: 25 gru 2009, 00:17
hej
mąż śpi,bo jutro na 5 rano do pracy jeszcze jedzie
i dopiero w poniedziałek na popołudnie
Hania też już padła po wrażeniach z całego dnia
u nas w domu jedynie choinka i stroiki,niestety nie stać nas było na zrobienie sobie świąt
ale ważne,ze mamy siebie
mieliśmy nigdzie nie iść na Wigilię,ale jednak poszliśmy do rodzinki A,tzn.tam gdzie mieszka jego brat z rodzinką,Hani chrzestny i ojciec A
nie było tak źle,było bardzo miło
jutro chyba siedzimy w domku
nawet nie mamy jak pojechać bo nie mamy zapłaconego OC i lepiej nigdzie nie jeździć i nie ryzykować
za to w sobotę ktoś nas zawiezie do moich rodziców i zostaniemy tam na noc i wrócimy do domku w niedzielę po obiedzie


mąż śpi,bo jutro na 5 rano do pracy jeszcze jedzie


Hania też już padła po wrażeniach z całego dnia

u nas w domu jedynie choinka i stroiki,niestety nie stać nas było na zrobienie sobie świąt


mieliśmy nigdzie nie iść na Wigilię,ale jednak poszliśmy do rodzinki A,tzn.tam gdzie mieszka jego brat z rodzinką,Hani chrzestny i ojciec A





