katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

23 paź 2008, 23:19

Caro-piekne krolestwo szykuje sie dla Twoich maluszkow :)Widac solidne byly te budynki,super,ze Wam sie udalo tak fajnie zamienic.A do morza bedziesz miala dalej czy blizej?

Delicja-mam nadzieje,ze te moje rozmyslania nie wezmiesz jako atak na Ciebie,jak juz jakis atak to taki maly na Twojego meza :ico_wstydzioch: PO prostu troszke sie zdenerwowalam jak przeczytalam,ze powiedzial ,ze o zlobku nie ma mowy.Ja czasami taka radykalna w pogladach jestem,bo denerwuja mnie faceci(w tym czesto moj maz)jak wyglaszaja takie malokonstruktywne opinie.Chyba kiedys ten swiat byl lepiej wymyslony,mezczyzna byl tym wojownikiem,ktory przynosil zwierzyne do domu,a kobieta miala dbac tylko o domowe ognisko.No coz,zyjemy w takich czasach,ze nasi Panowie przez ten feminizm robia sie coraz bardziej wygodni i zwalniaja sie z tego obowiazku coraz wiecej zadan zwalajac na silna damska plec :ico_zly: :ico_zly: Wiec jak przeczytalam to odebralam to tak,ze to Twoj problem jak zarobisz dodtkowe pieniadze,ale OLenka nie moze na tym ucierpiec. :ico_noniewiem: Nie gniewaj sie na mnie,ja to tak czasem za szczerze napisze a potem sie martwie,ze kogos to moglo urazic,a ostatnia rzecza jaka chcialabym to dorzucic Ci problemow,jakbys nie miala wystarczajaco duzo.Trzymam kciuki,zeby udalo Ci sie a raczej Wam znalezc najlepsz dla Was rozwiazanie,zeby podreperowac domowy budzet.A pomyslalam jeszcze,ze to,ze nie lubisz sie z tesciami chyba nie przeszkadzaloby np, miec taka jak oni ta chalpnicza robote,wtedy wieczorami moglabys dziergac razem z mezem te wianki.To taka jakas podpowiedz. :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-10-24, 00:37 ]
Kolka-ja to schodow strasznie sie boje,a jak wychodze na klatke to od razu mam w dol i w gore,wiec Antosiowi az rece z uciechy lataja,bo uwielbia schody i chcialby godzinami po nich chodzic.U nas klamki stoja juz pionowo,zeby sobie sam nie otwieral drzwi,ale cos obawiam´sie,ze juz za momemt tez to opanuje.I nie smutaskuj sie,od poniedzialku zaczynasz nowe zycie. A jak sie spotkamy to bede pamietac,ze dla nas duza Warka z duza iloscia soku :))

Dziewczyny aco sie dzieje z Syla,czy meldowala swoja nieobecnosc???

Hektorka-ja Cie prosze o jakies fluidki,zeby nie miec rankiem lenia i byc taka pilna jak Ty.

Kari-my to chyba podobnie mamy,ja tez sie rozkrecam dopiero popoludniu i nie umiem sie potem zatrzymac co widac po godzinie o ktorej pisze ten post. :)

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

24 paź 2008, 09:05

dzien doberek :-) :-)

Katrin dobrze, ze małemu nic sie nie stało, człowiek pilnuje pilnuje a i tak wystarczy chwila i uda im sie cos zmajstrowac :ico_olaboga:

daleko sie nie przeprowadzamy, do morza troche dalej, budynki sa solinde, mury grube, tylko z wierzchu moze nieprezentuje sie za specjalnie, bo jest z czerwonej cegły i nie mogli tego zmieniac, u nas kiedys pełno wojska było, a teraz te wszystkie budynki miasto przejęło i odremontowali, nasza ulica, tzn,jedna strona idzie do wyburzenia(ale nie nasza), bo bedzie ulica poszerzana i z tego skorzystalismy, bo któraś rodzina z tamtej strony przeniosa na nasze mieszkanie, a nam przyznali to nowe :ico_haha_01: :ico_haha_01: 3-pokojowe :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-10-24, 09:07 ]
ale tak wytłumaczyłam, ze sama nie wiem o co chodzi :ico_wstydzioch: :-D

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

24 paź 2008, 10:26

caro, haha, wybaczam, bo wiem, że w euforii jesteś :-D Tak mniej więcej domyślam się o co chodzi :ico_haha_01:
Katrin, pół litra soku na litr warki? :-D :ico_oczko: U nas klamki są wysoko, ale to kwestia czasu jak ich dosięgnie. Teraz już mi ściąga wszystko z komódek.
Jadę do miasta, na zakupy, wczoraj się nie udało, miałam krótkie spięcie z tatą, ale dziś już jest OK :ico_oczko: U nas dziś impreza, imieniny R, ale on ma na drugą zmianę, więc uczcimy to sami bo późno wraca. Może i lepiej.... :ico_oczko:
Do sklikania potem

No właśnie- co z Sylą?? Mam nadzieję, że to nie wina doła- że już wyszła z niego :ico_sorki: Kasik tez nam się obija :ico_nienie: A reszta dziewczyn to już chyba krzyżyk na nas położyła... Ciekawe czy wytrwamy do 3- latków :ico_noniewiem:

kamelek1
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 913
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:08

24 paź 2008, 10:30

Hej dziewczyny
nie było mni ekilka dni , bo mój maz miał wypadek samochodowy i przezyłam chwile grozy poprostu nie chce mi sie o tym myslec mówic pisac wogole kicha , wczoraj odebrałam go ze szpitala , samochód poszedł do kasacji ja wczoraj zobaczyłam to auto to dopiero zdałam sobie sprawe z powagi tego wypadku dziewczyny ten samochód to miazga poprostu nic z niego nie zostało , ja dziękuje Bogu , ze ocalił R. bo nie moge o tym pisac :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Delicja , jeżeli chodzi o pozostawienie Oli w złobku to mysle ze teraz jest właśnie najlepszy moment , moja Lenka teraz zostaje z usmiechem na twarzy w żłobku i uwier zmi nie było to tak ,że nie płakała bo płakała ale nie na tyle odrywali ja ode mnie , jak to bywa z dziećmi w przedszkolu , wiec jeżeli mielibyscie sie zdecydowac na twoje pójście do pracy i zostawienie małąej gdzieś to jest to dobry moment na posyłanie jej nawet na kilaka godzin tak żeby sie zaklimatyzowała.
ja jeszcze dodatkowo trafiłam na super Pani które uwielbiaja Lenke i jak była potrzeba ja przytulac i nosic to tak było wiec ja uwazam , ze w złobku dzieci sie rozwija juz po 3 tyg widze różnice u Leny , a też miałam ostry stres przed zostawieniem jej tam.

Caro - tak myslałm ze chodzi o mieszkanie , ja wiem o czym ty mówisz i jak bardzo sie cieszysz , bo ja wiem jak wazne jest centralne ogrzewanie i rozkurczenie naprawde superrr :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

dziewczyny nic wiecej mi nie przychodzi do głowy nie moge jeszcze zebrac mysli otrzasnąc sie

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

24 paź 2008, 10:37

kamelek1, :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: O rany... Współczuję Wam serdecznie... Ja też wiem co to wypadek, więc rozumiem was doskonale... Życzę dużo zdrówka dla Twego męża! A jemu coś się stało?? Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie :ico_sorki:

kamelek1
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 913
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:08

24 paź 2008, 12:07

Kolka mój maz wyszedl praktycznie bez szwnku z tego wypadku , mysle ze uratowały go poduszki i pasy wiec dziekowac bogu że tak to wyszło ma tylko jakieś sińce zarysowania poprostu cud , Pan Bóg dał mu dobry prezent na dzisiejsze imieniny , a własnie Kolka życzenia równiez dla twojego męza

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

24 paź 2008, 14:27

katrin pisze:Chyba kiedys ten swiat byl lepiej wymyslony,mezczyzna byl tym wojownikiem,ktory przynosil zwierzyne do domu

:-D :-D :-D
lepiej nie, bo nie umiałabym tego oporządzić :-D
katrin no coś Ty nie gniewam, się, ja zawsze bardzo chętnie słucham waszych rad.

no niestety mój mąż taki jest, może znajdę inne wyjście, a te wianki hehe ja nie mam do tego głowy, zresztą teściowa to plecie to całymi dniami a ja nie mam czasu. Może adresowanie kopert???? :ico_noniewiem:

kamelek o matko, dzięki Bogu, że nic się nie stało mężowi

caro cudowne gniazdko :ico_brawa_01:



dziewczyny Ola wczoraj się bawiła klawiaturą i mam teraz na TT takie wielkie litery, ale tylko na tej stronie nie wiecie jak to zlikwidować???

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

24 paź 2008, 16:04

kamelek jezu chryste dobrze,że mu sie nic nie stało, to prawdziwy cud, zważywszy na to że samochód to miazga..........................aż mnie zatrzęsło jak przeczytałam :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Delicja ja u Ciebie widzę normalne litery :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Kolka i kamelek serdeczne życzenia dla waszych mężulków :-)

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

24 paź 2008, 16:46

delicja, na górze masz taki pasek "widok" i tam musisz zmienić wielkość czcionki. Pewnie Ola ustawiła największe, żeby lepiej czytać jej było :-D
Kamelek, dla Twego Rafcia też WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-)

hektorka
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 594
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:30

24 paź 2008, 18:27

kamelek1, ojjej dobrze że mąż wyszedł z tego cało, ktoś nad nim czuwa. I dużo zrówka dla niego z okzji imienim.

Kolka, dla twojego też męzulka wszystkiego dobrego.

Mój Kamilo dzisiaj w nocy o 3 już był wyspany, gadał sobie robił fikołki w łóżku, ale po moim głaskaniu w moim łóżkupo godzinie zasnął, męzuś to nawet poszedł do drugiego pokoju bo miał do pracy na rano, nie wiem co temu kamilkowi szczeliło, bo nawet herbatka nie pomogła tylko głaskanie a w pokoju cały czas było ciemno a ten gadał jak nakręcony i jeszcze tak głośno.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość