haha to fajnie,zasypywana jesteś pytaniami widzę tak to już jest ,a co to,a po co,itp
u mnie teraz to jest tak Kacper zrób coś tam - a on nieee,nie umie,mama umie i sobie idzie majac w nosie co mówie do niego,a jak go przycisnę i każę robić to ryk i nie nie nie,ale w końcu zrobi co każe bo nie ma wyjścia,ale ile mnie to nerwów kosztuje i bębenki siadają w uszach od tych wrzasków,wymuszań ale dam radę
KAcper powoli zaczyna bać sie różnych rzeczy np jak idziemy ulica i za nami idzie facet,to KAcper zagląda i mówi pam idzie i ciągnie mnie żeby zejsć mu z drogi albo wszedzie widzi muchy i tylko muua tam jeśt (choc czasem to śmieć) i na zmianę raz sie boi jej a raz ją okłada
taki etap przychodzi że dziecko zaczyna sie bac różnych rzeczy,z tego co czytalam to tak jest,nigdy niczym go nie straszyliśmy (tak jak to sie nieraz mówi że np pan przyjdzie i cie zabierze ) bo nie uznaje takich metod,to nie wiem czemu sie boi,chyba to jest normalne
moja babcia (96 lat ) ostatnio cos zaczęła mu gadać że jak bedzie niegrzeczny to bozia nie bedzie go kochać wkurzyla mnie,wiem że ma juz tyle lat że czasem niewie co mówi chyba,ale kacper potem wspominał że bozia przyjdzie i ze nie bedzie go kochać normalnie ochrzaniłam babcie mimo jej wieku żeby więcej nic takiego nie gadała albo potrafiła powiedzieć że mama cie nie bedzie kochać jak bedziesz niegrzeczny myslałam że ją
[ Dodano: 2008-06-14, 13:52 ]
dziękuję Aniu w imieniu małża
[ Dodano: 2008-06-14, 13:58 ]
właśnie wyczytałam że lęki u dzieci nasilają sie wieku 2 i pół lat ,6-7 oraz 10,a więc mamy prawie 2 i pół i zgadza sie ,czyli norma