Nie wiem dokładnie.Wiem, że płaciła coś koło 20 tys., w umowie ma prawo pierwokupu ale dopiero po 30 latach-za ile i na jakich zasadach nie wiem.Gdyby teraz zrezygnował z tego mieszkania to coś jej tam oddadzą. Jak będę się nią widziała to spytam. Wiem, że w Łodzi dużo osób kupuje mieszkania w TBS-ie ze względu na mały kosz. W czynszu chyba ma wliczone spłatę kredytu.A na jakiej zasadzie ona to kupila? Jest juz jej, wlasnosciowe? Bo tutaj tylko o najmie pisze
Emilia ładny brzuszek
