Strona 126 z 150

: 16 mar 2011, 12:32
autor: karo-22
Juluś, :ico_brawa_01: dla Dawisia za nowe słówko :-D i to najważniejsze :-)
Ja już widziałam fotelik i jest super :-)

Juluś, nigdy więcej żadnych tapet! No fucking way :ico_oczko: Teraz gładzie i kolorki na ścianach :-)
A jak zamierzacie z tym walczyć?
Moi znajomi walczyli chlorem ACE- traktowali ściany po skuciu tynku...
My chyba też tak zawalczymy... Potem myślałam, żeby pod tynk dać folię w płynie... jest takie coś... ale nie wiem czy to nie pogorszy sprawy... ściana nie będzie już wcale oddychać...
No więc na grzyba jest jeden sposób. Skucie wszystkiego, tam gdzie jest grzyb widoczny plus po metrze w każdą stronę! Czyli skucie ścian na wylot, no i jeśli to dotyczy domu i zazwyczaj szczytu to oczywiście rozebranie w tym miejscu i naprawa dachu. Żadne środki psikane na to miejsce, ani na powierzchownie skute nie pomoże. Tzn. pomoże czasowo, ale grzyb i tak wyjdzie... Co do środków to oczywiście nakłąda się jakieś już po skuciu, my nie wiem czego będziemy używać, b wpada do nas nasz znajomy z ekipą swoją i działa, jeszcze nie wiemy czym.
niestety podejrzewam, że problemy damiana z oskrzelami właśnie tu mają swoje źródło...
Nie inaczej. Niestety alergie też często mają tu swoje podłoże... Dlatego tak cieszymy się z tego remontu :-)

Współczuję ludziom w blokach, którzy mają taki problem, bo raczej się tego nie pozbędą. Takie kucie samemu sobie nic nie da na stałe, musiałby być cały blok skuwany.

: 16 mar 2011, 15:45
autor: Martalka
Karo, na wylot? Kurcze, to na pewno nie przejdzie. ściany budynku mają około 50-60cm grubości i prawie sto lat... załamka... mieszkamy na parterze.. podejrzewam, że dojdzie też zrywanie dech na podlodze... to dziadostwo przelazło ze ściany na podłogę...
No i niestety nie jesteśmy w tej chwili gotowi na aż takie wydatki... no zobaczymy.


Julchik, super fotki w foteliku!!!
Już nie mogę się naszego doczekać!! :ico_brawa_01:
Lotniczą zamiawialiście???
Ile czasu szła paczka od magazynu w warszawie do Was do domu???

: 16 mar 2011, 17:01
autor: julchik22
Martalka, gdy kurier z fotelikiem zadzwonił do naszych dżwi, na stronie firmy kurierskiej była informacja że fotelik nadal jest w magazynie w Warszawie :ico_haha_01:

: 17 mar 2011, 12:21
autor: tibby
julchik22, fantastyczne zdjęcia Dawisia! :ico_brawa_01: pięknie się prezentuje w foteliku.
my samochodu nie mamy, więc póki co ten zakup odkładamy na później, ale za roczek chcemy coś sobie poszukac, więc wtedy też będzie czas na szukanie fotelika.

a że tak się zapytam ile ŁĄCZNIE za wszystko płaciliście?

: 17 mar 2011, 13:04
autor: Martalka
my płaciliścmy 930 +140 przesyłka morska- i to całe koszty.
No my jeszcze dokupiliśmy matę ochronną i dla Damianka taki zatrzask na klatę jak Dawiś ma na zdjęciu (w tym foteliku jest on w komplecie, dla damiana dodatkowo dokupiłam). Więc ogółem wyszło nas 1140 z tymi dodatkami.
No i to się opłaca. Bo jakbym miala kupić fotel 9-18, potem 18-36, to wyszłoby, że musiałabym kupić foteliki takie sobie. A ten jest nie dośc, że super bezpieczny, to do końca..
To Milenki kasa ze chrzcin była, więc IMO została bardzo dobrze wydana. :-D

: 17 mar 2011, 14:37
autor: tibby
To Milenki kasa ze chrzcin była, więc IMO została bardzo dobrze wydana.
pewnie, pewnie, super zakup. w końcu lepiej zapłacic więcej i miec raz a porządny, a nie co chwilę nowe. :ico_noniewiem:

: 17 mar 2011, 19:39
autor: julchik22
My jeszcze kupiliśmy lusterko, bo jak ja będę sama jechała z Dawisiem to chcę Go widzieć no i On będzie widział w lustereczu mnie :)

: 18 mar 2011, 11:17
autor: tibby
julchik22, fajny pomysł z tym lusterkiem :ico_brawa_01:
a na krzesełko się napatrzec nie mogę. ale póki co nam jest niepotrzebne :ico_sorki:

: 19 mar 2011, 14:12
autor: Samanta
julchik22, dziękuję za info o pieluchach ;) Dawiś cudownie się prezentuje, prześliczny chłopczyk ;) Dobrze, że jesteście z fotelika zadowoleni - dobrze wydane pieniądze ;)

Jeśli chodzi o pieluchowanie to będziemy lecieć na samych kieszonkach - najbardziej jestem przekonana i jest mi najwygodniej ;) na dłuższe noszenie pieluch (noc, dłuższe wyjście)będzie Flip i myślę, że to wystarczy ;) uwielbiam lolkę w gatkach w zebrę czy panterkę ;) i już się lata nie moge doczekać jak będzie paradowała w sukience i kolorowych gacioszkach ;D

: 21 mar 2011, 09:25
autor: julchik22
Samanta, mi na początku przygody z wielorazówkami też najbardziej odpowiadały kieszonki :-) a z czasem bardziej się przekonałam do otulaczy z różnymi kombinacjami :ico_oczko:
No i Dzieciaczki w barwnych pieluszkach rzeczywiście słodko wyglądają :-D
A fotelik to bardzo dobra inwestycja. Naszego już oglądały dwie inne znajome pary małżeńskie z dzieciaczkami i też już zamówili swoje Radiany :-)