Strona 128 z 170

: 06 lut 2008, 17:08
autor: żona
magfil1, a zdrowo się odzywiasz? Czy czekoladki, ciasteczka i fast foody??? :ico_oczko:

: 06 lut 2008, 17:28
autor: magfil1
DO SŁODKIEGO MUSZE SIĘ PRZYZNAĆ ŻE CZASEM COŚ ZJEM CO ZACZEŁO SIĘ DOPIERO JAK ZASZŁAM W CIĄŻE BO OGÓLNIE NIE LUBIE SŁODYCZY. ALE PO ZATYM JEM JAK JADŁAM SAMA GOTUJE OBJADY

: 06 lut 2008, 22:22
autor: NOWA
U mnie na początku 24 tyg. 5 kg na plusie :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Mnie gin mówiła, ze u nas :ico_ciezarowka: to nie tylko kwestia tego ile jemy, ale też przemiany materii, która moze byc aż dwa razy wolniejsza :ico_szoking:

: 09 lut 2008, 21:33
autor: Anuszka
NOWA, czeego się wstydzisz? przecież mało przytyłaś. Ponad połowa ciąży, więc bardzo łądnie.

: 10 lut 2008, 11:41
autor: karina22
ja mam 20 kilo na plusie :-D :-D

: 10 lut 2008, 11:41
autor: Anuszka
karina22, ja mam to samo :-) :ico_oczko:

: 10 lut 2008, 11:43
autor: karina22
w pierwszej ciazy utyłam 30 kilo,wiec teraz niejest tak zle :-D

i nawet mocno jeszcze niespuchłam :-)

: 10 lut 2008, 12:13
autor: NOWA
Anuszka pisze:NOWA, czeego się wstydzisz? przecież mało przytyłaś. Ponad połowa ciąży, więc bardzo łądnie.


Bo dostałam ochrzan od mojej gin, ona twierdzi, ze to dużo i jak tak dalej pójdzie to na pewno do 20 dobiję :ico_noniewiem: .Teraz chcąc zjeśc cos słodkiego przypominaja mi sie jej słowa :ico_zly:

[ Dodano: 2008-02-10, 11:14 ]
karina22 pisze:w pierwszej ciazy utyłam 30 kilo,wiec teraz niejest tak zle


karina22, a udało Ci się wrócic do wagi sprzed ciąży?

: 10 lut 2008, 12:21
autor: Anuszka
NOWA, to gin chyba stuknięta. 5 kg i ponad połowa ciąży. Masakra, zeby tak stresować nas, ciężarówki. NIe słuchaj jej, jak Ci pwoie, że masz się odchudzać :ico_noniewiem: Nie przejmuj się dziewczyno, uważaj, ale się nie schizuj :-D :-) :-D

[ Dodano: 2008-02-10, 11:29 ]
NOWA, kazdy z nas ma inne sklonnosci oczywiście do tycia, ale moim skromnym zdaniem powinna Cię raczej pochwalić,a nie ganić. Ja tam wolę ginów mężczyzn :-) :-D

: 10 lut 2008, 12:45
autor: NOWA
Anuszka, tez mi się wydaje, że moja gin przesadza. Ona jest chyba w ogóle przewrażliwiona na punkcie wagi. Dlatego też, aż tak bardzo się nie przejęłam :-) , no ale tej jej słowa :ico_olaboga: nie było miło tego słuchac :ico_zly: