Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

03 wrz 2007, 23:31

lucy23 pisze: nie wiem jak mozna pozniej zyc ?

tez sobie tego nie wyobrazam... nie mogalabym zyc dluzej niz moje dziecko. nie trafiaja do mnie argumenty pt. "zycie toczy sie dalej"... dla mnie juz nie byloby zycia...

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

03 wrz 2007, 23:48

czesc dziewuszki hihi sorki ze was zaniedbuje ale normalnie nie mam czasu do was zagladnac...
jak juz chce poczytac to sie okazuje ze tt nawala i tak w kolko...
wiecie ze zwykle lubilam siedziec poznym wieczorem co dla niektorych byla to juz noc
n0 ale salon okupuje siostra z chlopakiem hihi i glupio mi tak nad ich glowami klikac hiih
pewnie chcieluby sie poprzytulac bo w niedziele aurelia wraca a tomek zostaje do konca miesiaca wiec znow czeka ich dluzsza rozlaka hihi
no a dla mnie to tez plusy bo po raz pierwszy klade sie szybciej spac.. bo juz ok polnocy hihi
leos dzis obudzil sie dopiero p 7 rano :ico_szoking: a zasnal po 22... hih
co prawda potem ok 23 sie przebudzil z placzem... wygladalo to na brzuszek wiec dalismy mu hebratke rumiankowo i zasnal

no a po pobudce o 7 (kiedy moje cyce zwlaszcza prawy juz niemal ekploadowaly hihi) zasnal znow jak to ma w zwyczaju i wstalismy po 11..
takze z moim leosiem super sie wysypiam hihi
jest kochany...
choc dzis marudzi juz od godziny.. nie wiem co mu jest
jakby zasnac nie mogl..
placze... marudzi.. przysypia i tak w kolko.. dalam mu cyca znow.. i czekamy..
ale ogolnie jest grzeczny i nie narzekam hihi

dzis poszlysmy na maly shopping hihi karmilam w shopping centre tradycyjnie hihi nic nie kupilam konkretnego hihi to taka mala rozrzewka co by siostry nie zniechecic bo wiecie ona antyzakupowa hihi

co do chrzcin to my bedziemy przedostatni (przed alinka), bo zaplanowany mamy termin na okres swiat bozego narodz hihi

alinko waneska sliczna dzielna i mamusia fajna hihi

kamilko dziewczyny maja racje wygladasz rewelacyjnie.. a fotki tomeczka slodziutkie na maxa

lucy twoj oliwerek pieknie rosnie.. super chlopak
nie wiedzialam ze az tak strasznie wspominasz porod... brrr wspolczuje ci... na sama mysl o kleszczach dostaje gesiej skorki...
podziwiam cie mamusko.. naprawde bylas dzielna.. i masz wspanialego synka!!!!!

avisek witaj po wczasach... wklejaj szybko fotki z urlopowania hiih

jasnie pani kliknelam na linka.. straszna historia... ja nie moge takich historii czytac bo mam po tym okropnego dola... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

aniu wasza helenka slicznie rosnie.. piekna kruszynka

frydza wiki prezentowala sie fantastycznie na swojej wielkiej imprezce,,,

wspolcuje tesciowej... :ico_olaboga: :ico_olaboga: nie warto sie nia przejmowac... :ico_nienie: :ico_nienie:

kurcze dziewczyny tak niewiele pamietam z waszych postow.... :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch:
musialam troche dzis nadrobic i juz jestem zielona hihi
ale wszystkie ktore ominelam pozdrawiam

aha julie zycze wytrwalosci w nauce...
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a doktorka rzeczywiscie wredna..... :ico_puknij: :ico_puknij: jak mozna takie glupoty gadac i wymuszac wyrzuty za niewykupione szczepionki... chory babsztyl :ico_puknij: :ico_puknij:

aha alinko ja staram sie zeby leos odbijal po kazdym jedzonku ale tak jak kamilka po 5 minutach odkladam do lozeczka a w nocy to zwykle robie to od razu hihi
czasem mu sie ulewa...
ostatnio pierwszy raz normalnie zwymiotowal w nocy...
polalo sie na maxa... az posciel zmienialam... :ico_olaboga: :ico_olaboga:

i przypomnial mi sie tez watek czestotliwosci zmienianych pieluch..
ja robie to po kazdym karmieniu... czyli co ok 3godz.. minimum..
ale czesto zdarza sie ze i czesciej.. bo bywa ze walnie kupsko przed jedzeniem i w trakcie hihi
takze czesto
a w nocy zmieniam jak sie obudzi na karmienie.. tak to go nie przebieram hihi
a bywa ze i nie mam sily albo mi sie nie chce i odkladam do lozeczka jka kupy nie ma w nocy.. hihi
pupki nie ma czerwonej i jest ok na szzcescie hihi

tak bym chciala zeby leos budzil sie juz o 6-7 rano hihi bez tego karmienia o 2-3 hihi
ale i tak dobrze ze nie co noc sie budzi hihi
wczoraj poszlam spac o polnocy po czym obudzil mnie o 7 wiec rewelka..
jedzonko i dalej spalismy do 11,20
takze zyc nie umierac hihi
jakby tak bylo co noc to moglabym sie uznac za szczesciare hihi
a;e i tak sie ciesze ze spimy tak dlugo hihi
dzieki temu mam tyle energii i ochoty na wszystko hiih
bo spanie to ja KOCHAM hihi

no to a propos...
zmykam pod prysznic hih bo gołąbki juz sobie sciela hihi

jutro idziemy na shopping..do tego ulubionego duuzego sklepu..
polozonego 30min spaceru od nas hihi
takze pol dnia tam spedzimy hii
pozdrawiam buziole papa

[ Dodano: 2007-09-04, 00:12 ]
no a obiecane fotki z muzeum figur woskowych beda na dniach bo normalnie nie mialam kiedy wkleic je na fotosik hihi
leos zaliczyl debiut w chuscie hihi bo tam z wozkami nie mozna spacerowac hiih
i spal w niej jak susel na tatusiowej piersi hihi
a bylo glosno tloczno kolorowo.. widac naszemu babelkowi to nie przeszkadza hihi
obudzil sie dopiero jak poczul glodek hihi wtedy przeniosl sie z kolei na moja mleczna piers.. lezac w chuscie dyskretnie sobie cmokal hihi a ja w tym czasie chodzilam i fotografowalam hihi takze ta chusta przydala sie na maxa hihi super wynalazek
i teraz kiedy leos jest wiekszy juz nie wyglada w niej tak biednie hihi choc wydaje mi sie ze najlpiej bedzie jak juz samodzielnie utrzyma glowke i nie bedzie musial sie w niej topic tylko tak wystawac do swiata hihi
:-D

Awatar użytkownika
Karla
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 186
Rejestracja: 29 maja 2007, 13:36

04 wrz 2007, 08:11

Alinaczq
Pan Buła beka dorodnie bardzo po każdym posiłku, raz albo dwa..
beka po butelce, po cycu rzadziej... zresztą ja cycem karmię w nocy "na leżąco" praktycznie śpiąc więc i tak bym sie nie zwlekła go odbić :-)

Co do ulewania - jest mleko po którym dzieci nie ulewają - i ja je daję - ulewek nie ma, bekanie jest...

Dziś mój "Gad" obudził sie o 6 rano!! Kurcze, zawsze spał do 9-tej....

Zamorduję go :ico_oczko:
:ico_olaboga: :ico_olaboga:

Juli

ja w ogóle na klasyczne spacery wychodzę rzadko...
może lepiej wystaw na balkon wózek? oczywiście tak by dzidzia była osłonięta od wiatru i odpowiednio ubrana...

U mnie się nei sprawdzi, bo wózka nie mam w domu no i Pan Buła NIE ŚPI w dzień...

Awatar użytkownika
avisek
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 735
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:48

04 wrz 2007, 08:38

alinka - ja w ogole nie nosze do odbicia, no moze czasem.. nie mam tego nawyku bo oskara karmilam zawsze na lezaco i zawsze przy cycu usypial wiec nie mialam jak go brac na rece... pozatym mala nie ma zadnych jazd z brzuszkiem i nie je lapczywie...czasem oczywiscie zdarza m isie ja ponosci, albo samo jej sie odbija :-)

jasnie pani - nie wiem co powiedziec, jestem zbyt wrazliuwa zeby w ogole to ogladac, zobaczylam jedno zdjecie i wylaczylam bo ciarki mi przeszly od dolu do gory... NIE WYOBRAZAM SOBIE TAKIEJ TRAGEDII.

madziorka - laoś się niezle dopasowal do mamy spiocha, u nas dzis karmienie o 24, 4 i 6. o 6 wstala i teraz poszla spac o 8. a ja nigdy z nia nie dosypiam bo tyle rzeczy jest do zrobienia

[ Dodano: 2007-09-04, 08:53 ]
juli - dopiero dzis obejrzalam zdjecie z tym, slonecznikiem. GENIALNE. Brawo dla Krzysia.. Kocha bez watpienia :-))))))))))

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

04 wrz 2007, 09:36

Dzien dobry!
Wczoraj jeszcze w nocy przydreptałam.. no i przeczytałam tego bloga, co Jasnie Pani wkleiła.. Przeczytałam wszystko. Matko.. Tak mna wstrzasnelo i jak przeraziło ze buczałam przez dwie godziny. Poszłam całowac Małego, potem wcisnelam sie pod pache duzemu i kazałam tulic sie poki nie zasne..
Mi sie wszystko przypomniało, jak byłam młodsza i przechodziłam chemie.. I jakos tak przeraziłam sie, ze moge Miska stracic. Zaczął sie okropny dol i skonczył dopiero z zasnieciem..
Ale dzis juz ok. Misiek wyzdrowiał - ani goraczki, ani biegunki. Poradzilismy sobie z wirusem sami :):
Rano podreptałam po bułeczki - w pizamie i ze stojacymi kłakami :-) Poplotkowałam z ekspedientka w osiedlowych delikatesach i zrobiłam Krzysiowi sniadanko. Pojechał juz - ma dzis w pracy egzamin, wiec nerwowa atmosfera i trzymanie kciukow w tle hihi :):
Nadal szaro. Ja juz nie pamietam jak wyglada bezchmurne niebo :/ Ale dzis to na spacer napewno pojde, nie ma co..
No - i napisacie jak z tym spacerowaniem!? Wychodzicie w taka pogode,czy nie?
Bo ja nie usiedze na tyłku.. zwłaszcza dzis. Jakos energia mnie rozpiera! Zaraz sie biore za sprzatanie a potem bede kombinowac atrakcje.. :):
A! Mis sie popsuł. Chwaliłam, chwaliłam i klops. Zbudził sie o 3:30 na jedzonko, a potem o 7 - i ani minuty dłuzej nie chciał spac! A terazo - matka juz umyta, ubrana, to on sobie w kime pojdzie.. No i spi :):
Madziorka- brak tuTwoich postow i obecnosci - jak bedziesz miała jakies chwilkito zawsze wpadaj!
Karla- ja to staram sie wychodzic.. bo ja sama nie wytrzymuje w chatce, wiec ciagle krąże.
Lucy- a co u Oliwierka? Jak tam? Rosnie?
A co do tych uczelni intenetowych - ja jestem za duzy len.. Nie zmobilizowałabym sie do samodzielnej nauki :): Ja mam szkołe w weekendy i poza niminic nie chce mi sie robic :/
Avisek - a ja głupia tak sie przejmowałam bekaniem :/ Moj nie ulewa - no zdarzyło mu sie trzy razy - ale to jak miał miesiac.. A teraz juz spoko - a na tym nutramigenie, to beków raczej niestety nie ma.. Bo jak kiedys beknął.... to normalnie glosniej niztatus :): hihi az mu głowka podskakiwala :-D

Dobrze.. uciekam, bo jeszcze musze wlosy wysuszyc i do roboty!

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

04 wrz 2007, 10:52

czesc kobitki!
Aniu niestety Twoje podejrzenia nmie są trafne ... Sądzisz, ze wytrzymałabym w milczeniu o Wielkim Dniu? heeh juz bym Was zasypała relacjami z przygotowań i pytaniami typu "jaka sukienka ładniejsza" :-D z chrzcinami właśnie chciałąbym zaczekać na "po ślubie" jakoś krzywo to wszystko wyszło.. No ale mam nadzieje, ze Kocur się zmobilizuje.. Oświadczyn nie oczekuję juz ale chociazby zeby zaczął temat ślubu.. Ma teraz sporo na głowie, ale ja chętnie bym przygotowaniami się zajęła :ico_oczko:
Dominiko byłam na tej stronce...szok!!!!! :ico_placzek: :ico_placzek: Zapaliłam świczkę.. i wiecie co// podchodzę do Waneski całuję ją w czółko a ono..gorące!!!!! :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: zmierzyłam gorączkę 37.6 :ico_placzek: :ico_placzek: Boze dzwonię do przychodni nikt nie odbiera.. wreszcie po kilkunastu dzwonieniach odebrała recepcjonistka.. o 12.47 mamy wizyte.. Kurde jak dzwoniłam w piątek i sobotę do nich nikt się nie zgłaszał... Małej objawy minęły (katarek, kaszelek, kichała malutko...) to się uspokoiłam, bo myślałam, ze przeszło.. Apetyt miała wilczy więc wogóle byłam spokojna... bo przeciez jak chore to się człowiekowi jeść nie chce.. Nie wiem skjąd taka pewność była...Jeju co ze mnie za matka.... niedopilnowałam i teraz dziunia ma gorączkę .. A tu jeszcze ten blog czytałam o Michalince.. Jeny zalałam się łzami normalnie..oby szybciewj do lekarza...

Juli.. spacery! Ja wychodziłam. Ubierałam cieplutko, przykrywałam cieplutko i przypinałam do wózka te dodatki takie tak, ze było okienko tylko na powietrze. Tylko teraz się zastanawiam co dzidzi zaszkoziło... taki spacer czy zakatarzoiny i kaszlający tatuś... :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-09-04, 11:02 ]
Tak teraz myślę o tych spacerach.. tzreba z dzieckiem wychodzić nawet kiedy jest zimno.. zima się zbliza, to chyba nie będziemy cały sezon "grzewczy" tzrymać dziecko w domu? Trzeba go dotkleniac!! Zresztą jak będę u lekarza, to zapytam co z tymi zimnymi spacerami :ico_oczko:
Boziu Dziunia zasnęła..szok :ico_szoking: nigdy nie spała o tej porze , a tym bardziej przy moim klikaniu...

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

04 wrz 2007, 11:29

Hej hej! Alinko, na pewno wszystko jest w porządku. Nakręciłaś się czytając historię o Michalince ... dlatego ja nie weszłam tam, bo później bym się nie mogła z doła wykrasakać i Krzyś by mnie za uszy musiał wyciągać. Waneska najwyżej troszkę podziębiona, zwłaszcza że pisałaś, że Twój Karol też był kaszlący itp.
Moje dziecię to dopiero się rozregulowało - zasypia ok.22, później amciu ok. 1, 4 i od 5.30 nie śpi. I w międzyczasie popłakuje przez sen - trzeba wstać pogłaskać po brzuszku lub po główce - wtedy się uspokaja i śpi dalej. A ja normalnie padam.
Wkurzyłam się dziś na maksa, bo wczoraj jak Krzyś się dodzwonił do lekarki (tej z poradni rehabilitacyjnej), to powiedziała, żeby jutro zadzwonić, bo ona jest na rozpoczęciu roku szkolnego. ok, to jestem w stanie zrozumieć. Widocznie ma dziecko w wieku szkolnym. Dziś dzwonimy i mówi nam, że nie ma terminów :ico_zly: :ico_zly: to znaczy są, ale tak odległe, że nawet nie raczyła powiedzieć kiedy :ico_zly: :ico_zly: Za to zaprosiła nas do swojego prywatnego gabinetu na piątek... Szkoda słów normalnie... oki, zmykam, bo się coś mała kokosi...


Ach, stawiam :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: , bo dziś moje dziecię kończy 2 miesiące!!!!!

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

04 wrz 2007, 11:37

Aniu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA HELENKI!!! Oby rosła duuuuża, silnaaa, zdrowa i była rozhihranacałymi dniami!!!
:ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

04 wrz 2007, 11:38

Ja również wychodzę na spacery chyba, ze leje albo tak zimno, że samej nie chce mi się nosa wychylać brrr...

Dominika ja nie przeczytałam tego bloga właśnie dlatego, zeby nie mieć takich jazd jak dziewczyny. Lepiej nie wbijać sobie do głowy.

Alinko ja wczoraj ogladałam "Mamo to ja" na tvn style no i akurat było o poruszanych przez nas tematach.
Lekarz się wypowiadał, że odbić powinno sie zawsze (no ale jak widać mamy myślą inaczej)
A drugi temat to gorączka. Mówił, że dopiero jak jest 38 to do lekarza. Mówił, że dla matki właśnie 37,5 to gorączka, a dla lekarza to dopiero stan podgorączkowy. Także nie martw się.

No a moj robal od trzeciej co dwie godzinki pobudka a teraz oczywiście już od 7 nie je i jest git. On jakiś złośliwiec jest. W dodatku jak próbuję z nim jeszcze pospać rano to pół godzinki i wyspany a dziś oczywiście co?? Spanie po całości. A dlaczego? Bo mamusia wstała.
Wybieram się na 13 do lekarza na kontrol tego wodniaka na jąderku. Ale luzik, bo już prawie zniknął. No ale jak fachowiec zobaczy to nie zaszkodzi.
Kurcze tylko sobie przypomniałam, że tam z wózkiem nie można wchodzić (bo to szpital) i jak ja mam sobie poradzić sama??

Kupiliśmy samochód wreszcie. Przyjechał w nocy z Niemiec. Jeszcze nie wiedziałam, ale ponoć wypas... z przytupem... :-D :ico_brawa_01: No nareszcie będę miała czym jeżdzić.

A dziś miałam telefon od Jarka kolegi dziewczyny. Małolata zaszła w ciązę i jest tak przerażona, że prawie płakała jak ze mną rozmawiała. Oj musze jej mamusinych porad udzielić i wsparcia. Ona już mówi, że cesarkę chce jakoś załatwiać, bo inaczej nie urodzi. Ach bidulka... czeka nas dłuuugi wykład.

Aaa jeszce ktoś pytał o staniki... Ja przeważnie nie noszę wcale. Mam takie maluszki, że nic mi nie zwisa. A jak musze pod bluzkę założyć to normalny tylko o rozmiar większy niż zwykle mam. W sumie to sie teraz ciesze, że tak wyszło. Przynajmniej nie musze kombinować i się martwić.

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

04 wrz 2007, 11:52

Kamilko ja tez oglądałam Mamo to ja..tyle ze włączyłam jak juz o poduszkach =mówili...

Bekanie..ja się staram za kazdym razem zeby jej odbio, ale od poaru dni ona nie beka wcale i to mnie dziwi, vo zazwyczaj bekała w pierwszej minucie. O to tez zapytam lekarkę.
Gorączka.. no tak dla mnie to juz dziecko płonie przy takiej gorączcew bo mamuśka zawsze przewrazliwiona..no ale z drugiej strony gorączka taka była z rana! Do wieczirazwsze się wzmaga i dodatkowo dlatego się zmartwiłam...
Pędzę juz się zbierać
pa!

Ach Aniu dla Helenki duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzy buziol za 2 miechy!!!!!!!
Moja kończy jutro :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość