Strona 125 z 447

: 19 kwie 2010, 18:13
autor: inia1985
Pruedence, moja też wypija tylko 100-130, ale co 2 czasem 3 godz. Dla mnie to i tak jest sukces, bo jak karmiłam jeszcze piersią, to wypijała ok. 50-90 :ico_szoking: Także nie masz się co martwić, twój Adaś i tak ładnie je. A te Twoje ciasteczka, to bym też chętnie pocisnęła :ico_oczko:

: 19 kwie 2010, 19:37
autor: anetka607
Shiva koniecznie musimy sie zgadac i na spacerek z dzieciakami sie umowic :-D

Inia :ico_tort: za 4 m-c :ico_brawa_01:

Pruedence moja na brzuszku tez ma krostki i pytalam lekarke bo myslalam ze cos ja uczula bo u dolu na policzkach tez, a to podobno potowki, a niby nie przegrzewam :ico_noniewiem:

dzisiaj malej kupilam ryz z indykiem bo bylam na miescie i troche nam zeszlo wiec musialam karmic w trakcie zakupow, zaszlam do pracy i na rekach ja karmilam, a jutro zupke sama zrobie, chyba bardziej jej moje smakuja wiecej zjada i nie pluje :ico_brawa_01:
Pruedence moja zjada od 60 do 100 ml co 3 godz :ico_szoking:

mala tak mnie dzisiaj zdenerwowala ze zdecydowalam ze ja odstawiam od piersi, kupilam szalwie zaparzylam i usiadlam aby wypic i sie poryczalam i wzielam mala i na sile jej cyca wciskalam :ico_wstydzioch: nie potrafie odstawic jej :ico_placzek: a mleka coraz mniej i to sama woda praktycznie juz sie nawet korzuszek nie robi

dzisiaj prawie caly dzien na podworku bylismy, najpierw 3 godz na miescie a potem w ogrodzie, maz sadzil ziemniaki a ja sialam szpinak i pielilam truskawki, juz czuje ze beda zakwasy, no i nazrywalam szczawiu jutro bedzie zupka, juz czuje jej smak :ico_haha_02:

: 19 kwie 2010, 20:20
autor: Shiva
inia1985, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Wikuni za 4 miesiące :-D

leona, a na jakim kierunku siostra studiuje??

Pruedence, super, że wózek się sprawdza :ico_brawa_01: Oczywiście czekamy na zdjęcie :ico_haha_01:

anetka607, jasne, spotkanie to dobry pomysł, jeszcze się dokładnie zgadamy smsami :-D

W środę mamy szczepienie a w czwartek znowu na rehabilitację. Zapowiada się ciekawy tydzień....

: 19 kwie 2010, 21:03
autor: Helen
Shiva, kolezanka, na ktorej synka chrzcie wczoraj bylismy, rowniez studiowala w Olsztanie, fortepian :-)
maz sadzil ziemniaki a ja sialam szpinak i pielilam truskawki
to pracowity dzien za Wami, ale beda ekologiczne warzywka :-)

: 19 kwie 2010, 21:43
autor: leona
a na jakim kierunku siostra studiuje??
towaroznastwo :ico_oczko:
tak wogole to jestesmy z tego samego wojewodztwa :ico_brawa_01: tylko ja z okolic Elblaga :ico_oczko:


Pruedence czekamy na fotki dzieciaczkow w nowym wozku :ico_brawa_01:

Anetka fajnie tak miec swoj ogrodeczek :ico_brawa_01:

synus spi od godziny, usnal bardzo szybko mimo ze po 18tej zaliczyl 30min drzemki :ico_oczko:

: 20 kwie 2010, 07:43
autor: Pruedence
U nas pobudka o 6 a teraz Adaś ma drzemkę ale Tosia już wstała więc dla mnie po spaniu :ico_placzek:

Zapowiada się ładny dzionek, słoneczko ładnie świeci.

anetka- no z tym karmieniem to ciężko odstawić, ja podchodziłam do tego ze cztery razy bo mi było szkoda, ale w końcu się zdecydowałam jak Adaś wył przy cycu i nie chciał ciągnąć bo mu mało leciało.

shiva- to rzeczywiście pracowity tydzień, a zdradź mi jakie ćwiczenia robicie na tej rehabilitacji? może poćwiczę z Adasiem w domu bo on dalej leniwy, podnosi głowę tylko jak mu się chce.

: 20 kwie 2010, 09:22
autor: Shiva
Helen, leona, he he he ten świat jest mały ;-)

Pruedence, ćwiczenia są proste i w formie zabawy. Na tej rehabilitacji dodatkowo ćwiczymy na piłce, ale w przypadku Justynki nie ma potrzeby kupować jej do domu. Jest natomiast kilka ćwiczeń które bez problemu można zrobić w domku :-)
1. kładziesz dziecko na pleckach i na przemian gładzisz jego rączką prawą - lewe kolanko (pamiętając by rączka była wyprostowana a nie zbita w piąstkę). (4 powtórzenia, chwila odpoczynku i zmiana ręki)
2. również na pleckach, tym razem gładzisz rączką stópkę, też na przemian lewa do prawej. Bardzo się to Justynce podoba bo ją gilgocze ;) (4 powtórzenia, chwila odpoczynku i zmiana ręki).
3. znowu na pleckach. przykładasz nóżki zgięte w kolankach do tułowia i na przemian przekręcasz w prawo i lewo. Dziecko się przy tym może (ale nie musi) przekręca na boczek.
4. znowu plecki. Łapiesz za rączki i delikatnie podciągasz. Ważne by dziecko samo podniosło się do pozycji siedzącej - wówczas więcej mięśni pracuje. Po kilku sekundach opuszczasz delikatnie na posłanie.
5. kładziesz na brzuszek, pilnujesz by rączki były z przodu i usztywnione w łokciach. Ewentualnie kładziesz swoją rękę pod paszki dziecka, tak by jego rączki opierały się o podłoże. Na początek ćwiczenie ok 1 minuty, stopniowo jak się maluszek przyzwyczai można czas wydłużać.
To tak w skrócie, mam nadzieję, że jest to dla Ciebie w miarę czytelne. Łatwiej pokazać niż wytłumaczyć :ico_wstydzioch:

: 20 kwie 2010, 11:19
autor: leona
hejka

ja przed chwila wstalam z drzemki :ico_haha_01: synus jeszcze spi :ico_oczko:

dzisiaj jedzonko bylo o 5tej i pobudka przed 8 :ico_oczko:

za oknem jakos tak dziwnie, chmurzy sie, zapowiadali deszcz :ico_noniewiem:

obiad ugotowalam z rana, maly wstanie to na spacerek moze jeszcze zdazymy wyjsc :ico_oczko:

: 20 kwie 2010, 12:08
autor: Kasia90
Hej!
My na antybiotyku. Siedzimy w domku i leczymy się. Najgorszy chyba katar, bo ciężko Kingusi jeść, czy spać, ale dajemy rade. Jedna noc mielismy kiepsko, trzeba było nosic Kingusie do 4:30, a o 7 pobudka. :ico_szoking:

Niestety nie dam rady doczytać, wybaczcie, ide prasowac.

: 20 kwie 2010, 12:52
autor: anusiek
Ja też choruje :(
Nie dam rady również Was doczytać, bo oczy mi łzawią i zmęczenie na maxa...

Poza tym mam zakaz wychodzenia na dwór ale chodzę, maluch przecież musi mieć świerze powietrze...

W niedzielę chrzciny więc mam nadzieję, że już będzie ok.
Inia dużo zdrówka dla Twojej pociechy (to zdążyłam zauważyć) :-)

Życzę wszystkim pięknego słońca i zdrówka :-)