

u mnie teraz to jest tak Kacper zrób coś tam - a on nieee,nie umie,mama umie i sobie idzie majac w nosie co mówie do niego,a jak go przycisnę i każę robić to ryk i nie nie nie,ale w końcu zrobi co każe bo nie ma wyjścia,ale ile mnie to nerwów kosztuje


KAcper powoli zaczyna bać sie różnych rzeczy np jak idziemy ulica i za nami idzie facet,to KAcper zagląda i mówi pam idzie i ciągnie mnie żeby zejsć mu z drogi



taki etap przychodzi że dziecko zaczyna sie bac różnych rzeczy,z tego co czytalam to tak jest,nigdy niczym go nie straszyliśmy (tak jak to sie nieraz mówi że np pan przyjdzie i cie zabierze ) bo nie uznaje takich metod,to nie wiem czemu sie boi,chyba to jest normalne

moja babcia (96 lat ) ostatnio cos zaczęła mu gadać że jak bedzie niegrzeczny to bozia nie bedzie go kochać







[ Dodano: 2008-06-14, 13:52 ]
dziękuję Aniu w imieniu małża

[ Dodano: 2008-06-14, 13:58 ]
właśnie wyczytałam że lęki u dzieci nasilają sie wieku 2 i pół lat ,6-7 oraz 10,a więc mamy prawie 2 i pół i zgadza sie ,czyli norma
