: 11 kwie 2008, 14:58
Lady...no Maya od urodzenia spi w naszym lozku...i niania swietnie sie sprawdza...jak byla mlodsza to jeszcze poduchami byla obstawiana ale teraz juz je pokonuje i sama slicznie schodzi z lozka...nianie mamy bardzo czujną...widac na lampkach ze mala sie rusza-nie musi sie odzywac i zaraz idziemy do sypialni....odkad sama usiadla czyli jak skonczyla 6mcy to na nas czeka...budzi sie i czeka az ktos przyjdzie bo wie ze zaraz ktos sie zjawi....no a dzis zeszla sama bo sie dlugo nie pojawialam ....wbrew pozorom wypracowalismy taki system i mamy teraz calkiem samodzielne dziecko....i o dziwo nie spadla nigdy gdy byla sama....zawsze spadala jak ja z nia bylam
Doris...zakochany kucharz?!niepowazny jakis...oj na moje oko to mosisz ostrzej go potraktowac....to za nocki nie mialas dodatku??
Doris...zakochany kucharz?!niepowazny jakis...oj na moje oko to mosisz ostrzej go potraktowac....to za nocki nie mialas dodatku??