np że jak mała się urodziła to chłopcy potrafili się razem bawić i zajmowali się sobą a ja miałam czas dla niej i spokojnie mogłam ją nakarmić czy po prostu się nią zająć , a jak urodził się dawid to patryk był sam i często chciał żebym się z nim bawiła , chciał mi pokazywać różne rzeczy i ja byłam taka rozdwojona , teraz najgorsze są tylko wyjścia jak trzeba ich wszystkich ubierać zwłaszcza teraz zimą , ale za to w domu jest wesoło i w sumie to się cieszę bo zawsze marzyłam o takiej rodzince

[ Dodano: 2009-03-19, 08:53 ]
A mój starszy synuś przeszedł dziś chrzest bojowy :-D Pierwszy raz był na wycieczce.
:ico_brawa_01: dla synusia
CZeśc dziewczynki u nas szpital z powodu choroby mojego męża najpierw miał wypadek w pracy po 2 tygodniach ma angine ropną nic nie je tylko śpi i ma wysoką gorączkę,teraz czekam kiedy Dominika zachoruje na anginę.
no to troszkę przekichane masz , ale niestety taka pogoda teraz że o chorobę nie trudno , może jednak mała się jakoś uchroni :ico_noniewiem:

: 19 mar 2009, 11:27
autor: myszka105
może jednak mała się jakoś uchroni
TEŻ mam taką nadzieje

: 19 mar 2009, 14:01
autor: Ika202
ja cały czas teraz powtarzam że moim zdaniem lepiej mieć troje niż dwoje
popieram w 100% ja uważam tak samo także do dzieła :-D :-D :-D :-D :-D