Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

27 mar 2008, 18:33

karolina-ch, właśnie parzę kawę mogę zrobić :ico_kawa: :ico_kawa: :-D

[ Dodano: 2008-03-27, 17:39 ]
wisienka24 pisze: Te brawa to dla mnie za wytrwalosc.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja też daję się czasem wykrzyczeć, ale nie ma innego sposobu, żeby takiemu maluszkowi pokazać kto tu rządzi

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

27 mar 2008, 18:49

oj chetnie, szkoda tylko ze ty tak daleko :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

27 mar 2008, 18:58

wisienka24, dzięki wielkie, ja ciągle pamiętam co ci mówiłam i mi się płakać chce bo ja mam tak wiele wyzwań z małą i brak cierpliwości , bo jestem niewyspana i zmęczona. Ale czekam na taki dzień kiedy Zosia sama powie mi bleeee do piersi i zacznie ładnie śmigać z jedzonkiem.
Dziewczyny kawy nie mogę ale delikatną herbatke czemu nie :ico_kawa: .

[ Dodano: 2008-03-27, 18:00 ]
wisienka24, zapomniałam gratulacje za wytrwałość!!!!

[ Dodano: 2008-03-27, 18:17 ]
18 godzina, koniec gadania, szkoda, bo moja Zosia śpi i mam chwilke, ale co tam pogadamy jutro.
Wiecie co po tym jak mojej pasierbicy mama zabiła się, i Ryan jest jedynym rodzicem, adwokatka namówiła nas na napisanie testamentu, nigdy w życiu nie sądziłam, że w wieku 28 lat będe pisać testament. Wiele tego nie ma, więcej jest apropo uczuć i tego kto ma się opiekować dziećmi. I na nasze nieszczęście musimy je rozdzielić. Gdyby nam obojgu się coś stało teraz. Zosia będzie oddana pod opieke mojej siostrze, a Keely ryana siostrze tutaj w Kanadzie. :ico_placzek:
No napisałam, bo ja miałam kłopot z tym, jak tylko o tym wspominamy to płacze, a na jutro musze napisać list :ico_placzek: :ico_placzek: jak ja to zrobie.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

27 mar 2008, 20:27

wisienko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za wytrwałośc i dobrze, że juz wróciliście do starych przyzwyczajeń.

kasia3 trzymaj się tam dzielnie, ten testament rzeczywioście brzmi smutno ale lepiej byc przygotowanym, jednak wierze że pozyjecie jeszcze z 70lat jak nic :-D

Ja na iweczór złapałam jakąś depresje, wkurzają mnie te studia i ci durni ludzie, nie mogłam dzisiaj iść bo nie miałam z kim Tosi zostawić, tłumaczylli to prowadzącemu a ten stwierdził, że ma to w nonono i muszę u niego odrabiać bo go moje dziecko nic nie obchodzi, ch... głupi, a i tak nic na tych zajęciach nie robili. Wiem, ze to mało ważne ale dołozyło się do mojego marnego humoru i przebrała się miarka, normalnie traktują ans jakbyśmy w przedszkolu byli, jednoczesnie nic z siebie nie dając, najwazniejsza jest oecność a to, ze przez 7h podpierasz ściany bo nikt nie ma dla ciebie czasu to już znaczenia nie ma. Boże nie dziwie się, ze nasza słuzba zdrowia tak wyglada, maskara. No i dzis się dowiedziałam, ze kolejny mój kolega dostał fajną prace w angli jako lekarz i wyjeżdża. niedługo nikt kto coś umie tutaj nie zostanie. :ico_zly:

Awatar użytkownika
ivkaJ
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 115
Rejestracja: 11 lut 2008, 18:56

27 mar 2008, 21:04

ledwo przeczytalam, niezle jestescie -6 str :ico_szoking: :ico_szoking:

Pruedence wspolczuje Ci, niektorzy ludzie wogole nie potrafią pójść na reke. ja mialam taką profesorke, ktora dziewczynie w ciąży powiedziala, zeby sie zdecydowala-albo studia albo dziecko-i zlosliwie oblala ją na egzaminie.zlosliwa, stara panna. :ico_szoking: :ico_szoking:

Kasia3 to napewno bylo bardzo trudne dla Ciebie, ale juz masz to z glowy.co do szczypania-Patryk tez mial taki okres, jak go karmilam szczypal mniew reke, teraz tez czasem mu sie zdaza :ico_noniewiem: ale jakos wytrzymuje :-D
przerypane masz z tym jedz\eniem :ico_szoking: Patryk wszystko wcina :ico_brawa_01:
o dziwo bardzo nie lubi soku z brzoskwini, krztusi sie nim i pluje strasznie :ico_szoking:
to co nam wydaje sie pyszne niekoniecznie pasuje naszym malcom. ja jak widze, ze moj malec nie jest przekonany do jakiegos jedzonka -dodaje gruszke :-D zawsze dziala. moze tez musisz troche pooszukiwac :ico_haha_01:

Wisienka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: podziwiam :ico_sorki: :ico_sorki:

Aga78 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Julki za pokazywanie lampy.supcio :-D

Karolina-ch nie moge wyjsc z podziwu ile Twoja Amelka wcina :ico_szoking: i wazy tylko 9.5 kg :ico_szoking: wydawalo mi sieze jest wieksza od mojego Patryka, a jak Lukasz wazyl sie razem z nim, to wyszlo ze jakies 11 kg wazy :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: wiem ze to troche za duzo, :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: ale mysle ze zrzuci bo zaczyna wariowac :ico_haha_01: :ico_brawa_01:

Co do posilków to ja kilka dni temu robilam zupke dl aPatryka i niestety nawet garnka nie dalo sie uratowac :ico_wstydzioch:

teraz to ja sie opisalam
pozdrawiam was wszystkie
ja jestem tak dotleniona ze chyba zaraz pójde spac, taką mielismy piękną pogode, ze caly dzien wygrzewalismy sie na polku :-D

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

27 mar 2008, 22:49

ivkaJ pisze:nawet garnka nie dalo sie uratowac
o co chodzi ze taka dobra czy co :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: chyba nie zalapalam

kasia trzymaj sie jakos, to brzmi tak strasznie ale coz trzeba sie zabezpieczyc a na pewno pozyjecie jeszcze ze 100 lat :-D :-D

wisienko dla ciebie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: respect hahaha

pruedence ja przez takie podejscie na studiach po roku zrezygnowalam i objawilam sie w anglii :ico_noniewiem:

ja tez myslalam ze ona bedzie wazyc wiecej bo ona sie wydaje taka grubiutka, mierzy prawie 70 cm a wazy 9,5 ale to jest ok, poza tym nie martw sie ivka bo chlopcy chyba inaczej tez rosna mojej sisotry kornelek tez byl duzy ale jak zaczynaja sie ruszac to gubia te kilogramy, Amelka juz widze ze zaczela byc taka bardziej jak dziewczyneczka, rosnie na dlugosc a byla taka kluseczka wczesniej :-D :-D

Awatar użytkownika
ivkaJ
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 115
Rejestracja: 11 lut 2008, 18:56

27 mar 2008, 23:41

karolina-ch pisze:o co chodzi ze taka dobra czy co :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: chyba nie zalapalam
:-D :-D :-D tzn. ze sie woda wygotowala z tej zupki na dlugo zanim poczułam smród zwęglonych ziemniaczków i marchewki. wiec wszystko wylądowalo w smietniku-razem z garczkiem :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

28 mar 2008, 01:25

aha no to przykro mi bardzo :ico_placzek: myslalam ze byla taka pyszna :-) ja na chwilke zagladnelam sobie do was, lece teraz spac, ale to jest nic z ta zupa, ja wam sie pochwale moim szczytem nieodpowiedzialnosci i zapominalstwa, jak Amelka byla malusia to ja gotowalam butelki i czasem zapominalam o nich a jednego razu zapomnialam na dobre i przypalilam butelke :ico_puknij: :ico_puknij: z aventu jeszcze, niestety tylko smoczek sie uratowal :ico_puknij: az wstyd sie przyznac :ico_wstydzioch:
spokojnej nocki dziewuszki :ico_haha_01:

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

28 mar 2008, 03:01

szczerze dziewczyny ja jeszcze nic nie zjarałam, zapomnieć zapomniałam i po 3 godzinach gotowania się rosołu przypominałam sobie i jedynie mięso się straszliwie rozgotowało, ale nie zapeszając, każdemu może się zdażyć.
Dzięki wielkie za wiare we mnie i w moje możliwości.
Jeśli się nie mylę to Zosia nie lubi swoich łyżeczek, bo do metalowej łyżeczki otwiera buziaka i je. Dzisiaj jadła wywar z zupki warzywnej, ktorą zrobiłam, a w święta jadła barszczyk biały, to może jest to, jutro sprawdze dokładniej.
A dodatkowo dzisiaj złapała ciacho z mojej ręki i je zjadła. Ono jest bardzo mięciutkie rozpuszcza się w ustach samo, wiec ze spokojem dałam jej ze 4 gryzki. :ico_oczko:
Miłej nocki i miłego poranka !!!!! :-D

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

28 mar 2008, 09:01

Serdeczne życzenia dla zosi :ico_tort:
Amelcia robi sama kosi kosi łapci i papap, bo ona bardzo lubi powtarzać i w sumie się nauczyła sama. Nawet kiedy jej śpiewam kołysanki, to ona mruczy sobie w rytm kołysanki. Na brzuszku nie śpi, ale od początku śpi na boku. Wczoraj po raz pierwszy ją usypialismy z czytaniem bajki. Ona ostatnio szaleje w łóżeczku, bo przewraca się na brzuch i raczkuje (do tyłu) i nie chce się wyciszyć. Tak więc mój M siadł przy niej wział bajkę i czytał tak cichutko i w pewnym momencie amelcia odleciała.
Prudence, na niemądrych ludzi nic nie poradzimy. A niestety na uczelniach jest takich pełno i niestety najgorsze, że nie chcą zrozumieć innych. niestety jeśli chodzi o mądrość, to tu wykształcenie i wiedzia nic nie znaczy.
Amelcia Ci Karolinko pięknie waży. Ja musze w przyszłym tygodniu pójśc na ważenie.
Amelka chce teraz cały czas siedzieć. I w ogóle wszędzie jej pełno. Ostatnio zrzuciła lampe, ale na szczęście nie na siebie. Teraz to już całkiem trzeba mieć oczy wokół głowy. No i chrzciny w niedzielę

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości