LISTOPAD 2008

[Motylek22]

asiula_o oby wszystko się unormowało

#ania# ja do pracy mam ok 15 km ale niestety uroki Warszawy są takie że jak nie korki, to remonty drug lub torów i tym sposobem wycofali tramwaje w kierunku mojego domu na czas remontu torów i autobus którym dojeżdżałam do pracy Do póki nie uruchomią tych linii to niestety będę długo wracała do domu

[asiula_o]

No to Motylku fkatycznie masz nieciekawie....Ale dasz rade:)Dla Filipka:)
My tez od pierwszego miesiąca mielismy wybrane imiona i dla chłopca-Jaś i dla dziewczynki-Helenka:)
Ale dziś upał u mnie...

[blumek]

Cześć kobietki. Jestem juz spowrotem. Zaraz drugie śniadanko będzie: kukurydza mniam.
Jak pisałam, byłam wczoraj w kinie na MOJA DZIEWCZYNA WYCHODZI ZA MĄŻ. Wg mnie nic ciekawego, ale chociaz wyrwałam się z kolezankami. Byłysmy też na lodach i kawce capuccino. Kupiłam jedne spioszki dla Mai ale ceny są zawrotne i trafiłam na wyjątkowo niemiłą obsługę w 5-10-15. Poza tym dla maluszków jest tam mały wybór kolorków, albo różowe albo niebieskie. Zadnych neutralnuch
Jak wróciłam i się kladlam to było po 24
asiula_o, - oj to nie fajnie. Ja w poniedziałek idę na tą glukozę. Mam nadziję że wszysko ok, ale z żelazem tez tak myslalam a tu klops. Trzymam kciuki.
Motylek22, - to dobrze ze się nie przemeczyłaś :) Bo pisałąś ze do 19 będziesz tam siedziec. Niech dbają o Ciebie :)
#ania#, - super synek, gratulacje

I tak myślałam ze w miom suwaku coś się pokitrało. Dopiero dziś zaczynam 28 tydzien. MATKO, 28 TYDZIEŃ JUZ TYLKO MAX 12 !!!!!

A na 15go wrzesnia zapisalam sie na 4d

[ Dodano: 2008-08-07, 10:53 ]
OOOOO JUZ SUWACZEK DOBRZE CHODZI

[#ania#]

Motylku, wierze na słowo.. Ja w Wawce byam ostatnio końcem marca i do 10 kqiwtnia, fakt faktem większość czasu spędzałam z P w klinice, ale jak sobie przypomne wprawe do koleżanki, albo do ginki, zeby potwoerdzić Jasia, to aż się ciepło robi na samą myśl.. jednak 1000 razy wole to moje zadupie, gdzie moge sobie spokojnie i bez stresu wyjść i zawsze wszędzie zdąże

asiu, my mieliśmy dwa typy chociaż od początku obstawialismy chłopca, czyli Jan Antoni, a jeśli miałaby być dziewczynka, to byłaby Alicja Jednak mamy Jasia!!!

blumek, my się wybieraliśmy do kina we wtorek, ale jakoś nie doszliśmy...

Wysłałam właśnie P do apteki po no- spe i witaminki bo już mi siię skończyły i do biedronki po deske do prasowania, bo stara umarła śmiercią naturalną..

[blumek]

#ania#, - ja tez kocham to nasze pierdziszewo, choc w sumie nie jest takie małe. Wracasz z wielkiego miasta i jest cisza i spokój. Do pracy mam 18 km do innej miejscowości ale jadę góra 20 minut bo nie ma zadnych korków anie switeł po drodze. Tylko las i przyroda P:)

[betka]

blumek, #ania#, Motylek22, ja narazie mieszkam w Lublinie. Ale jeszcze 4 miesiace (napewno w tym roku) przeprowadzam sie 3 km poza granice miasta. Ja jak mam stac na 2 swiatlach to juz mnie denrwuja korki. Zawsze tyle spraw do zalatwienia ze staramy sie omijac wszystkie zapchane ulice jakimis bocznymi drozkami. I zawsze jakos sprytem staramy sie ominac tlumy samochodow. 2h z czy do pracy to dla mnie stanowczo za duzo. Ale to sa uroki duzych misat niestety. Choc Motylek pisal ze uwielbia Warszawe, wiec pewnie te 2 godziny to jakos leci (nawet z przyzwyczajenia).

Ja dzis polozylam sie po 1 w nocy spac. Pomagalam mezowi zrobic projekt do pracy. Wstalam o 6 zeby go odwiezc. Wiec tylko 5 godzin spania Nie chcialo mi sie spac od razu wiec poszlam dopiero o 9.30 do lozka. Ale za to spalam do 13.30 w sumie 5 + 4 jakies 9 godzin. Ale to i tak malo. Wstalam bo juz mialam wyrzuty ze za dlugo. Ale nawet jestem wyspana dzis

[ Dodano: 2008-08-07, 15:18 ]
A bedziecie dawac swoim maluszkom drugie imie?? My ciagle myslimy. Ja bym chciala dac imie mojego meza, albo ktoregos dziadka, ale maz cos nie bardzo chyba chce. W sumie to mi az tak bardzo nie zalezy, ale fajnie miec 2. Ja nigdy nie mialam problemow zwiazanych ze swoim drugim imieniem.

[blumek]

My dajemy tylko jedno. Bo i po co drugie. Potem jest właśnie problem np w szkole przy świadectwach, szczególnie maturalnych. Bo dzieciaki są tak przyzwyczajone do jednego imienia że często zapominają o tym drugim. I podają do dokumentów jedno imię. Pracuję w szkole więc wiem o czym piszę

Dziewczynki, a w czym wy pierzecie te wszystkie rzeczy dla maluszków. Bo ja się tak osttsnio zastanawiam. Używacie normalnych proszkow czy specjalnych np Lovela?

[poccoyo]

Dziewczynki, a w czym wy pierzecie te wszystkie rzeczy dla maluszków. Bo ja się tak osttsnio zastanawiam. Używacie normalnych proszkow czy specjalnych np Lovela?

hm... no prałam dla Roksany w Lovela, ale teraz jak mieszkam w Uk, będę używać Fairy
biologiczny proszek w płynie + zmiekczacz do prania...

[#ania#]

blumek, ja tam też kocham to moje zadupie, do Gorzowa mamy jakieś 35 km, do szczecina jakieś 100km, a do mniejszych miasteczek jakieś 1o min drogi, więc nie jest daleko, a ta nasza miejscowość, to taka duża wieś, jest bank, poczta,dworzec PKP, PKS, sklepy samoobsługowe, a do tgo dużo lasów, jezior, łąk.. więc warunki wspaniałe do mieszkania i wychowywania dzieci

betka, my Małemu dzjemy dwa imiona, sami mamy po 2 więc to jakoś tak automatycznie wyszło Jan po dziadku P, który zmarł jak on się urodził i po moim pradziadku ze strony ojca, a Antoni po moim pradziadku, bo to był złoty człowiek, często u nas bywał jak byłam mała, zmarł jak miałam 5 lat, ale tak dobrze go pamiętam, ze jest to jedna z ważniejszych osób w moim zyciu

blumek, ja na początku, na pewno będę prać w jakimś proszku dla dzieciaczków, bo nie chce żeby złapał jakieś uczulenie, ale w miare tego jak będzie rósł, to będę prać w zwykłym proszku, żeby się przyzwyczajał..

poccoyo, Miałam Ci już wcześniej pisać.. Pięknie wyglądasz

Musze sobie zrobić jakąś aktualną fotke, bo ostatnią robiłam jakoś 5-6 tygodni temu;-)

[osita]

Używacie normalnych proszkow czy specjalnych np Lovela?

mowia, ze dla dzieci powinno sie uzywac "delikatniejszych" srodkow. lovela jest dosyc drogie, slyszalam o jakis markach w pl tanszych, a tez dobrych (cos jakby dzidzius... nie pamietam ). ja przez pierwsze 3 mce pralam w dzieciecym, pozniej... w plynie normalnym do prania, ale oddzielnie, a pozniej znow wszystko szlo do jednego wora
betka, tutaj sa b. popularne "podwojne" imiona i pisze to w ten sposob bo ... wiecie, tutaj jest tak, ze te dwa imiona tworza jakby jedno. tak jak np. anna maria to nie to samo co marysia czy ania. i sa np. maria isabel = maribel, maria del carmen = mari carmen, maria teresa = mariate (te maryje to najlepiej mi do glowy wchodza - sa najpopularniejsze ) a faceci... juan josé = juanjo, juan manuel = juanma, duzo jest tez bez skrotow, np. jose antonio, juan carlos, jose angel, francisco jose, francisco javier... z kobiet ana maria, ana isabel... kurcze, nie pamietam ogolnie - ja lubie jedno imie, wystarczy, ze moje dzieci maja dwa nazwiska ale podoba mi sie tez nadawanie dwoch imion do krotkiego nazwiska

warunki wspaniałe do mieszkania i wychowywania dzieci

ufff, to "prawie" tak jak u mnie... blok na bloku, male zadupie z oficjalna liczba 800tys a z turystami i "nielegalnymi" to ponad milion lepkow na dzien... a i tak gdzie sie ruszysz, tam znajoma twarz, co za dziwne miejsce ale malaga jest piekna, tylko piekielnie goraca w lipcu i sierpniu