ananke, ciuszki ekstra

Powiem Ci,że moja siostrzyczka przywiozła Bartusiowi ciuszki new born z Anglii jak był maleńki i używałam ich do 5,6 m-ca,a Bartek wcale nie był mały-3510 ważył i 56 cm.Mam wrażenie,ze one z dzieckiem rosną:)
a jak tam Wasze plany na dziś?
Ja wybieram się po południu na ploty do koleżanki bo Małego teście biorą i mam wolne

Poza tym poprasować muszę bo mi się już tona nazbierała

a nienawidzę prasowac więc zawsze odkładam aż mam górę tego całą
mam pytanko do mam, które już mają dzieci: czym się sugerować przy wyborze ubranek dla takiego maleństwa? jaki rozmiar kupić?
aniabella, tak jak juz pisałysy wcześniej nie kupuj raczej zbyt wielu rzeczy w rozmiarze 56,lepiej 62 i tak większość dzieci w mniejszy rozmiar nie wchodzi albo wchodzi przez dwa tygodnie :ico_haha_01:Napewno musisz kupić kilka sztuk cieplejszych body,z flanelki są dobre i z długim rękawkiem.Kilka ciepłych pajacyków albo śpioszków,jakieś komplety spodni z bluzami albo sweterkami,kilka par rajstopek,bo w zimie zwykle wkłada się je pod portki.No i kombinezonek na zimę,ze dwie ciepłe czapeczki i parę rękawiczek,bez palców są najlepsze.
Dodam,że dla mnie zimowe maleństwo to też nowość,bo Bartunia urodziłam 9 lipca,więc na zimę miał juz 7 miesięcy.
Bardzo proszę resztę Styczniówek o weryfikację moich ubraniowych wywodów,bo napewno o czymś zapomniałam.
Acha,
aniabella, nie kupuj tych rzeczy za dużo,bo z dzieciaczkami i tak wyjdziemy na zewnątrz po jakiś trzech tyg,wtedy będzie już luty i do wiosny nie daleko,i połowa rzeczy zimowych nieużywana zostanie.