Strona 1240 z 1428

: 11 kwie 2012, 18:17
autor: iw_rybka
asiab, a karmi pomoglo?

jagoda - mlody smoczka wcale nie chce?

biniu - kryzysy beda jeszcze nie raz,nie daj sie :ico_sorki:

Ja mojego Andrzejka nan-em dokarmilam raz ale zwymiotowal i potem juz tylko Bebilon dla alergikow jadl :ico_sorki:
A Zuzki dokarmiac nie musialam,ale jej dawalam tylko Bebiko i teraz jesli z Szymusiem by sie cos dzialo,to tez pewnie Bebiko kupie :ico_sorki:

[ Dodano: 11-04-2012, 18:19 ]
choć mam już dość ciągłego siedzenia z cycami na wierzchu.
- e tam,ja bym sobie juz posiedziala :ico_oczko:

Ja dzis pol dnia na zakupach bylam,potem fryzjer,kawa u kolezanki a jak przyszlam do domu,to taka glodna,ze najadlam sie chyba za duzo i teraz spac mi sie chce jak nie wiem - mierzylam cukier i mam duzo za wysoki - masakra :ico_zly:

A maz przed chwila wpadl do domu i juz na nocke dalej poszedl :ico_olaboga:

: 11 kwie 2012, 18:32
autor: Brodzikowa
hejka hejka;) :-D

jak sie miewacie?? jak po swietach??

: 11 kwie 2012, 18:35
autor: kingoza
biniu moja tez nie lubi smoka .. dalam jej moze do sprobowania ze 2 raz\y i sie nim dlawila... nie umiala go w ogole zlapac a jak juz go zlapala do pocmokala z 2 min i go wyplula i placz i juz nie chciala wiec juz wole jej niedawac w ogole ...
a co do mleczka to u mnie juz w druga strone ...na poczatku karmienia mleko leje sie jak z kranu .. mala za kazdym razem na poczatku sie krztusi i dlawi bo nie nadaza polknac :ico_olaboga: i polyka jak szalona a potem ma 15 min czkawke :ico_sorki:
jagodka sliczke te twoje cporeczki no i synek przystojniaczek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: wygladasz naprawde swietnie :-)

: 11 kwie 2012, 18:40
autor: Brodzikowa
Kingoza-gratluje 2 tygodni Coreczki:) :ico_brawa_01:

: 11 kwie 2012, 19:18
autor: serniczka
U nas Swieta Superr rodzinne

Brzusio nie boli....Jerzyk sie rusza..jak maly Terorrysta hehe :ico_ciezarowka:


No i za 3 Dni OLA konczy ROCZEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :jupi: :jupi: :ico_zly: :ico_tort: :-D

My juz Mamy 38tc!!
!! :ico_szoking: :ico_szoking:

: 11 kwie 2012, 20:56
autor: asiab
asiab, a karmi pomoglo?
wypiłam 2 razy :) i jedno jeszcze na kryzys stoi ;) w rosmanie jest fajna herbatka na laktację kosztuje 6 zł i smaczna ona chyba najbardziej pomogła tyle że mała po niej wiecej pryka bo ta cherbatka z koprem tez jest.
co do mleczka to u mnie juz w druga strone ...na poczatku karmienia mleko leje sie jak z kranu ..
też tak miałam na początku nawet pisałam Rybce sms że mam mnustwo pokarmu ale przyszedł ten kryzys w 3 tyg i było kiepsko ale juz jest dobrze :-) . Trzeba sie nie dać !

JA mam teraz za to inny problem nie wiem co jest grane mam taki wilczy apetyt konia z kopytami bym zjadła :ico_zly: i waga stoi a ja patrzec na siebie nie mogę pózniej jak zjem za dużo to wyżuty sumienia mam :ico_placzek: :ico_olaboga:

: 11 kwie 2012, 21:46
autor: iw_rybka
w rosmanie jest fajna herbatka na laktację kosztuje 6 zł i smaczna
- ooo to musze sobie kupic przy okazji :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Trzeba sie nie dać !
- dokladnie,wszystko w glowie siedzi :ico_sorki:

asiab, ja wiem,ze jak karmilam,to tez mialam taki apetyt wiekszy,organizm sie domagal kalorii na produkcje mleka :ico_wstydzioch:

Moze jedz jak masz chec ale unikaj smieciowego jedzenia i podjadania :ico_sorki: A jak juz musisz podjesc,to polecam marcheweczke :ico_oczko: Swoja droga to ciekawe czy ja bede miala po ciazy na nia taka ochote jak teraz :ico_szoking:

: 11 kwie 2012, 21:48
autor: Mad.
wiem,ze jak karmilam,to tez mialam taki apetyt wiekszy,organizm sie domagal kalorii na produkcje mleka
Dolaczam sie i ja do powyzszego. Ciagle glodna jestem i konia z kopytami bym zjadla. Myslalam ze cos ze mna nie tak, a to widac norma. Chociaz od kilku dni dopiero tak mam.

: 11 kwie 2012, 21:51
autor: iw_rybka
Mad., sliczny avatarek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A Mad butelki mylam normalnie plynem do naczyn i potem wyparzalam wrzatkiem :ico_sorki:

: 11 kwie 2012, 21:56
autor: biniu_s
kingoza napisał/a:
co do mleczka to u mnie juz w druga strone ...na poczatku karmienia mleko leje sie jak z kranu ..
też tak miałam na początku nawet pisałam Rybce sms że mam mnustwo pokarmu ale przyszedł ten kryzys w 3 tyg i było kiepsko ale juz jest dobrze :-) . Trzeba sie nie dać !

JA mam teraz za to inny problem nie wiem co jest grane mam taki wilczy apetyt konia z kopytami bym zjadła :ico_zly: i waga stoi a ja patrzec na siebie nie mogę pózniej jak zjem za dużo to wyżuty sumienia mam :ico_placzek: :ico_olaboga:
Ja też z mlekiem tak miałam jeszcze przed świętami, że tryskało a mały nie nadążał spijać jak leciało, ale tak jak asiab pisze, to się skończyło.

Co do apetytu to u mnie narazie odwrotnie - jem bo wiem że muszę ale waga też stoi a za półtora tygodnia idziemy na ślub i chrzciny do znajomych i później przyjęcie, nie mam w co się ubrać :ico_placzek: