Strona 1251 z 1361

: 07 kwie 2008, 13:17
autor: ladybird23
no to widocznie wcale go to tak nie bolalo, tylko zwyczajnie sie wystraszył tego upadku :-)

ja juz mam wszystko do obaidku przygotowane :-) Mila najedzona..i czekamy na tatusia..
a wy co robicie??

: 07 kwie 2008, 14:05
autor: KUlka
a ja własnie robie obiad
Macie jakis pomysł na surowke do piersi z kurczaka ??

: 07 kwie 2008, 15:18
autor: GLIZDUNIA
Kulka...baiala kapusta drobno posiekana i duuuzo koperku...ja lubie :-D ...albo mizeria tez pasuje...my akurat dzis do piersi mamy buraczki z chrzanem :-)

no i ja obiad przygotowany...Maya poszla juz na druga drzemke bo chyba do odwiedzin sie chce przygotowac...nawet nie wiem kiedy wpadna :ico_noniewiem:

no spacerek tez zaliczylaysmy pierwsza czesc byla w chuscie do sklepu po owocki i chleb a druga czesc Maya spacerowala po kamyczkach przed domem dobre pol godziny....ale miala radoche!!!boje sie ja poscic tak sama na tez zwirek...wiec chodzi trzymajac sie mojego palca jedna reką :ico_haha_01: :ico_oczko: ....ale z domu to korytarzem tak wyruszyla ze musialam wszystko rzucic i ja lapac zeby mordki nie zdarla :ico_szoking: :ico_puknij:

a co do taty to mam odczucie ze to jego zwykla kara...za co? za zycie chyba....po co mu bylo szukac kontaktu zeby go zerwac zaraz? :ico_puknij: ...moze przechodzi przesilenie wiosenne? :ico_noniewiem: ....nie wiem...az tak gleboko mnie to nie dotknelo,bardziej zdziwilo....i zastanawia.....ale nie zamierzam nic z tym zrobic...urwal kontakt-jego wybor,to on tu jest rodzicem,nie?

: 07 kwie 2008, 15:40
autor: kate_k82
Daria tak trzymaj, olewaj to, jego sprawa, niech da Ci święty spokój, tak będzie najlepiej dla Ciebie i Mayci

a to z wczoraj, Mat tańczy??? o ile to tańcem można nazwać :-D
http://pl.youtube.com/watch?v=E2cH3cuvawM

u mnie dziś będą naleśniki, bo ileż można jeść mięso, codziennie tak przez kilka miesięcy, więc postanowiłam trochę zmienić dietę domowników, zobaczymy jak zareagują :-D

miałąm iść na spacer ale jak było ładnie to Mat spał a teraz jest nie ciekawie, pada :ico_zly:

: 07 kwie 2008, 15:48
autor: ladybird23
glizdunia a ta chusta sie sprawdza nawet teraz jak Maya juz jest taka duża??mi sie jakos kojarzy dla maluchów...a juz se ja wyobraziłam jak chodzi za raczke..pozazdrościć.. :-) a do żwirku raczej jej samej nie puszczaj, bo moze sie go najesc..

Mila ostatnio jak ja zostawiłam w kojcu scigła sobie spinke z włosow i se ja do buzi pchała :ico_puknij: no i tak by ja połknela i chyba bym umarła ze strachu..
te dzieciaki teraz to chyba wszystko co nowe chca kosztowac... :ico_noniewiem:

: 07 kwie 2008, 15:48
autor: GLIZDUNIA
Kate...hihihi...Mati jak Maycia chodzi z wybrakowanymi skarpetkami :ico_brawa_01: :ico_haha_01: ....no co za para :-D :ico_brawa_01:
a nalesniki dla mnie super bo bardzo lubie...ale moj A. nie zje ich jako obiad bo musi mies cos na slono a ja zazwyczaj na slodko robie i wtedy jemu odmrazam klopsiki w sosie pomidorowym bo czesto mam zamrozone na takie okazje :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-07, 15:52 ]
Lady...no chusta jest idealna...bo taka jak ja mam to jest mniej wiecej od 6mcy do 3 lat...bo w niej nosi sie dzieci ktore same siedzą juz bo ma taki rozmair...mysle ze jeszcze z 1,5 roku nam posluzy a potem zostanie dla nastepnej dzidzi....a Maya uwielbiaw niej byc...i jak idziemy na miasto to sie rozglada i usmiecha do siebie w wystawach sklepowych hihihi no i moge wejsc wszedzie gdzie chce,nawet do sklepow takich po schodkach gdzie wozkiem sie nie da.....wiadomo ze mieszkam blisko sklepow wiec caly taki kurs trwa mniej wiecej pol godziny bo daleko bym sie z nia nie wybrala bo jednak ciezka jest na dlugie dystanse a ja malo ja nosze wiec nie jestem zachartowana :ico_oczko:

: 07 kwie 2008, 15:54
autor: ladybird23
ja tez nalesniki lubie ale zazwyczaj jak robie to ja zjem jednego, góra dwa i jestem na chwile najedzona, a za godz juz bym zjadała cos konkretnego, dlatego zazwyczaj do nalesnikow jeszcze jest zupa, albo potem jakas pozywna kolacja, teraz na razie nie mam problemu bo na diecie nalesniki nie wskazane i podjadanie z reszta tez..

a Mat tak zapieprza z tym raczkowaniem :ico_szoking: Mila jak tanczy to przysiady robi i puszcza sie jedna raczka i nie macha..

: 07 kwie 2008, 15:55
autor: GLIZDUNIA
Lady...mozesz sobie kuknac na czerwcowki bo Madziarka wkleila fotki w chuscie a ma taka sama jak ja :ico_oczko:

: 07 kwie 2008, 15:57
autor: ladybird23
ja bym sie z Mila na rekach nie wybrała nawet na dwor..ona juz chyba z 11 kg bedzie wazyc :ico_wstydzioch: wiec podziwiam, choc w tej chuscie to bardziej masz obciazone barki niz rece, co??

: 07 kwie 2008, 16:04
autor: GLIZDUNIA
rece wogole nie sa obciazone...ciezar idzie na barki i kregoslup przez to nie czujesz ile nosisz :-D ...no a Mili to juz ladnie wazy...Maya pewnie cos kolo 9kg. :ico_noniewiem: