......dobra wpadne pozniej
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
dzien dobry..dla nas wstał kolejny dzien o 6:30 
pogoda za oknem piekna, wiec podobnie jak ewcik zmykamy na spacerek połączony z zakupami - ale to dopiero ok. 10 jak całkiem szron zejdzie..
Mila dzis mnie przy sniadanku całkowicie
wypiła całe 125 ml herbatki i piła sama z butelki 
mam nadzieje ze to nie był jakis jednorazowy wyczyn
i przewrociła sie z krzesełkiem do tyłu..dobrze ze to krzesełko na nia nie spadło, bo by było
..ale o dziwno najpierw ciapła na pupe a potem łepa o podłoge, no 
był, ale raczej z niz bolu..coz..teraz co chwile cos narobi probujac cwiczyc nowe umiejetnosci, ostatnio np nabiła sobie pierwszego siniaka, bo chcac otworzyc wyzsza szufladke wjechała noga pod ta nizej otwarta
co to bedzie jak zacznie chodzic, a przypuszczam ze moje dziecko nie bedzie nalezec do tych spokojnych...
zbora ale co sie dziwisz ta msza?u nas jest tak jak z chrztami, w kazdym miesiacu okreslonego dnia sa chrzty i roczki, nie mamy tylko dla Milki zarezerwowanej mszy, tylko inne dzieci tez beda..
doris a poznałas historie tego swojego hotelu?moze jest tam gdzies taki " pokoj 1408"??
(czyt. pokoj z tego horroru, w ktorym rozne dziwne rzeczy sie działy)..
glizdunia zycze udanych zakupow ciuchowych..
my po wyplacie chyba tez sie wybierzemy po sukienusie i buty dla Mili, ale czy jest sens kupowania butów jak ona jeszcze sama nie chodzi?no bo nie wiadomo ile jeszcze czasu minie zanim zacznie chodzic i czy jej nozka do tego czasu zas nie urosnie??
to ja mykam teraz na
pogoda za oknem piekna, wiec podobnie jak ewcik zmykamy na spacerek połączony z zakupami - ale to dopiero ok. 10 jak całkiem szron zejdzie..
Mila dzis mnie przy sniadanku całkowicie
wypiła całe 125 ml herbatki i piła sama z butelki mam nadzieje ze to nie był jakis jednorazowy wyczyn
i przewrociła sie z krzesełkiem do tyłu..dobrze ze to krzesełko na nia nie spadło, bo by było
..ale o dziwno najpierw ciapła na pupe a potem łepa o podłoge, no był, ale raczej z niz bolu..coz..teraz co chwile cos narobi probujac cwiczyc nowe umiejetnosci, ostatnio np nabiła sobie pierwszego siniaka, bo chcac otworzyc wyzsza szufladke wjechała noga pod ta nizej otwarta
co to bedzie jak zacznie chodzic, a przypuszczam ze moje dziecko nie bedzie nalezec do tych spokojnych...
zbora ale co sie dziwisz ta msza?u nas jest tak jak z chrztami, w kazdym miesiacu okreslonego dnia sa chrzty i roczki, nie mamy tylko dla Milki zarezerwowanej mszy, tylko inne dzieci tez beda..
doris a poznałas historie tego swojego hotelu?moze jest tam gdzies taki " pokoj 1408"??
(czyt. pokoj z tego horroru, w ktorym rozne dziwne rzeczy sie działy)..
glizdunia zycze udanych zakupow ciuchowych..
my po wyplacie chyba tez sie wybierzemy po sukienusie i buty dla Mili, ale czy jest sens kupowania butów jak ona jeszcze sama nie chodzi?no bo nie wiadomo ile jeszcze czasu minie zanim zacznie chodzic i czy jej nozka do tego czasu zas nie urosnie??
to ja mykam teraz na
Hej!
Lady no dziwię się, bo u nas czeogś takiego nie ma...w każdym zakątku Polski coś innego. I badzo mi się te Wasze zwyczaje podobają!!!
Lecę robić małej śniadanko...
i do pracy...
Massumi zdjęcia super!
Glzidunia butki też...Majci i w ogóle wszystkie...niestety nie mogę sobie pozwolić teraz na długie pisanie...
Jagódka szukam albo białych albo czerwonych...no i różowych, bo będą 2kreacje na 2okazje
roczek i chrzciny kuzynki!!!
Lady to nieźle mała dokazuje od rana...moja też ...nic nie mogę zrobić...A jeszcze J się grzebie jak stara baba,,,
pa!
Lady no dziwię się, bo u nas czeogś takiego nie ma...w każdym zakątku Polski coś innego. I badzo mi się te Wasze zwyczaje podobają!!!
Lecę robić małej śniadanko...
i do pracy...
Massumi zdjęcia super!
Glzidunia butki też...Majci i w ogóle wszystkie...niestety nie mogę sobie pozwolić teraz na długie pisanie...
Jagódka szukam albo białych albo czerwonych...no i różowych, bo będą 2kreacje na 2okazje
roczek i chrzciny kuzynki!!!
Lady to nieźle mała dokazuje od rana...moja też ...nic nie mogę zrobić...A jeszcze J się grzebie jak stara baba,,,
pa!ladybird23, ponoc w tym hotelu umarly dwie osoby... i jedna babcia ponoc straszy i chodzi za oknem - i o jest fakt od czasu do czasu wszystkim się wydaje ze widza ze ktos chodzi za tym oknem - a tam nie ma jak wejsc z zewnatrz... to takie patio hotelowe...
nocke przezylam jakos... ale nie drzemlam sie ani troche...
a o tym horrorze slyszalam... jeszcze nie odwazylam sie go obejrzec, ale moja kumpela przez pierwsze trzy nocki po obejrzeniu nie spala w ogole w nocy i miala zapalone wszystkie swiatla w hotelu! a ona ma stalowe nerwy wiec ten horror to nie dla mnie...
nocke przezylam jakos... ale nie drzemlam sie ani troche...
a o tym horrorze slyszalam... jeszcze nie odwazylam sie go obejrzec, ale moja kumpela przez pierwsze trzy nocki po obejrzeniu nie spala w ogole w nocy i miala zapalone wszystkie swiatla w hotelu! a ona ma stalowe nerwy wiec ten horror to nie dla mnie...
u nas taka pogoda ze normalnie ciemno w domu jest..zazdroszcze slonka,u nas by sie dzis przydalo...
Lady...siniaki i guzy...skad ja to znam...Maya aktualnie ma 2 siniaki na warzy i jeden na nodze -z tego co zauwazylam ....i nie wiem czy ma az tak wrazliwe ciolo czy poprostu co chwilke sie obija...bo raczej malo placze....tak pocichu to znosi
no a buciki...tmmm trudno powiedziec kiedy kupic,widzisz my kupilismy,Maya zaczela chodzic i owszem ma buciki na nogach bo na bosaka na dwor nie wyjdzie ale raczej jej to obojetne czy to sa specjalne buciki czy takie z marketu bo ona w nich po drodze nie chodzi tylko w wozku siedzi....chyba zaczne jej buciki w domku zakladac zeby sie przyzwczaila
Lady...siniaki i guzy...skad ja to znam...Maya aktualnie ma 2 siniaki na warzy i jeden na nodze -z tego co zauwazylam ....i nie wiem czy ma az tak wrazliwe ciolo czy poprostu co chwilke sie obija...bo raczej malo placze....tak pocichu to znosi
no a buciki...tmmm trudno powiedziec kiedy kupic,widzisz my kupilismy,Maya zaczela chodzic i owszem ma buciki na nogach bo na bosaka na dwor nie wyjdzie ale raczej jej to obojetne czy to sa specjalne buciki czy takie z marketu bo ona w nich po drodze nie chodzi tylko w wozku siedzi....chyba zaczne jej buciki w domku zakladac zeby sie przyzwczaila
czesć kurcze wczoraj jak chciałam zajrzeć to TT nie działało a potem to jakoś tak nie miałam czasu 
dzisiejsza nocka fatalna od 2.00 do 3.15 dziecko nie chciało spać, powoli zaczynam się przyzwyczajać do takich pobudek, oczywiście nie śpię od 5.30 mam rannego ptaszka, mam nadzieję ze kiedyś mu to przejdzie
teraz moje dziecię lula więc ja wykorzystuję to na TT, przeczytałam jedną stronę i Sikorka Twój Karol jest bardzo przystojny kurcze szkoda że ja taka stara i jak ślicznie tańczy, widzę ze komórka to też fajna zabawka, mój Mat zepsuł już 2 teraz ma zakaz zbliżania sie do telefonów, aaa kobieto jaki Ty masz piękny głos, weź się nagraj i mi przyślij kasetę, będę Cię słuchać, nie zastanawiałaś się nad użyczaniem głosu???
mam złą wiadomość otóż syn szwagierki 2 latka ma glistę ludzką, prawdopodobnie jego siostra też ma, lekarz nie kazał jej robić badań tylko dać lek, badania ma zrobić za 3 tyg, boję się ze Mat też mógł się od nich zarazić, bo Gabryś biegał po domu bez pieluchy zeby powietrzyć pupę, już nie mam siły do tych dzieci, szwagierka nie nauczyła Wiktorii podstawowej higieny i tak za każym razem muszę ją prosić o umycie rąk po wyjściu z toalety, spuszczenie wody... ręcę opadają, ale przeczuwałam to że w końcu któreś będzie miało robaki no i wykrakałam, kiedyś Wiktoria skarżyła się na bóle pupy,powiedziałam im czyt. teściowej i Anicie zeby zrol=bili jej badanie na pasozyty ale zbagatelizowali to i co??? teraz na bóle skarżył się Gabryś i Anita zrobiła mu badania i wyszło więc jestem na 100% pewna ze Wiki też ma glistę, chcę zrobić badania Matowi a oni na to ze panikuję... może Wy mi powiecie czy rzeczywiście panikuję odnoszę wrażenie że teściowa i Anita mnie nie słuchają a tyle razy wyszło na moje, ale co ja się obcymi ludźmi przejmuję, teraz mają to co chcieli, ja jak byłam mała też się zaraziłam glistą, leczyłam sie 3 lata i w związku z tym mam pytanie do Gośki lekarz przepisał Zentel, jest jakiś lepszy lek od tego??? nowszej generacji??? ja byłam leczona pyrantelum nie bardzo skutkowało pomógł mi lek ze stanów ale nie pamiętam nazwy wtedy nie był dostępny w Polsce, jak jest coś lepszego to daj znać
no ale się upisałam pogoda u nas ładna słoneczko świeci więc spacerek będzie
dzisiejsza nocka fatalna od 2.00 do 3.15 dziecko nie chciało spać, powoli zaczynam się przyzwyczajać do takich pobudek, oczywiście nie śpię od 5.30 mam rannego ptaszka, mam nadzieję ze kiedyś mu to przejdzie
teraz moje dziecię lula więc ja wykorzystuję to na TT, przeczytałam jedną stronę i Sikorka Twój Karol jest bardzo przystojny kurcze szkoda że ja taka stara i jak ślicznie tańczy, widzę ze komórka to też fajna zabawka, mój Mat zepsuł już 2 teraz ma zakaz zbliżania sie do telefonów, aaa kobieto jaki Ty masz piękny głos, weź się nagraj i mi przyślij kasetę, będę Cię słuchać, nie zastanawiałaś się nad użyczaniem głosu???
mam złą wiadomość otóż syn szwagierki 2 latka ma glistę ludzką, prawdopodobnie jego siostra też ma, lekarz nie kazał jej robić badań tylko dać lek, badania ma zrobić za 3 tyg, boję się ze Mat też mógł się od nich zarazić, bo Gabryś biegał po domu bez pieluchy zeby powietrzyć pupę, już nie mam siły do tych dzieci, szwagierka nie nauczyła Wiktorii podstawowej higieny i tak za każym razem muszę ją prosić o umycie rąk po wyjściu z toalety, spuszczenie wody... ręcę opadają, ale przeczuwałam to że w końcu któreś będzie miało robaki no i wykrakałam, kiedyś Wiktoria skarżyła się na bóle pupy,powiedziałam im czyt. teściowej i Anicie zeby zrol=bili jej badanie na pasozyty ale zbagatelizowali to i co??? teraz na bóle skarżył się Gabryś i Anita zrobiła mu badania i wyszło więc jestem na 100% pewna ze Wiki też ma glistę, chcę zrobić badania Matowi a oni na to ze panikuję... może Wy mi powiecie czy rzeczywiście panikuję odnoszę wrażenie że teściowa i Anita mnie nie słuchają a tyle razy wyszło na moje, ale co ja się obcymi ludźmi przejmuję, teraz mają to co chcieli, ja jak byłam mała też się zaraziłam glistą, leczyłam sie 3 lata i w związku z tym mam pytanie do Gośki lekarz przepisał Zentel, jest jakiś lepszy lek od tego??? nowszej generacji??? ja byłam leczona pyrantelum nie bardzo skutkowało pomógł mi lek ze stanów ale nie pamiętam nazwy wtedy nie był dostępny w Polsce, jak jest coś lepszego to daj znać
no ale się upisałam
pogoda u nas ładna słoneczko świeci więc spacerek będzie 
Witam się i ja i odrazu nie wiem co robić, odkurzałam, a Karol wlazł do łazienki, Sikor swoje mydełko marki PROTEX zostawił na brzegu wanny, no i co?? Kawałka mydełka brak, dziecko się zryczało, zaklejone zęby wycierałam gazą, on się darł ile połknął nie wiem. Dałam cycka i teraz spłakany śpi teraz. Co mam robić, czekać na biegunkę? pytać lekarza? Dosyć spory ten kawałek ugryzł, ale ile połknął? Co mu będzie?
kate_k82, co Ty piszesz, może ty filmiki pomyliłaś? Ja i ładny głos, niecierpię słuchać swojego głosu. No i nie nagram Ci się, bo mnie słoń na ucho nadepnął 
zastanawiam się właśnie jak ja będę dzieciom w przedszkolu śpiewać A z tą glistą to masz racje, badania nie zaszkodzą, a to draństwo niszczy organizm. Zrób więc, im szybciej tym lepiej. No i dziękuję w imieniu Karolka za komplementy
GLIZDUNIA, udanych zakupów życzę. ja dziś też wyruszę, ale za prezentem dla swojej mamy, bo ma imieniny niedługo.
No i u nas pogoda piękna więc też na ogródek wyruszymy.
nie wiem co robić, odkurzałam, a Karol wlazł do łazienki, Sikor swoje mydełko marki PROTEX zostawił na brzegu wanny, no i co?? Kawałka mydełka brak, dziecko się zryczało, zaklejone zęby wycierałam gazą, on się darł ile połknął nie wiem. Dałam cycka i teraz spłakany śpi teraz. Co mam robić, czekać na biegunkę? pytać lekarza? Dosyć spory ten kawałek ugryzł, ale ile połknął? Co mu będzie?
kate_k82, co Ty piszesz, może ty filmiki pomyliłaś?
Ja i ładny głos, niecierpię słuchać swojego głosu. No i nie nagram Ci się, bo mnie słoń na ucho nadepnął zastanawiam się właśnie jak ja będę dzieciom w przedszkolu śpiewać A z tą glistą to masz racje, badania nie zaszkodzą, a to draństwo niszczy organizm. Zrób więc, im szybciej tym lepiej. No i dziękuję w imieniu Karolka za komplementy
GLIZDUNIA, udanych zakupów życzę. ja dziś też wyruszę, ale za prezentem dla swojej mamy, bo ma imieniny niedługo.
No i u nas pogoda piękna więc też na ogródek wyruszymy.
Kate...moim zdaniem wcale nie zaszkodzi jak zrobisz Matowi badania...ale skarzy sie-czyt. placze z jakiegos bolu albo jest dziwnie niespokojny?....ale historie...no popatrz...
Pobudek nie zazrdoszcze...Maya kiedys miala taki okres ze tak wstawala ale jej minelo...teraz jest poprostu rannym ptaszkiem ale mysle ze to minie jak pojdzie do szkoly i tzreba bedzie rano wstac
U nas ulewa na calego.....hmmm...
mala spi wiec ide sie ogarnac....
Pobudek nie zazrdoszcze...Maya kiedys miala taki okres ze tak wstawala ale jej minelo...teraz jest poprostu rannym ptaszkiem ale mysle ze to minie jak pojdzie do szkoly i tzreba bedzie rano wstac
U nas ulewa na calego.....hmmm...
mala spi wiec ide sie ogarnac....
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość