Strona 128 z 341

: 22 kwie 2011, 22:36
autor: tosia
A może Twój synek ma trzydniówkę
Trzydniówkę już miał a to przechodzi się tylko raz-podobno, o czym dowiedziałam się niedawno. No ale to się wyjasni bo jaby co to niebawem powinna wyjść mu wysypka
Ale na ostatni wyjazd nie bede narzekac bo wychodzi mi ze wlasnie tam sie poczal nasz synek :D
:ico_brawa_01: A my właśnie w te rejony (dokładnie Gietrzwałd)jedziemy teraz na majówkę. Byliśmy tam też w zeszłym roku i było bardzo fajnie więc tym razem będzie "powtorka z rozrywki"

: 23 kwie 2011, 08:23
autor: ladybird23
ja wpadłam Wam zyczyć spokojnych pelnych milosci i radosci rodzinnych Swiat Zmartchwywstania Panskiego

w domciu przygotowania do swiat, musze cos upiec, przygotowac koszyk ze swieconka, jeszcze troche chatke ogarnac i mozna spokojnie dychnac..

ja pierwsze dziecko rodzilam wg terminu z m-czki, teraz tez mysle ze jednak w tych pierwszych 10 dniach lipca sie zmieszcze :-)
poza tym zaczelam udczuwac juz te "upaly", a mianowicie nogi mi strasznie puchna, na lydkach moze nie tak bardzo, ale stopy po nocy, rano nie umie zalozyc butow, potem 8 godz jakos sie w pracy pomecze a jak zdjeme buty jak wracam to masakra, jakbym miala jakies plaskostopie, stopa rozlazla i napuchnieta :ico_olaboga: masakra jakas, bo z Mila w ciazy nigdy nie mialam takiego uczucia :ico_olaboga:

: 23 kwie 2011, 09:05
autor: Malinkax33
Wesołych Świąt Dziewczyny :*
i mokrego dyngusa hehe ;) ja w tym roku jestem zwolniona z lania się wodą :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:



buziaki ;*

: 23 kwie 2011, 14:03
autor: tosia
u nas nocka bardzo do d... Kuba miał 40 st temperatury której za nic nie mogłam zbić. Tak więc całą noc okładałam go mokrymi ręcznikami. Najciekawsze jest to że poza temp. wszystko jest ok. Od 5 rano już nie spał i wtedy też temp. zaczęła mu schodzić. Teraz jest na nurofenie ale jest wszystko dobrze bo temp łatwo poddaje się lekom. To już drugi raz powtarza się ta sama sytuacja że dzionki są ok a w nocy nie mogę opanować temp.
poza tym zaczelam udczuwac juz te "upaly", a mianowicie nogi mi strasznie puchna, na lydkach moze nie tak bardzo, ale stopy po nocy
U mnie to samo i widzę też że opaliłam się bardzo (co u mnie normalne) ale co mnie martwi zaczęły robić mi się plamy pigmentowe. Musze sobie kupić chyba jakiś krem na twarz bo wyglądam jak głupia- jakbym ciemny podkład baardzo żle rozprowadziła na twarzy
Ja Wam też kobitki życze wesołych i spokojnych świąt, radości z wiosennej aury no i zdróweczka na te wiosenne dni :ico_sorki: :-)

: 23 kwie 2011, 14:35
autor: Agus
nogi mi strasznie puchna, na lydkach moze nie tak bardzo, ale stopy po nocy, rano nie umie zalozyc butow
A mi nic nie puchnie ale mam tak gorace stopy ze po prostu nieraz nie moge przez to spac.. Caly czas chodze na boso zeby sie chociaz ochlodzic od podlogi, najgorsze to ze z zewnatrz sa chlodniejsze niz reka ale tak mnie od srodka pala jakbym w goracej wodzie ciagle stala :/

Przylaczam sie oczywiscie do wszystkich zyczen, zdrowych i pogodnych swiat w rodzinnym gronie :) I lanego dyngusa ;) Trzymajcie sie cieplutko!

: 23 kwie 2011, 18:06
autor: Kocura Bura
Cześć :-)

Ja jestem opuchnięta po nocy, obrączką nie mogę ruszyć :ico_noniewiem:
W dzień to schodzi- waśnie po obrączce czuję.

Cudnie u nas i świątecznie- właśne taka pogoda powinna być zawsze na Wielkanoc :ico_brawa_01:

My juz świętujemy i odpoczywamy (czyt. lenimy się :ico_haha_01: ).

Wpadam do Was z życzeniami.

Wesołych, radosnych i spokojnych Świąt!
Odoczywajcie sobie i wogóle luz blues
:ico_haha_01:

: 24 kwie 2011, 21:30
autor: Karolina1980
Witam kochane ja również życzę wam zdrowych i wesołych świąt w gronie rodzinnym i z odrobiną lenistwa i obżarstwa życzę wam dużo cierpliwości do swoich połówek i do swoich pociech tych które są i tych które się pojawią!!!!!!!!!!! Na wszystko zalecam Miłość!!!!!!!!!!!! i jej właśnie wam życzę !!!!!!!!!!!!!! :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Ja już mogę zacząć odliczanie jeszcze 120 dni do porodu!!!!!!!!!!!!1

: 25 kwie 2011, 12:30
autor: ladybird23
witam poniedzialkowo..
ja nie lubie lanych poniedzialkow, ogolnie beznadziejna tradycja polewania wodami toal. kobiet..fuj..juz cala smierdze :-/ Mila za to ma ubaw po pachy, podoba jej sie to lanie woda :ico_szoking: ja jak bylam mala to sie zawsze balam i nie lubialam chodzic mokra, a ona sie cieszy :-D

po poludniu idziemy do mojej siostry, ma przyjechac moj brat z rodzinka..mam nadzieje ze bedzie wesolo i fajnie sie ten dzien zakonczy..
a jutro znow powrot do tego sajgonu w pracy :-/

no milego, dalszego swietowania :-D

: 25 kwie 2011, 18:57
autor: zirafka
Witam i ja w poniedzialaek. Wczoraj u nas były dwie duze burze i powiem wam, ze lało caluski dzień tak więc siedzielismy u teściów i swiętowalismy.. ja tylko jakdłam bo co mogłam innego robic :ico_wstydzioch: a dzisiaj juz pogoda była lepsza wiec można było iśc i spalic troche kolorie :ico_oczko: ale powiem wam, ze w poierwszej ciązy to smigałam jak niewiem co a teraz nie da rady iśc za szybko bo zaraz mnie kłuje brzuch i wogóle jakas taka niezdarna w tej ciązy jestem... szkoda....
a jutro znow powrot do tego sajgonu w pracy

no wspólczucia ja jeszcze 2,5 tyogodnia w domku i musze choć na 2 tyg wrócić bo poszłam z dnia na dzien no i tak nie za bardzo... ale potem to mnie nawet siłą nie zatrzymaja :ico_oczko:
A ile Ladybird zamierzasz jeszcze się poświęcac wpracy? No i chciałam zpytac jak Twoja córeczka ma na imię ? Milenka?
A u nas trwaja teraz bardzo intensywne rozmowy co do imienia córeczki... mamy kilka typów ale ciężko znaleść takie, które nam obojgu spasuje...

: 25 kwie 2011, 19:34
autor: martuśka
hej dziewczyny . Kurcze ja po slubie troche sie wytancowalam. ii... kuzwa w moczu po weselu zobaczylam lekko zarozowiony mocz..(jasno rozowy ) czy to moze byc z wysilku?? bawilam sie wiec. jestem przerazona. niewiem co robic