Strona 1265 z 1305

: 07 sty 2009, 13:08
autor: Marcia77
a u mnie sasiad znowu wierci..mam madzieje ze w kocu skonczy zanim wróce z mała.. :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-01-07, 12:35 ]
dostałam smska od gagi.. jest juz po badaniach, ordynator sugerował jej cesarke ale pozwolił spróbowac rodzic naturalnie, rozwarcie na jeden palec,zrobili jej amniopunkcje i test oksytocynowy, sa jakies skurcze...

no to czekamy na dalsze wiesci i trzymamy kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 07 sty 2009, 13:54
autor: donatka26

no to czekamy na dalsze wiesci i trzymamy kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
no to czekamy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 sty 2009, 14:06
autor: Nadie
ja też już chciałabym urodzić, nogi mam jak balony ręce to samo :ico_placzek:

: 07 sty 2009, 14:08
autor: Marcia77
ja też już chciałabym urodzić, nogi mam jak balony ręce to samo :ico_placzek:
spokojnie kochana juz tak niewile nam zostało..

[ Dodano: 2009-01-07, 14:05 ]
a ja juz nie wiem co ze soba zrobic..chyba sie wezmę za prasowanie wiekszych ubranek..

: 07 sty 2009, 15:39
autor: ananke
dostałam smska od gagi.. jest juz po badaniach, ordynator sugerował jej cesarke ale pozwolił spróbowac rodzic naturalnie, rozwarcie na jeden palec,zrobili jej amniopunkcje i test oksytocynowy, sa jakies skurcze...
noo, to się zaczęło :-D trzymamy gaga mocno kciuki :ico_sorki:

donatka26, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :-D :-D :-D jaki on słodki :ico_olaboga: :-D tfu, tfu rzecz jasna, żeby nie zapeszyć :-D

ja niestety gorszy poranek, Młody nie mógł kupki zrobić i nosiłam go na rączkach 3 godzinki.. a potem jak zrobił to na jeden raz tyle, że się prawie w pampka nie zmieściło... noo i potem znów marudzil... także jak juz padł to ja kolo niego...

Milutka, na moje oko ściemniasz po prostu... od kiedy 0 skurczy na ktg (a i tak nic się nie dzieje, bo rozumiem jakby Ci chociaż wody się sączyły) są podstawą do cesarki..?? mi się widzi, że się właśnie w tym szpitalu naoglądałaś i nasłuchałaś i juz byś chciała tym bardziej mieć mała na rękach... mam nadzieję, że masz tam mądrych lekarzy, którzy wiedzą, co robić :ico_sorki: przestań Dziecko kombinować, bo swojemu dziecku krzywdę zrobisz...

: 07 sty 2009, 15:49
autor: milutka204
Ananke przykro że tak uważasz pisze to co mi mówią 0 skurczy a położna wydziera się że zapis na carskie cięcie

Aż już mężowi się wypłakałam

: 07 sty 2009, 16:15
autor: ananke
mam wiadomość od Sandrusi :

okazalo sie, ze porod normalny odpada, bo mam cos nie tak z szyjka macicy i jutro okolo 15stej mam miec cesarke. pozdrawiam serdecznie.

także czekamy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-01-07, 15:17 ]
Ananke przykro że tak uważasz pisze to co mi mówią 0 skurczy a położna wydziera się że zapis na carskie cięcie
noo, to ta położna chyba wskazań do cięcia w życiu nie widziała... wyraziłam swoje zdanie zresztą tylko...

: 07 sty 2009, 16:23
autor: Nadie
moja siostra miała cc a na ktg nie było żadnego skurczyka wody też nie odeszły, ale u niej kończył się juz 43 tydz ciąży :ico_olaboga: , leakrze powiedzieli jej w 40 tyg że nie ma snsu jeszcze działać bo dziecko spokojnie może posiedzieć jeszcze 2 tyg, ale jak już przesadzi z tym siedzeniem w brzuchu ta dopiero zdecydują o cc i tak było. Z resztą teraz mają zredukować ilość cc, bo za drogo kosztowała szpitale, także mi się wydaje że albo położna głuipa albo jest coś o czym ci nie powiedziała, bo sam zapis to za mało żeby decydować się na cc.

: 07 sty 2009, 16:24
autor: donatka26
donatka26, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :-D :-D :-D jaki on słodki :ico_olaboga: :-D tfu, tfu rzecz jasna, żeby nie zapeszyć :-D
dziękujemy :-D

: 07 sty 2009, 16:25
autor: ananke
moja siostra miała cc a na ktg nie było żadnego skurczyka wody też nie odeszły, ale u niej kończył się juz 43 tydz ciąży :ico_olaboga: ,
noo, to juz był poważny powód do cięcia :ico_sorki:
także mi się wydaje że albo położna głuipa albo jest coś o czym ci nie powiedziała, bo sam zapis to za mało żeby decydować się na cc.
dokładnie :ico_sorki:

Nadie, a Ty jak tam?? przygotowana na poród?? :-)