Strona 123 z 572

: 03 wrz 2008, 22:22
autor: asika82
jak przygotowania do chrzcin?
oj Ania miałam wielkie plany wysprzątać mieszkano i chciałam być pierwszą kucharką a mama i babcia tylko do pomocy a od wczoraj z łózka nie wstaję. Zatrułam sie i wczoraj tylko :587: dzisaj na szczęście już nie ale nadal brzuch mnie boli. Marek też był chory i babcie coś dzisaj kręciło. Ania obawiam się czy to nie jakiś wirus grypy żołądkowej. Kurcze nie chcę Cię zarazić, nie wiem czy powinnaś się na to narażać. :ico_noniewiem:


Aniafs śliczne te sukienki, pięknie będziesz w takiej wygladać .

: 03 wrz 2008, 22:50
autor: magda83
A ja jestem przeziebiona :ico_chory: ,plecy bola,migdal tez a szkoda gadac :ico_chory: :ico_olaboga:

: 04 wrz 2008, 07:56
autor: kasia1983
witam
co do robótek na drutach to te rzeczy są urocze ja zamówień nie składam bo moja babunia maluszkowi coś zrobi

a na wesele wybieram sie w takiem luźnej zwykłej sukience cyknę sobie zdjęcie żeby wam pokazać chwilowo mnie nie stać na nic nowego a poza tym to bez sensu kupować na raz tym bardziej że ostatnio dokucza mi kręgoslup więc nie wiem czy długo posiedzimy na tym przyjęciu

: 04 wrz 2008, 08:27
autor: tosia
Asika - super ten Twój synuś!!!A z tą grypą to całkiem prawdobodobne, bo teraz panuje wirus:(
Aniafs - bardzo ładna ta sukieneczka którą znalazłaś - i fajnie bo nie jest droga- może i ja się na taką skusze, z tym że mi najbardziej będzie odpowiadała czarna. Ja też znalazłam jedną zaraz wkleję Wam linka. W sobotę pani u nas w sklepie ma przywieźć takąto ją zobaczę i przymierzę. Taka trochę wizytowa ale to nic bo ją wynoszę- założe białą koszulową bluzkę pod spód i też będzie ładnie.
http://www.qba4you.pl/?page=galeria&start=8 - pierwsze zdjęcie

: 04 wrz 2008, 09:04
autor: caro
a ja tak szybciutko chciałąm Wam życzyć miłego dnia :-) :-) :-) i idziemy na zakupy

kurcze dziewczyny podziwiam, ze macie siłe i ochote na weseliska, ja bym chyba tylko poszła do koscioła :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

ja to bym czesciej pisała, ale nie zawsze Oskar na to pozwala, jak spi najczesciej pisze...

: 04 wrz 2008, 09:44
autor: tosia
Własnie przed chwilką kupiłam sobie brązową bluzeczkę, odcinaną pod biustem i wiązaną z tyłu za całe 36zł :) Była u nas w pracy pani sprzedająca różne lumpki no i mi się udało :)

: 04 wrz 2008, 09:59
autor: osita
to nie samowite, rodzimy wszystkie w tym samym miesiącu a jakie róznice w gabarytach :ico_olaboga:
jak to mowia, kazda ciaza jest inna :ico_haha_01: :ico_oczko: zrobilam sobie przed chwila fotki, widac lepiej rozmiary :ico_oczko: i sadelko po bokach :ico_placzek:
Obrazek
Obrazek

brzuch mnie boli a do tego gdzies od tygodnia krzyz daje czadu :ico_placzek: nic nie robie, prawie nawet zakupow nie nosze... i zle sie czuje. spie b. duzo, duzo leze i odpoczywam. a co bedzie jak mala wroci??? normalnie mam stracha. juz nie wspomne, ze brzuch jeszcze nie jest duzy, a co za 3 mce bede mowic???? :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
A jak przygotowania do chrzcin?
wiecie, ze my juz chrzciny wstepnie zamowilismy??? na 10 stycznia :ico_oczko: zanim rodzice wyjada...
Karolina2411, mialam podobna czapeczke bedac niunia malenka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: stad ten sentyment :ico_oczko: moja mama robila na drutach i szydelku, wychodzilo jej super!!! za komuny miala czas no i nie miala dla nas ciuchow wiec dziergala. teraz mowi, ze nie pamieta nawet jak sie druty trzyma... :ico_placzek: a szkoda :ico_noniewiem:

: 04 wrz 2008, 11:21
autor: aniafs
Asika, wiem coś wisi w powietrzu. Moja mama była półtora tygodnia na zwolnieniu, w między czasie 3 razy u lekarza, złapała wirusówke. Teraz i moja Marta prycha i kicha. Mnie izolują, że by się nie udzieliło. Myslę, że masz rację, ostatnią rzeczą jaką bym chciała to leżeć w łózku teraz i co gorsza :704: a poza tym w poniedziałek po chrzcinach zapewne bedziesz chciała trochę odsapnąć, wiadomo jak to jest po takiej gościnie. Ja mam czas, mogę wpaść w każdym innym dniu.
Tosia, sukienka pierwsza klasa :ico_brawa_01: elegancka i stylowa. Własnie, chodzi o to żeby móc ją wykorzystać i po porodzie gdy brzuszka już nie będzie. A i moja i Twoja takie własnie są.
Caro napisał/a:
kurcze dziewczyny podziwiam, ze macie siłe i ochote na weseliska
Caro, na ostatnim weselu, na który byłam tylko porządnie się najadłam, może ze dwa tańce i chwilę po północy bylismy już w domu. Nie dałam rady dłużej, i tak zapewne będzie na kolejnych.
Osita napisał/a:
sadelko po bokach
Jakie sadełko, Osita :ico_puknij: szczuplutka jesteś jak nic. Pępek identyczny jak i u mnie :ico_haha_01:

: 04 wrz 2008, 11:28
autor: tosia
Osita , a gdzie to sadełko, co? Bo nie widzę jakoś :) Chudzina z Ciebie taka a tu 6 miesiąc ciąży i 7 za pasem. A swoją drogą: od którego tygodnia liczy się ten 7 miesiąc, bo różnie podają: 25,27,28? Myślę że od 27...
Aniafs ja nie wiem jak szybko uda nam sie zwinąc do domku bo mój Marek jest świadkiem. Poza tym pewnie nie bardzo będzie mu się uśmiechało wychodzić szybciej a ja nie wiem czy będę miała ochotę na zabawę no i siły przede wszystkim

: 04 wrz 2008, 12:19
autor: magda83
Hej dziewczyny
Wesele hmmm jedzonko :ico_haha_01:
Osita brzusio super!!A jaka jestes szczuplutka :ico_brawa_01: