Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Moja kawka też się już skończyła...... Trzeba ruszyć do roboty.....

a ja szykować zupkę dla Wiki
do zobaczenia i koniecznie a spacerek bo cudna pogoda

papatki

Czesc ja witam sie dopiero teraz z Wami bo bylam juz wczesnie na zakupach i obiadek tez juz mam za soba Ja tez nie moge spac Juz o 6 sie wiercilam i dzidzia tez A teraz musze odlezec swoje i odpoczac a potem na dworek. No i czeka mnie dzis robienie WZ-tki na jutrzejsza komunie.A przy tym tez troche roboty.
Bede meldowac sie pozniej.

Basiu, ja wyciagam dzieciom drzazgi cienka igla do zastrzykow! To nie boli i mozna latwo podwazyc! Pesetka czasami bardzo trudno! Ide sobie na obiadek! Rybka i kalafiorek! A na deser salatka owocowa truskawki, banan kiwi! Moze jakies lody na dodatek, bo leciutki obiadek! Ale pychotka!!!

ja igła nawet nie próbowałam, bo moja panna ma w głowie ostatnie szczepienie z czwartku (mam takie maleńskie cążki do pedicuru i one bez problemu wyciągaja takie rzeczy jak klient się nie rusza) próbuję teraz podczas snu z mizernym skutkiem, bo nawet po spiącu chowa rączkę
no idę znowu spróbować

Powodzenia Basiu! Wspolczuje, bo moje dzieci bez problemu mozna leczyc, nie ruszaja sie i nie sa strachliwe, no moze poza duza cora! hihihi! Pozostale dwa lebki sa jak ich mama... nawet nie placza! Trzeba uwazac, bo moj syn raz sobie reke zlamal i nie plakal! Jak pojechalismy do szpitala to lekarz nie chcial wierzyc i dopiero po zdjeciu i jak zobaczyl, ze syn mdleje z bolu, to zmienil zdanie! Bo zdaniem lekarza, dziecko powinno plakac!

piękna pogoda za oknem więc widzę że wszyscy na spacerkach ja też się wybieram

Czesc mamuski Ja melduje sie dopiero tezaz,ale ta pogoda no i komunia.Weekend wspanialy.Dzis mielismy 29 stopni. Ale widze ze pogoda udzielila sie kazdej z nas W weekenyd wypadamy slobo na TT.Ale sie nie dziwie Powoli pewno sie zaczna dziewczyny zbierac w domku.
A jak Wam minal weekand?Opisujcie co robiliscie

A ja tylko na chwilkę sie melduję. Dopiero co wróciliśmy z działeczki, całe dwa dni się leniliśmy na słoneczku, cudowna pogoda chwilami nawet za ciepło ale dało się wytrzymać Promyczków też troche podłapałam i całe szczęście to taki bladzioch nie będę
Życzę wszystkim miłych senków i do juterka