Strona 125 z 367

: 07 sie 2008, 18:55
autor: #ania#
male zadupie z oficjalna liczba 800tys a z turystami i "nielegalnymi" to ponad milion lepkow na dzien..
ło Boziu, to ja wysiadam.. moje zadupie ma jakieś 2500 mieszkańców, więc puki co zostane przy zwom :-)

: 07 sie 2008, 23:05
autor: betka
ja jeszcze nie pralam niczego. ale jak zaczne to oczywiscie w proszku specjalnym dla niemowlat. Sama mam okropna alergie - jak bylam mala to nawet do sklepow chemicznych nie moglam wchodzic bo od razu uczulenie. Takze z samego zabezpieczenia sie nie bede prala w normalnych proszkach. Nawet swoje ciuchy piore w plynach, tylko biale w proszku - ale na proszkach tez nie oszczedzam. Wole nie ryzykowac.

: 08 sie 2008, 07:35
autor: Motylek22
Witajcie moje kochane :-)

Muszę sprostować opinie że ja uwielbiam Warszawę. . . ja bardzo przyzwyczajam się do ludzi i do miejsc więc głównie oto chodzi. Mam w warszawie praktycznie całą (dość liczną) rodzinę i dużo znajomych. To właśnie z ich względu byłoby mi ciężko wyprowadzić się w inne miejsce chociasz bardzo chętnie mieszkałabym w jakimś cichym małym miasteczku a najchętniej w górach. W Warszawie żyje się bardzo szybko, czas tutaj ucieka przez palce, wiele moich znajomych którzy przyjechali tu z innych miejscowości na początku nie mogą się przyzwyczaić do tego pędu. Ludzie są zestresowani, rozdrażnieni, w autobusach i tramwajach często zdażają się awantury nie wiadomo o co dlatego też chętnie mieszkałabym tak jak Wy w jakiejś mniejszej miejscowości :-)

Ja też jeszcze nic nie prałam bo zamierzam wszystko wyprać miesiąc lub dwa przed porodem ale oczywiście będę prała w proszku przeznaczonym dla niemowląt.

Zakupy wczoraj się udały :ico_brawa_01: kupiliśmy w H&M sztruksowe ogrodniczki, śpioszki, bluzeczkę na napki, czapeczkę i skarpetki - wszystko w pasujących do siebie kolorkach brąz z beżem, później wkleję Wam fotki.
Wczoraj tez dostałam przesyłkę z naklejkami na ścianę i dzisiaj zabieram się za nalepianie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Jak wyjdzie mi to w miarę ładnie to też Wam wkleję jakieś fotki :ico_oczko:

: 08 sie 2008, 10:01
autor: poccoyo
#ania#, dziękuję za komplemencik

Motylek22, czekamy na foteczki...

: 08 sie 2008, 10:41
autor: blumek
Mam smutka. Strasznie tęsknię za mężusiem. :ico_placzek: Smutno mi samej. Niby mam kotka ale to nie to samo :ico_placzek:

: 08 sie 2008, 11:32
autor: betka
blumek, glowa do gory!!! albo na brzunio!!! i zrobi sie lepiej :-)
Motylek22, czekamy na foteczki z zakupow i pieknego pokoju :-)

: 08 sie 2008, 11:37
autor: Motylek22
blumek kochana jak tylko będzie Ci źle to pisz do nas jak najwięcej :ico_pocieszyciel: od tego tu jesteśmy aby się nawzajem wspierać :588: Naprawdę współczuję Ci rozłąki z mężem ja też nie potrafię bez mojego kochanego mężusia wytrzymać nawet jednego dnia. A kiedy Twój mąż wraca?

Naklejanie można uznać za zakończone :ico_sorki: Niestety na zdjęciach nie widać efektu ale mimo wszystko wklejam :-D

Oto faza początkowa

Obrazek

Teraz druga faza, już z naklejkami

Obrazek

Faza końcowa z kwiatkami, pszczółkami i motylkami :-D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A teraz nowe ciuszki Filipka :-)
Te zamawiałam na allegro prócz skarpetek

Obrazek

A te kupiliśmy z mężem w H&M :-)

Obrazek

niestety zdjęcia nie oddają jakie są śliczne w rzeczywistości :ico_oczko:

: 08 sie 2008, 12:46
autor: betka
Motylek22, pokoj super!!! :ico_brawa_01: poprostu sliczne te naklejki!!! musze mezowi pokazac dzis, moze i my sie skusimy na takie. Ja uwielbiam kubusia... Ale sporo osob pomyslaloby ze te naklejki to bardziej dla mnie a nie dla Oliwierka.
Ciuszki tez sliczne!!!
W ogole jestem pod wrazeniem ze juz jestescie tak przygotowani na przyjscie Filipka :ico_olaboga:

: 08 sie 2008, 12:47
autor: zirca
Motylek22, wszystko cudno! i pokoik i ubranka! :ico_brawa_01: ale ten wasz Filip będzie miał dobrze :ico_oczko: ja też myslę o naklejkach z Kubusia Puchatka, ale jeszcze musze skonsultowac sprawę z Małżem :ico_noniewiem:
Ja całe życie mieszkałam w Stolicy i kocham to miasto do szaleństwa....no i okropnie tęsknię :ico_placzek: głupia ze mnie baba-jak słyszę "W moich snach wciaz Warszawa..." lub "Warszawski dzień" Niemena, to łzy napływaja mi do oczu....

: 08 sie 2008, 13:07
autor: Motylek22
betka, dziękuję bardzo :-D
jestem pod wrazeniem ze juz jestescie tak przygotowani na przyjscie Filipka
To dlatego że nie jesteśmy przesądni i ja lubię mieć wszystko przygotowane wcześniej. No a poza tym jesteśmy bardzo szczęśliwi że Filipek będzie z nami. Po poronieniu nie mogłam uwierzyć że będę miała dziecko i byłam zrozpaczona pa stacie dziecka. Teraz każdą chwile wypełniam rozmyślaniem o Filipku i nie mogę się opanować aby nie kupować i nie zamawiać tego na co juź jestem zdecydowana i na co mamy pieniądze.

zirca dziękuję :ico_sorki: mam nadzieje że będzie z nami bardzo szczęśliwy :-)