oj plotkarzy nie brakuje na wsiach. I powinnaś mieć gdzieś co kto mówi, choć wiem, że cięzko tak, ale ludzi się nie zmieni, a widocznie nie mają co do roboty, że chodza i kłapią językami.
wiesz kochana.. dzisiaj oberwalo mi sie od babci, bo fotke USG dalam na nk i ona teraz nawet na wies wyjsc nie umie, bo wszyscy sie jej pytaja, czy ja 3 dziecko bede miala... a dla mojej babci ciaza to wstyd a nie powod do dumy... na potwierdzenie: jak byla w 8 mies ciazy to swoim siostrom mowila, ze sa glupie, bo ona w ciazy nie jest... miesiac pozniej wujka urodzila
no i powiedziala, ze jak bede z daleka widziala, ze moja ciotka idzie (mieszka w tym samym miasteczku, to mam uciekac, gdzie pieprz rosnie, zeby mojego brzucha nie widziala
normalnie wariactwo... ja i P. jestesmy dumni z naszego malenstwa i nie mamy zamiaru tego przed nikim ukrywac, a ze babcia ma takie podejscie to jej problem... ale jak P. to uslyszal to mu cisnienie uroslo
a ja biorę i zestaw witamin i dodatkowo żelazo, bo sam zestaw sobie nie radzi
ja na szczescie ostatnio zelazo mialam w normie, bo mi badali, wiec mam nadzieje, ze teraz tez tak bedzie... a z malymi tez musialam zelazo przyjmowac