Jeny wszyskie tak mało tylko ja jak jakieś monstrum, jak komus mówię, że tak przytyłam w ciązy to nie wierzą. Sama nie wiem kiedy i jak to się stało, ale w pierwszej ciązy przytyłam 28 kg a w drugiej ok 25...
Po pół roku zeszło mi wszystko i za pierwszym i za drugim razem, ale wyobrażacie sobie jak sie czułam pod kiniec ciązy z takim balastem? Jadłam niby normalnie, te kilogramy nie wiem z czego mi się brały... massakra, dobrze że mam to za sobą, nawet jakimś cudem rozstępy mnie ominęły... Miałam szczęście