Strona 123 z 231

: 07 wrz 2007, 13:17
autor: bozena
Witajcie
mój synus ostatnie kilka nocy przespal slicznie, dzis pierwsza pobudka o 5:37 wyciągnął mleczko i spał jeszcze prawie dwie godzinki. Potem przewalał się z nami w łózku. Tez mnie rozawala jednym swoim powiedzeniem, jak jest głodny ale tak delikatnie i woła mniam, mniam a ja mu zrobię flaszkę to nawet nie spróbuje tylko woła siii, siii i odpycha od siebie, a jak zabiorę i schowam to awanturuje się, że nie ma mniam mniam, chyba lubi być proszony rano o wypicie mleczka :-D
Mam nadzieję, że już mu przeszła ta jego tęsknotka tatusiowa i przyzwyczaił się, że ma tatusia zawsze rano i niektóre dni całe. G tez duzo mu poświęca czasu w dzień wolny, praktycznie to wszystko robia razem, począwszy od porannego przebieranka do wieczornej kapieli i usypianka. Ja wtedy odpoczywam. Do mnie tylko synus biegnie jak jest glodny :-D

Maggie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Antolka

a i jeszcze moje dziecię waży cos około 12kg czyli widzę, ze to jakoś tak w normie

: 07 wrz 2007, 13:43
autor: Dora1
ilonakk9 pisze:Dorcia u nas na razie etap oswajania sie z nocnikiem..na razie nic na sile,chociaz sa juz postepy,bo nawet siada i mowi si tylko nic nie leci :-D :ico_smiechbig:
No widzisz Ilonko,Vinee chociaz chce siedziec ,bo mój Bartosz cały czas na NIE :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Dopiero jak zrobi w pampersa ,że czuć w całym domu ,to przychodzi do mnie i mówi :eeeeeeeee :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
ilonakk9 pisze:Alka dobrze,ze Gabi nic sie nie stalo,cale szczescie..twarda z niej sztuka :-D :-) :-)
A bo Gabi ma to po mamie :-D :-D

: 07 wrz 2007, 13:49
autor: ilonakk9
Dorcia co nie znaczy,ze Vinee siedzi na nim namietnie,mozna powiedziec okazjonalnie sie jej zdarzy :-D :ico_smiechbig: ostatnio stwierdzilam,ze jak sama zechce to przyjdzie koza do woza...kiedys sie chyba naucza te nasze dzieciaki jak z niego korzystac :-D :ico_haha_01: Twoj Bartosz to chociaz powie jak zrobi a Vinee jak torpeda tak szybko robi,i jakie ilosci,nawet nie wiadomo kiedy i juz jest niespodzianka :-D

: 07 wrz 2007, 13:56
autor: bozena
ilonakk9 pisze:Twoj Bartosz to chociaz powie jak zrobi a Vinee jak torpeda tak szybko robi,i jakie ilosci,nawet nie wiadomo kiedy i juz jest niespodzianka

no to widzę, że mój Antos bardziej przewidywalny w tych sprawach, zawsze robi rano po wypiciu mleczka, wtedy zaczyna biegać, bawić się samochodami a za chwilkę czuć w całym pokoju "awarię".

: 07 wrz 2007, 13:59
autor: ilonakk9
Bozenko widzisz jak masz dobrze!!!Chociaz u nas kiedys tez tak bylo,pierwsza zaraz po mleku rano,ale i tak tylko ta pierwsza moglam przewidziec,bo reszta jak z kosmosu tak momentalnie i nieprzewidywalnie. :-D Vinee chyba robi w biegu,bo nie ma na to czasu,czasami znika na chwile w kacie i sie zdarzy..a tak to musialabym byc prorokiem,zeby sie zorientowac kiedy i jak ja produkuje :-D

: 07 wrz 2007, 14:16
autor: Magdalena_82
Cześć Kochane...
Mój Antoś zaczął wołać "sisi" jak robi siusiu... :ico_szoking: :-D :ico_brawa_01: Jestem w szoku, kuca i jak robi siusiu to własnie tak woła(przyuważyłam wczoraj jak mu zdjęłam pielucha do wietrzenia dupiny... :-D )....tak sobie pomyślałam że to chyba dobry moment żeby zacząć przygodę z nocnikiem.... :ico_noniewiem:
Dorcia Ty jesteś super laska i ładna z Ciebie kobietka...to i Kasiulka śliczna....
Alka mi Antollo też kiedyś wypadł z łózeczka, tyle że był młodszy...i całe szczęście i opatrzność boska że spadł na nasze łóżko, ktore stoi przy Jego łóżeczku....
Dobrze że Gabi nic się nie stało.
Ilonuś widzę że Vinee też taka pomysłowa i rozśpiewana jak mój Antoś...
Antek jeszcze sobie potańcuje, ostatnio dorwał słuchawkę od skype'a i zaczął cos tam dfo niej mruczeć...i tańczyć, był boski :-D
bozenka74 pisze:a i jeszcze moje dziecię waży cos około 12kg czyli widzę, ze to jakoś tak w normie

mój waży 10.55....kurcze coś mało, ale lekarze mówią że w normie...
och ta moja chudzina.

Matko w PL powódz.... :ico_szoking:

[ Dodano: 2007-09-07, 14:20 ]
bozenka74 pisze:Mam nadzieję, że już mu przeszła ta jego tęsknotka tatusiowa i przyzwyczaił się, że ma tatusia zawsze rano i niektóre dni całe

Bożenko za to u mojego Antka się to zaczęło...codziennie rano...jest cyrk...płacz, hesteria, bo tata wychodzi do pracy, kiedyś tak nie budził gdy B wstawał do pracy, a teraz od jakiegoś czasu codziennie...............
na szczęście jutro weekend się zaczyna.

: 07 wrz 2007, 15:01
autor: ilonakk9
Maggie brawa dla Antosia za nocnik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Vinee tez tanczy a najlepiej do bajki In the night garden wtedy to szal w domu,bo tanczy z boku do boku..a jaka przy tym skoncentrowana,nawet jak probuje ja rozmieszyc to ma powazna mine,dopiero jak sie skonczy piosenka to bije sobie brawa!!!
Co do wagi,to mysle,ze dzieci same sobie jakos wyrownuja,za to my mamy zawsze bedziemy sie martwic co jedza i czy sa w normie..Vinee ostatnio jak ja wazylam to miala 12,350 kg..teraz mysle,ze kolo 12.500 kg..

: 07 wrz 2007, 16:35
autor: Magdalena_82
No to Vinee, to prawdziwa artystka :ico_brawa_01:
ilonakk9 pisze:Vinee ostatnio jak ja wazylam to miala 12,350 kg..teraz mysle,ze kolo 12.500 kg..

No tak a Vinee jest jednak sporo starsza od Antosia :ico_oczko:

: 07 wrz 2007, 16:44
autor: Dora1
Meggie ,waga Antosia jest bardzo dobra :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: A mój Bartosz waży 13,100 ,tak więc wszystko w normie :ico_haha_02: :ico_haha_02:
Bozenka74 to zazdroszczę tych codziennych ''awarii''u Antosia :-D :-D ,że robi codziennie o tej samej porze ,bo mój Bartosz to robi różnie ,nie ma określonej godziny :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
Meggie ,oj powodzie ,powodzie są :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: U mnie w Stalowej jak zaczęło w niedzielę w nocy to tak cały czas bez przerwy ,az do dzisiaj :ico_szoking: :ico_szoking: Dzisiaj tylko troche spokoju było,ale znowu u mnie zaczęło padać :ico_szoking:

: 07 wrz 2007, 17:07
autor: Magdalena_82
Dora1 pisze:Meggie ,oj powodzie ,powodzie są :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: U mnie w Stalowej jak zaczęło w niedzielę w nocy to tak cały czas bez przerwy ,az do dzisiaj :ico_szoking: :ico_szoking: Dzisiaj tylko troche spokoju było,ale znowu u mnie zaczęło padać :ico_szoking:

oj aż zgrozą powiało...u nas tak było w lipcu...i też powodzie były, teraz na szczescie słonecznie, alemartwię się o WAS :ico_noniewiem:

Najważniejsze że dzieciaczki Nasze zdrowe,
Antoś znowu zjadł ślicznie obiadzisko :ico_brawa_01: