Strona 123 z 655

: 29 lis 2011, 12:32
autor: kwiatunio
ale dzisiaj Iza ma ciężki dzień :ico_olaboga:

: 29 lis 2011, 12:39
autor: nina0226
kwiatunio Alan też coś mi teraz marudzi. Niby śpiący a nie może zasnąć. Jeju jak ja tego nie lubię :(, a na obiad coś szybkiego np. pierś z kurczaka w kawałeczki z groszkiem i kukurydzą w sosie słodko kwaśnym z ryżem. Wszystko gotowe tylko pierś musisz sama pokroić

: 29 lis 2011, 12:44
autor: kwiatunio
Niby śpiący a nie może zasnąć. Jeju jak ta tego nie lubię
właśnie od rana może spała 2 razy po 40 minut :ico_noniewiem: teraz Ją wsadziłam w leżaczek i leży koło mnie i jak na razie gada do zwierzaczków na huśtawce :ico_sorki:
a na obiad coś szybkiego np. pierś z kurczaka w kawałeczki z groszkiem i kukurydzą w sosie słodko kwaśnym z ryżem. Wszystko gotowe tylko pierś musisz sama pokroić
na pewno bardzo dobre ale mój A nie je ryżu :ico_puknij: i tak myślę że chyba spaghetti zrobię bo jeszcze po południu kumpela na kawkę ma wpaść

: 29 lis 2011, 13:16
autor: nina0226
No w końcu mój łobuz zasnął, ale taką histerią mnie obdarował, że hoho. Już dawno tak nie miał :ico_szoking: a wszystko dlatego, że musiałam go przebrać bo się cały zasikał. A jak go odłożyłam to ryk. Więc musiałam uspać go na rękach :ico_olaboga:

[ Dodano: 29-11-2011, 12:18 ]
na pewno bardzo dobre ale mój A nie je ryżu :ico_puknij:
acha to można też z makaronem. A jak ktoś ma więcej czasu to jeszcze pieczarki dorzucić. pychota. Smaka sobie narobiłam a ja dziś naleśniki z serem robię :-P

: 29 lis 2011, 15:04
autor: martasz
Pomysł na obiad?hm usmażyć piersi kurczaka pokrojonego w paski,obtoczyć w przyprawie gyros. Wsadzić w bułkę, dodać surówkę (no warzywka wg uznania). Do tego sosik (smietana,majonez,kapka ketchupu,koperek,czosnek). Polecam ;-) proste i smaczne ;-) dziś mamy takie danie.

: 29 lis 2011, 15:29
autor: izuś_85
a jak wam idzie dziewczyny 6 waidera?
mnie kiepsko, wczoraj miałam przerwe bo sie głupia sforsowałam troszke, mięśnie odmówiły posłuszeństwa i miałam problemy z trzecia serią :ico_noniewiem: bede robic przerwy jednak :ico_sorki:

: 29 lis 2011, 15:33
autor: elibell
no ja tez wybralam wariant z przerwa, ale ogółem idzie mi ok, dziś kolejny tydzień zaczynam wiec zobaczymy bo to już powtórzeń więcej będzie:) ja tylko przy MelB coś sobie stawy nadwyrężyłam, najgorzez z lewa kostką, nie wiem co jest, ale robię dalej, rozrusza sie, tyle, że plecy mnie bolą tak, że czasem małego ledwo podnoszę, ah i nadgarstki, no ale cóż trzeba sobie radzic nie?
Gorzej z dietą, bo z nerwów wczoraj i dziś zjadłam kilkanaście ciastek, a nie jadłam ciastek już dłuuuugi czas.

: 29 lis 2011, 16:48
autor: szkieletorek
już wiem, że za szybko do stałych posiłków się nie przerzucimy.
Wiesz na początku chyba większość dzieci nie rzuca się na jedzenie .
Ja jak wprowadzałam podopiecznej zupki i deserki to na początku udawało nam się może ze 2 łyżeczki zjeść , tez wypluwała krzywiła się .Ale z czasem się nauczyła jak to łykać .

Byłyśmy o 12 na spacerku 1,5 godz mała spała potem jeszcze 2 godz w domu . Po spacerkach to ona mi rewelacyjnie śpi.
Teraz troszku jest marudna bo znów śpiąca ale leży na macie i oczka jej opadają więc pewno niedługo zaśnie.

: 29 lis 2011, 17:07
autor: inia1985
Hej Dziewczyny :-)

Byłam dziś z Piotrusiem u lekarza, bo nie mogę sobie poradzić z odparzeniem szyjki i paszek, raz lepiej raz gorzej, przepisała mi lek, mam nadzieję, że pomoże :ico_sorki: przy okazji Piotruś został zaszczepiony (normalnie byłby za tydzień - w mikołajki), może i dobrze. Bidulek ma teraz temp. i śpi jak susełek, popłakując przez sen. Dzielny był :-) a waży 6990g :-)

szkieletorek, a twoja Lilusia ma smoczka?

Mój Piotruś marnie śpi na spacerach, często oczka kontrolnie otwiera, a po spacerze rzadko śpi dalej.

A tym, że dziecko na początku pluje innym jedzonkiem, to norma, pamiętam, że z Wiką to trwało prawie miesiąc, nim jadła normalnie.

: 29 lis 2011, 17:17
autor: szkieletorek
Bidulek ma teraz temp. i śpi jak susełek, popłakując przez sen. Dzielny był :-) a waży 6990g :-)
Ojej no ale po szczepieniu to chyba często się zdarza. A jaka ma temp ?
My jutro idziemy z tymi chrostkami i jak będzie osłuchowo ok to też się szczepimy więc pewno wieczór będzie kiepski .
No i ładnie ci rośnie . Juz masz co nosić.
szkieletorek, a twoja Lilusia ma smoczka?
Ze smokiem u nas tak samo jak było. Czasem złapie go i podoi ale do spania nie ma szans i nawet jej nie daję bo gdy jej wyleci to się rozbudza i jest jeszcze gorzej bo płacze strasznie . Na spacery daje jej bo jakoś wole gdy ma dziubka zamkniętego i oddycha noskiem .Ale ona jak tylko zaśnie to wypluwa i już potem jej nie wciskam.