Ja przytyłam 20 kilo-liczyłam się z tym, ale moje dzieciątko na razie uparcie siedzi w brzuchu i nie wiem ile mi jeszcze przybędzie wagi zanim postanowi się urodzić
Ja zawsze miałam spore piersi... z B do D urosły mi tak szybko-kiedy jeszcze miałam naście lat, że porobiły mi się rozstępy, później brałam tabletki antykoncepcyjne i jeszcze rozmiar sie powiększył... przez parę lat miałam 75E, jak przestałam brać tabletki to się przykurczyły-woda z nich chyba uszła straciły na jędrności, ale polubiłam je i mój Jakub też lubił je w rozmiarze D-tak było do momentu zajścia w ciążę-czyli ponad 2 lata... w okolicy 2tc, jak miała nadejśc miesiączka piersi się zaczęły robić wielkie i bolące, a później to już tyłam i w 6mc pokarm przyszedł... i teraz mam miseczkę F po ciąży będę miała dwie skarpety do pępka kobiety mają przechlapane pod wieloma względami ale facet nigdy się nie dowie jak to jest kiedy ktoś tam się rozpycha w środku co tam piersi-Kuba i tak je będzie kochał, a o byciu matką marzyłam odkąd pamiętam