Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

17 gru 2007, 21:21

madzica a ja juz myslalam ze ty na porodowce lezysz

robak dobrze ze sie odezwalas szkoda ze w dwupaku no ale najwazniejsze zeby z sarunia bylo wszystko ok

[ Dodano: 2007-12-17, 21:39 ]
Kurcze dziewczyny ale zlapalam dola nawet sie dzisiaj poplakalam musze chyba cos zrobic z soba czuje sie jakas taka nie atrakcyjna do ciuchow sie jeszcze nie mieszcze i wogole jest tak dziwnie maz chodzi caly czas nie wyspany bo rano musimy jezdzic i zalatwiac papiery a jak wracamy to on idzie spac nawet sie mu poskarzylam wiec potem chodzil za mna i caly czas mnie przytulal no ale mi nie przeszlo przejmuje sie jak sobie dam rade z maja jak mama pojedzie do domu a ja zostane tu sama

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

18 gru 2007, 11:26

iwona83, dasz radę napewno, już wszystkie papierkowe rzeczy pozałatwiasz i będziesz mogła z Mają siedzieć. A dużo jeszcze śpi?
moja teściowa też niby jest ale nic mi nie pomaga bo i nawet nie chcę i daję radę a mąż też ciągle ma jakieś zajęcia

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

18 gru 2007, 12:23

iwona83, nie popadaj tylko w depresje poporodową , masz mysleć pozytywnie usmiechac się i cieszyć z tego ,że jesteście razem. Wszystko sie ułozy, rano jak nie masz humorku i uważasz że nie jesteś atrakcyjna , popraw sobie fryzurke , umaluj oko to pomaga , spojrzysz na siebie w lustro i odrazu poczujesz się lepiej mówie ci to działa!!! :ico_haha_01: Tylko broń Boże nie załamuj się :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: Bo lanie przez kolano bedzie. Głoowa do góry!!!!!Dasz rade!!!!! :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
Całusy dla Majusi!!!

robak
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 826
Rejestracja: 27 cze 2007, 11:53

18 gru 2007, 13:02

czesc dziewczynki :-)
iwonko podstawa jest myslecpozytywnie i tak jak radzi Asikk popraw sobie fryzurke, zrob makijaz a napewno humorek sie polepszy :-) u mnie na dola to pomaga.Ja pomalutku robie sobie porzadki swiateczne ,musze wytrzymac do wigilii a potem moge juz rodzic :ico_oczko: jak bylam w szpital spokalam ta znjoma co miala miec wywolywany porod i widzialam sie z nia po i wiecie co mowila ze skorcze wywolywane oksytocyną sa wiele bardziej bolesne niz naturalne i ze podstawa jest sluchac poloznych ,a nie panikowac.ja sie naogladalam i nasluchalam tylu rzeczy w szpitalu o porodach ze juz dostawalam na glowe.kazda czeka na porod ,narzeka i panikuje :ico_szoking: mowi sie tylko o tych porodach trudnych i z komplikacjami i jak tu myslec pozytywnie...
co do cisnienia to z tego co zaobserwowalam w szpitalu a mierzyli nam 2 razy dziennie to takie 120/80 jest jak najbardziej prawidlowe a takie jak np 140/100 to juz bardzo wysokie.

madzica
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 56
Rejestracja: 17 paź 2007, 11:55

18 gru 2007, 13:23

Iwonka!!Takie babyblue masz, normalne ponoć. Na pewno szybko minie. w stare ciuchy z pewnością się jeszcze przez jakis czas nie zmieścisz, trochęe to trwa dojście do siebie sprzed porodu,a ty przecież dopiero co urodziłaś!
Na pewno dasz radę bez mamy, z pewnością już i tak wioesz, co ajk sie robi. Ja będę sama z mężem, na koniec miesiąca moja siostra na półtora tygodnia przyjeżdża i tyle.
no i masz dużo słonka w hiszpanii na poprawe humorku, korzystaj, bo tu u mnie słońce w zimie nigdy nie dochodzi, tylko czubki gór sa oświetlone:(


Ja znowu całą noc miałam skurcze co 10 minut i tak trwa do dzisiaj. Byłam u położnej, mam rozwarcie na 3 cm, postaram sie wyspać, może będe potrzebować siły. znowu pokłuła mnie ta nic nie dającą akupunkturą. Jesli do jutra do północy nie urodze, to będę musiała rodzić w innym szpitalu 150 km stąd, więc musze sie postarać, połozna mówi, że obstawia jutro. Wyścig z czasem.
Jak będe miała czas, to wklejke zdjęcie sali, na której prawdopodobnie będe rodzić, jeśli sie wyrobię.
pa

Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

18 gru 2007, 13:38

Czesc Babeczki :-)
Ja dopiero teraz zagladam bo wczesniej mialam troszke załatwienia w pracy przez ZUS,ale juz jest wszystko ok.Teraz czekam sobie na kolezanke i jedziemy do real-a na zakupki-musze cos kupic mezowi pod choinke.To troszke sie rusze z domku.Jutro mam wizyte u mojej gin ciekawa jestem co mi powie-ech chcialabym usłyszec cos o jakims rozwarciu :ico_sorki: ,no ale znajac zycie uslysze,ze nic sie nie dzieje :ico_noniewiem: .Ja wczoraj sobie wysprzatalam porzadnie,ze dzis nic nie musze robic,poza obiadem :-) zloze sobie jeszcze pranie.Tak sie narobilam,ze w nocy jak wstawalam pierwszy raz do łazienki do złapał mnie taki ból krocza,ze az sie musialam o ławe podeprzec,ktorej omało nie wywaliłam,normalnie "ogien z nonono" ze tak powiem nieładnie.
madzica super,ze cos sie zaczyna dziac :ico_brawa_01:
robak tak to prawda,ze bole wywoływane oksytocyną są silniejsze,ale ja mialam wlasnie takie przy Julci i urodziłam bez rzadnego znieczulenia oraz bez rzadnego krzyku wiec chyba nie jest,az tak zle :ico_oczko:
Iwonko Ja po urodzeniu Julci tez mialam taki napad po tygodniu-dokladnie taki sam jak ty opisujesz.Przede wszystkim nie zalamuj sie bo to najgorsze co moze byc,nie bedziesz czerpała radosci z wychowania córci.Popros mame zeby zajeła sie z pol godzinki Majusia,nalej sobie cieplej wody do wanny,nałóż sobie maseczke i polez w wannie,zrob sobie taki domowy salon pieknosci to pomaga.Pozniej wyjdz do ludzi idz na jakies zakupy.Pomysl sobie jaka jestes szczesciara majac tak kochajacego meza i tak sliczna coreczke,na ktora tak dlugo czekałaś.Naprawde!! I nie gadaj glupot,ze jestes nieatrakcyjna bo widzialam twoje zdjecia i jestes bardzo ładną dziewczyną,a figurka wroci tylko na to potrzeba troszke czasu.Ja po Julci wrocilam do swojej figury dopiero po ok 2latach od porodu :ico_oczko: .A pamietaj ze ty juz swojego faceta masz i jestem pewna,ze dla niego jestes najpiekniejsza :-) ..

No ale sie rozpisałam :ico_haha_01: uciekam papa

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

18 gru 2007, 13:57

iwona83, widzisz wszystkie piszemy to samo głowa do góry i bedzie dobrze!!!!!madzica, supr moze faktycznie jutro już urodzisz życze ci tego
robak, ja właśnie mam zazwyczaj to trugie cisnienie wczoraj wieczorem milam 120/99 bałam sie zadzwonić do mojego lekarza bo w szpitalu go i tak nie było , a pewnie kazał by mi jechac ,a ja nie mam zamiaru znowu siedziec w poczekalni 3 godziny i jechac do domu. Jka dzis bede miła takie to jade odrazu. dzis dostałam karuzelke tą Fisher Price jest boska , wiec już wszystko gotowe i mije maleństwo moze wychodzic . Wczoraj słyszałam od kolezanki ,ze wcześniejszy poród może wywołać czerwone wino i sok z buraków może dzis sprubuje wieczorem. :ico_haha_01: ok ucikema Jolacia miłych zakupów!!!

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

18 gru 2007, 14:30

Czesc dziewczyny dziekuje za mile slowa troche mi przeszlo mezulo mial miec dzisiaj wolne i mielismy sie wybrac na zakupy ale zadzwonil jego szef i nici z zakupow a samej nie chce mi sie isc bo jest brzydka pogoda nawet dziewczyny mamy snieg raczy nie doslownie u mnie ale z okna patrze na gory to widac na dodatek mama sie rozchorowala cos ja korzonki bola wiec nie moge jej teraz wykorzystywac

a wczoraj majusia przespala 6h w nocy az sama sie zdziwilam mama ja uspala o 20 i tak spala do 2 w nocy ale za to teraz jakos nie potrafi sobie usnac budzi sie co pol godzinki

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

18 gru 2007, 14:59

no to ładnie ci śpi Majusia grzeczna dziewczynka, wiesz Iwonka ja już bym wolała niech mój dzidziuś też tak sobie śpi ładnie w nocy , a w dzień to moze cały czas sobie pomarudzić :ico_oczko: bo ja w dzionek i tak zbytnio nie mam co robic to mogła by sie nim zajmowac cały czas. No a przykro ,że Twoja mamusie dopadły kożonki wiem jak to boli współczuje. Mam nadzieje że szybko jej przejdzie , a jak nowe mieszkanko kiedy ruszacie z przeprowadzka tak jak mówiłaś w Wigilie dopiero ? czy uz teraz pomału możecie zaczac?!

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

18 gru 2007, 15:04

Grudnióweczki moja Siostra styczniówka była wczoraj na usg - dzidzia wazy juz 3800 g :ico_szoking:

zagladam do Was i sprawdzam, która juz rozdwojona :ico_haha_02:

Asikk buziaczki :ico_buziaczki_big:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość