Strona 1269 z 1361

: 13 kwie 2008, 20:56
autor: kamizela
Witajcie - dziękuję za komplementy :ico_sorki: :-D Jak zrobię make-up to nie wygladam tak źle :ico_oczko:

Pogodę mieliśmy ładną więc Wiktor zaliczył 1,5 godzinną drzemkę na dworze, byłam na cmentarzu, na huśtawkach, prowadzałam małego za rękę i nie chciał wejść spowrotem do wózka :-D

kate cholercia - ja bym na pewno nie przykryła go kocem :ico_nienie: Ale z dwojga złego to dobrze, że chociaż teściowie mają na męża jakiś wpływ i trzymają twoją stronę :ico_noniewiem: Mat na fotkach cudny - i ma takie ... długie nóżki :ico_oczko:

jagódka gratulujemy zębulka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Sikorko a tobie tej zasłużonej 5 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Wiktorek od niedawna gdy chce maminego cycusia to łapie mnie za dekold bluzki :-D No i oczywiście ja mu nie odmawiam :ico_oczko:

zborra jak tam wizyta ?

Siostra przywiozła nam dziś huśtawkę dla Wiktorka więc mamy o jeden grat więcej :-D

Ok, jutro muszę biec o 9 po skierowanie do poradni chirurgicznej bo mam się zgłosić na kontrol, a w piątek lub kolejny poniedziałek - zdjęcie szwów.

Spokojnej nocki.

: 13 kwie 2008, 21:36
autor: kate_k82
:-D :-D :-D rajtuzki :-D no tak wiem że różowe i w serduszka i że chłopak rajtuzki nosi :-D ale one zdają najlepiej egzamin przy moim raczkującym wariacie, a wtedy było zimno i musiałam mu włożyć rajtuzki i spodnie no a potem te spodnie zdjąc :-D i ukazały się różowe w serduszka ale innych u teściowej w sklepie nie było a Mat swoje usikał... a ja już zostałam zlinczowana za serduszka :-D :-D :-D przez męża szwagra i teścia...

: 13 kwie 2008, 21:59
autor: GLIZDUNIA
witam sie wieczorkiem...u nas dzis tez pojawil sie dodatkowy zebolek-7 juz :-)
Maycia zasypia z tatusiem ja ide pod prysznic bo slaba jestem...

a co do zagladania pod bluzke jak maluch chce cycusia...to Maya tego jeszcze nie robi....i chce skonczyc karmienie zanim sie tego nauczy...moja mama wlasnie z tym miala problemy przy zakonczeniu karmienia....i to bylo wlasnie uciazliwe...a moja dentystka wrecz farmakologicznie zakonczyla karmienie bo jej dwuletni synek wrecz nosil sie pod jej bluzką......karmienie sprawia mi ogromna przyjemnosc i jest niezmiernie wygodne ale mysle ze dla dobra mojego i Mayci bedziemy sie oduczac po roczku...nie chce zeby bylo to dla niej bolesne odejscie od cyca....u mojej mamy bylo bardzo ciezko jak karmila mojego brata do 3,5 roku...musiala wyjechac na pare dni....nie bylo rady ....cuda wymyslala ale on byl tak przywiazany ze do dzis lubi sie do cycusiow przytulic :-D

: 13 kwie 2008, 22:03
autor: zborra
A mi się rajtuzki podobają...i włoski i wygląda jak Mateuszka :ico_haha_01:

Sikorka zasłużona 5 to i zasłużona radość!!! :ico_brawa_01:

Glizdunia no widzisz, w gościach nawet kawa lepiej smakuje!!!

Kate a o mężu to już nic...chyba czas go pożegnać...

KUlka powodzenia w pakowaniu, ja bym to robiła wieki, tyle mam gratów...

U nas wizyta super extra wystrzałowo!!! Hanka co prawda niewyspana, bo w domu spała tylko godzinę, w aucie nic. Potem szybkie zakupy w markecie i do znajomków. Tosia urocza, taka mała (na prawdę malusia) powabna dama...Hania robiła z niej podpórkę do wstawania, gryzła w nosek i w ogóle się nawzajem szarpały małe jędze. Ale milusio było...I nagadałam się, winko wypiłyśmy, więc i humorek jest. Zaplanowałyśmy długi weekend i jeszcze wpadłyśmy na pomysł, że w jakiś weekend mężowie zostaną z dziewczynkami, a my pojedziemy na zakupy!!! :ico_brawa_01: No i bardzo się cieszę, że mamy ich, swietnie się dogaduję z Olą, mimo że starsza 4lata. Na prawdę było uroczo. Hanka tylko padnieta, bo spać za bardzo nie mogła tam...wreszcie w wózku ją J ululał, ale pół godziny i koniec. Z tym że nie marudziła wcale, uśmiechnięta i zadowolona. I wiecie co...siedzę,w sumie siedzimy przy stole, J z małą się bawił na podłodze. Dał jej paczkę chustek do zabawy...i ona tak z nimi się kręciła, wstała i nagle... :ico_szoking: myślałam, że mam już zwidy od wina...a mała sobie idzie!!! :ico_szoking: :ico_brawa_01: normalnie się zapomniała i poszła...hehehe, chyba z 3-4 kroki!!! ale ubaw...

Ok, a teraz spadam, jutro znów do pracy...
Mama mi posprzątała w domu jak nas nie było... :ico_puknij: muszę ją wyprostować chyba...dziwnie się czuję jak mi ktoś sprząta...

dobranoc...

: 13 kwie 2008, 22:33
autor: GLIZDUNIA
:ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: dla Hanki...oj cudnie nas zadziwiaja dzieciaczki...warto czekac na kazdy dzien bo nigdy niewiadomo ile radosci znow nam przyniesie!!! :-)
u nas juz byly 2 razy placze z sypialni ale takie przez sen wiec nawet nie szlam uciszac bo sama sie uciszala...podejzewam zeby...moze kolejna dwojka na dole? :ico_noniewiem:

: 14 kwie 2008, 08:30
autor: Patrycja.le
To ja dzisiaj zapalam światło :D
zborra, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Hanusi, teraz to już tylko patrzeć jak ruszy na dobre :D
Sikorka, :ico_brawa_01: za 5 :D
KUlka, miłego pakowania i przeprowadzki :D Czyli remont powoli się kończy?
GLIZDUNIA, podeślij i nam parę zębów co?

: 14 kwie 2008, 08:40
autor: kate_k82
witam
u nas była rozmowa... jestem z niej zadowolona, oboje musimy pracować nad małżeństwem, jestem dobrej myśli, za przedwczoraj przeprosił, dochodzę do wniosku że potrzebujemy urlopu, musimy gdzieś wyjechać, odpocząć od codzienności i obowiązków, oczywiście nie tych związanych z Matem, jeśli tak bliżej spojrzeć to od momentu jak jesteśmy razem nie wyjechaliśmy nigdzie czyli od lipca 2004 roku ciągle była praca i praca... więc będę kombinować jak tu gzeiś się urwać, ciężko będzie bo T pracuje i z urlopem kiepsko, ale może jakiś weekend... oj chciałabym...

Mat ząbkuje druga jedynka ciągle daje się we znaki... to już 4 ząb... do Mayci to mu jeszcze daleko :-D moze kiedyś się to skończy wreszcie :ico_zly: nienawidzę ząbków, mam ich serdecznie dość!!!

: 14 kwie 2008, 08:46
autor: GLIZDUNIA
hello...nocka fajna,pogoda za oknem optymistyczna bardzo....a my dzis sie wybieramy do urzedu po moj zwrot podatku....no wiec fajnie....za te kase to zwrocilby sie caly chrzto-roczek...
Kate...Maya ma dopiero 7 zebolkow,8 w drodze.....no a Kubus I Karolek to juz chyba cale szczeki mają :-)

: 14 kwie 2008, 09:02
autor: ladybird23
hej

ja wczoraj w szkole, potem obiad u siostry i musiałam wieczorem bawic sie z Milu bo cały dzien mnie nie widziała...od soboty spimy w pokoju Milu, bo chce juz ja nauczyc zeby sobie spała w swoim pokoju, ja na razie spie z nia, tzn Mila w łózeczku a ja na tapczanie, bo jeszcze smoka czasem musze jej dac i z sypialni bym miała wiekszy kawałek, ale mam nadzieje ze to nie bedzie juz długo trwało, chco ona tez czasem zmienia pozycje i sie odkrywa wiec jeszcze musze ja przykrywac i kłasc z powrotem na podusie, ale robi sie coraz cieplej to i ten problem zniknie..

wszystkie zdjatka super..choc kamizela jestem zawiedziona twoja mina na kazdym :ico_nienie: ładnie tak sie nie usmiechac :ico_nienie: do poprawy :-)

kate ja tez takie akcje mialam i jak A poszedł do sypialni sie nie pieprzyłam tylko ja sobie poszłam do pokoju Mili i miałam go w nonono kolejne pare dni, potem sam prosil zeby przyszła spac z powrotem do niego..wiem troche do dziecinne takie zachowania, ale ja z nawalencem spac nie mam zamiaru, a co dopiero dziecko take opary wdychac :ico_puknij: a co do tej tesciowej to tez uwazam ze nie był to najlepszy pomysl, jakbyscie mieszkali sami to co bys zrobiła? :ico_noniewiem:

ide teraz powiescic prano i zaparzyc kawke..dzis na pewno zaliczymy spacer bo pogoda bajeczna :ico_oczko:

: 14 kwie 2008, 09:21
autor: jagodka24
chlopakom to juz zaraz zaraz zaczna wychodzic stałe :ico_olaboga: :-D

a u nas nocka fajowa bo mala spala bez pobudek i w koncu troszke wypoczelam
ale juz zdazyla mnie zmeczyc rankiem wiec spadam na drzemke

zborra fajnie jest jak dziecko ma kontakt z innymi dziecmi a ty z mamami
zupelnie inaczej sie gada