: 01 lut 2010, 08:21
Witam raniutko
u nas dalszy ciąg Tadka-niejadka, tzn. cycusia Zosia chętnie je, ale gorzej z nutramigenem , niestety zmiana smoczka nie pomogła Wczoraj Piotr kupił Bebilon Pepti i wydaje mi się, że jakaś minimalna poprawa jest, więc może w problem w nutramigenie - po 2 miesiącach Zosia ma go dość, już sama nie wiem co myśleć. W każdym bądź razie wczoraj Zosia wypiła 350 ml mleczka z butelki i kilka razy cycusiowała, humor jej dopisuje, śpi w nocy, drzemie w dzień, więc myślę, że jakoś to będzie. Sama siebie pocieszam, ale wczoraj już pół dnia przepłakałam,bo się martwię o tego mojego szkraba. Dziś w końcu udało się pobrać mocz na posiew i zobaczymy co wyjdzie. Zaczynam się zastanawiać czy to jednak nie ząbki (choć pediatra twierdzi, że nie), bo Zosia okropnie się ślini i wkłada ciągle rączki do buzi, ale nie tak jak czasem potrafiła, gdy była głodna, a jak dałam jej zimny gryzak, to nie wypuściła go z buzi dopóki się nie ogrzał, więc kto wie...
Edulita super, że spacerek się udał i życzę jak najwięcej takich wspólnych rodzinnych chwil
Magduś81 chłopcy są rewelacyjni
u nas dalszy ciąg Tadka-niejadka, tzn. cycusia Zosia chętnie je, ale gorzej z nutramigenem , niestety zmiana smoczka nie pomogła Wczoraj Piotr kupił Bebilon Pepti i wydaje mi się, że jakaś minimalna poprawa jest, więc może w problem w nutramigenie - po 2 miesiącach Zosia ma go dość, już sama nie wiem co myśleć. W każdym bądź razie wczoraj Zosia wypiła 350 ml mleczka z butelki i kilka razy cycusiowała, humor jej dopisuje, śpi w nocy, drzemie w dzień, więc myślę, że jakoś to będzie. Sama siebie pocieszam, ale wczoraj już pół dnia przepłakałam,bo się martwię o tego mojego szkraba. Dziś w końcu udało się pobrać mocz na posiew i zobaczymy co wyjdzie. Zaczynam się zastanawiać czy to jednak nie ząbki (choć pediatra twierdzi, że nie), bo Zosia okropnie się ślini i wkłada ciągle rączki do buzi, ale nie tak jak czasem potrafiła, gdy była głodna, a jak dałam jej zimny gryzak, to nie wypuściła go z buzi dopóki się nie ogrzał, więc kto wie...
Edulita super, że spacerek się udał i życzę jak najwięcej takich wspólnych rodzinnych chwil
biedny Loluśpróbowałam z tym smoczkiem , ale niestety zakończyło się żygankiem
Loluś na smoczka ma odruch wymiotny
Magduś81 chłopcy są rewelacyjni