Strona 123 z 255

: 08 paź 2010, 10:35
autor: buzok14
Agnieszka jak dobrze, że z Twoim mężem wszystko ok :ico_sorki: Ale pracę ma naprawde stresującą i współczuję, bo przeżyjesz pewnie swoje.

: 08 paź 2010, 11:10
autor: Alineczq
Agnieszka matko jaki stres!!! Na szczęście mężowi nic się nie stało, a tego chłopaka szkoda... okrutna praca :(

Zubelek wiem co masz, też przez podobną syt, przechodziłąm rzeczy spakowane, siedzisz czekasz na kartonach, coś trzeba raptem nie pamiętasz gdzie, a ja k bardzo trzeba to zaczynasz grzebać... a zając się już i tak nie ma czym, tylko to czekanie i patrzenie na te tobołki.

Gratuluję 100 dniówki :ico_brawa_01:
Ja chyba jutro albo pojutrze ochodzę

Wy tu o smakach... Dla mnie jakoś jedzenie n ie specjalnie... Co mogła bym wcinać non stop to placki ziemniaczane i owoce, to w dowolnej ilości, a reszta.. Mięsa, wędliny w ogóle be, rybka smażona jeszcze, kanapka z serem i pomidorem może być, jakieś sałatki na majonezie i świeże kajzerki. Dziwne smaki. Ale wiecie owoców to ja potrafię bardzo dużo zjeść. Już kiedyś pisałam nie wiem czy to zdrowo tyle surowego jeść. Jak było sezon na truskawki, czereśnie itp. to ja zjadałam dziennie kilo truskawek, kilo czereśni, paczkę bobu, do tego jakieś arbuzy, jabłka czy co tam akurat w tym czasie było do nabycia w zieleniaku, z pęczek rzodkiewki i ze 4 pomidory jak akurat były w domu, ogórki jakieś i to wszystko w jeden dzień jak był sezon. Potem przyszły śliwki, morelki, brzoskwinki, to podobna historia, no a teraz są winogronaaaaaaaaaaa białe zwłaszcza, u mnie schodzi średnio 1,5 kg dziennie do tego oczywiście jabłuszko, bananek, pomidorek. Mój K. nie je praktycznie owoców i warzyw, bo jak twierdzi mają zbyt niską zawartość mięsa :-D ja sama wchłaniam to i nie umiem sie powstrzymać, to chyba już nie jest dobrze. Także wg takich smakó trudno by było odgadnąć płeć :-D

A my jutro na podpisanie umowy jedziemy, potem zacznę po woli pakować, kartony zachowałam na szczęście po poprzedniej przeprowadzce, no i będziemy się przeprowadzać :)

: 08 paź 2010, 12:34
autor: Aga_86
Hej Dziewczynki :)

Mam nadzieje że u Was wszystko oki. :)
Nie było mnie sporo czasu bo byłam w PL na 10 dni a potem zaraz po powrocie dostaliśmy klucze do nowego domu i zaczęliśmy przeprowadzkę po prostu masakra słuchajcie nie wiem kiedy ja to wszystko tu porobię! A poza tym co się jeszcze okazało to nie mamy ogrzewania w nowym domu bo rurki od centralnego są źle położone i będą musieli je wymienia poprzednia firma która to robiła spaprała robotę i teraz nie mamy ogrzewania na całe szczęście na dworze jest w miarę ciepło i da się w domu wytrzymać ale gdyby było zimniej to masakra! Dziś też ma przyjść inna ekipa bo do tego okno w kuchni przecieka i nie mamy prądu w jednym z pokoi i mają to dziś zrobić! Zobaczymy bo Ci cholerni angole mają czas na wszystko,.......

No ale dobra koniec tych smutów chcę wam pokazać moją maleńka księżniczkę ( jeszcze nie zdecydowaliśmy się na imię ja chcę Maje a mój misiek Karolinkę ale mamy jeszcze 4 mc na dyskusje na ten temat)!

Tak ze to jest zdjęcie 3D z 22 tyg. - BUZIAKI :)

Obrazek

: 08 paź 2010, 12:42
autor: buzok14
Aga jak słodko sobie śpi Twoja córunia :ico_brawa_01:

: 08 paź 2010, 14:13
autor: Agnieszka26
Aga_86, no super masz babe w brzuszku :-D :ico_sorki: słodka ja mam swojego Wiktosia zdjęcie w ramce i sobie cały czas podpatruje to z gestem Kozakiewicza Łobuz :-D
A kopie mnie dzisiaj jak by oszalał :-D A macie też tak że jak Meżu wraca do domu to zaczynają sięfigle w brzusiu ja tak mam może się nie ruszac maluch pół dnia ale jak tata przychodzi brzuchol wygłaska to tragedia aż boli :-D :ico_brawa_01:

: 08 paź 2010, 19:35
autor: gaga22
Aga_86 ale masz piękną śpiącą królewnę :ico_brawa_01:

A ja dziś pomyłam okna jak Młody spał i poprałam firanki, po południu zakupy no i teraz mam generalnie dość. Wykąpię małego i też się położę.
A macie też tak że jak Meżu wraca do domu to zaczynają sięfigle w brzusiu ja tak mam może się nie ruszac maluch pół dnia ale jak tata przychodzi brzuchol wygłaska to tragedia aż boli :-D :ico_brawa_01:
tak generalnie to mój chłop w domu siedzi, a ja do pracy chodzę :-D dzisiaj mały strasznie rozrabiał jak myłam okna, myślałam, że mi dziurę w brzuchu wykopie :ico_olaboga:

: 08 paź 2010, 21:07
autor: buzok14
Wpadłam tylko powiedzieć dobranoc i zobaczyć co u Was. Dopiero co wróciłam z uczelni i padam :ico_sorki: . Jutro o 8 już zaczynam zajęcia i tak do 19, na szczęście w niedzielę wolne.

: 08 paź 2010, 21:41
autor: zubelek
hejka :-)
widzę,że nie tylko ja w czasie przeprowadzki jestem... :-)

Aga śliczna twoja księżniczka :ico_brawa_01:

Agnieszka26, straszne co się przytrafiło temu chłopakowi i dobrze,ze nie było tam twojego M jej mówisz,ze co roku tak jest przed Barbary? :ico_olaboga:

i porządki wszyscy robią...ja je mam i wcale nie cieszą :ico_haha_01:

A dziś spałam do 12 :ico_szoking: po południu skoczyłam do centrum coś maluszkowi kupić i...nic nie kupiłam :ico_noniewiem: jakoś nic mi nie pasowało.jeszcze nic nie mam i nie wiem co kupować albo za drogie albo nie w takim kolorze...
Za to dziewczynkom co nieco kupiłam i sobie szlafroczek :ico_haha_01:

no i zaraz idę spać bo jakaś senna jestem,nie wiem co się dzieje bo ja zawsze wieczorem najwięcej siły miałam.Nawet jak do centrum pojechałam to na gwałt kupowałam napuj energetyzujący bo myślałam,że na stojąco zasnę :ico_noniewiem:

: 09 paź 2010, 07:59
autor: Agnieszka26
mówisz,ze co roku tak jest przed Barbary? :ico_olaboga:
Tak co roku jak się zbliża Sw. Barbary to ktos zginie zbiera żniwa zbiera :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-10-09, 08:01 ]
No i stawiam za skonczony 26 tydz. :ico_tort: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 09 paź 2010, 08:38
autor: gaga22
Witam, moje chłopaki mi dziś w nocy spać nie dały. Najpierw Bartek się budził z płaczem, bo mu zęby w kość dają, a potem drugi szalał w brzuchu i na koniec dostał czkawki. I jak tu spać :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-10-09, 08:39 ]
Agnieszka26 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 26 tydzień