Strona 128 z 391

: 27 wrz 2008, 18:57
autor: mikusia
co tam dziewczynki?
jak minął dzień? :)

: 27 wrz 2008, 21:07
autor: IVI90
hej mikusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
U mnie fajnie!!! :-D :-D :-D
Zaraz przyjda do nas znajomi, bedzie napewno wesolo. :-D Ja dzis sobie nie zaszaleje :ico_placzek: bede grzecznie siedziec i saczyc sok ze swierzych pomaranczy :ico_ciezarowka:
Dzis bylismy z Gregiem na zakupach i kupilismy kilka drobiazgow do naszej sypialni.
Popatrzalam tez sobie na dziecinne ubrana, wozki i mebeli prawdziwe cudenka :-D :-D :-D W sumie nie moge sie doczekac kiedy sie dowiem czy bedzie synek czy corcia :-D Chcialabym corke, ale nie bede sie nastawiac, bo moja kolezanka 4 miesiace temu urodzila. Cala ciaze lekarz jej mowil ze bedzie syn, ale ona twierdzila ze bedzie miala corcie. Jak urodzila synka Alana to nie chciala na niego patrzec, nawet cycem go nie karmila. Jej chlopak byl zalamany, dlugo trwalo zanim dziecko zaakceptowala ale mysle ze w glebi serca do tej pory sie z tym nie pogodzila :ico_szoking:

: 27 wrz 2008, 21:15
autor: mikusia
ivi no co ty gadasz? na prawde aż tak bardzo chciała mieć córe? :ico_szoking: i to tak żeby nie akceptować własnego dziecka przez to jaką ma płeć? :ico_szoking:

: 29 wrz 2008, 11:18
autor: IVI90
czesc

mikusia tak bylo :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

A ja od wczoraj chaftam, normalnie masakra. Wczoraj trwalo to az do 14, ciekawe jak bedzie dzis. Ale juz z rana zaliczylam dwa zyganka :587: :587: :587: Na jedzenie juz nie patrze, pije tylko wode. Mam wrazenie ze w kuchni smierdzi, KUCHNIA MOJ WROG!!!! :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: Wczoraj z wyczerpania padlam po 20 az gardlo mnie bolalo. Greg mowi jak dzis tak bedzie, to jutro mam isc do lekarza zebym sie nie odwodnila.

milego dnia- znowu mi niedobrze bleeeeeeeeeeeeeeeeeee

: 29 wrz 2008, 12:32
autor: Janiolek
mojej chrzestnej i mojej mamie wszyscy mówili, ze beda mialy synów, moja mama mowila ze bedzie córka i sie nie pomyliła, natomiast ciotka tak w to uwierzyła, że jak urodziła Anie, powiedzieli jej, ze ma córkę to stwierdziła "Jak to?? miał byc syn"

: 29 wrz 2008, 15:38
autor: IVI90
Co ja mam zrobic zeby tak nie zwracac? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

: 29 wrz 2008, 16:49
autor: mikusia
ivi niestety taka kolej ciążowa.. prawdopodobnie jeszcze kilka tygodni będziesz wymiotować :ico_noniewiem: dopóki ci się nie uspokoją hormony to tak się będziesz czuć, niestety :ico_placzek: ale powiem ci że to jest niepokojące że masz tak często wymioty, jeśli wymioty zdarzają się częściej niż 4 razy dziennie to powinno się udać z tym do lekarza. "W przypadku występowania uporczywych nudności należy wdrożyć do diety pokarmy bogate w witaminę B i C. Ponadto zaleca się leżenie w łóżku oraz ograniczenie picia do płynów obojętnych (woda, herbata, napoje ziołowe)." Musze sobie przypomnieć jakie to były sposoby na nudności i dam ci znać :ico_oczko:

: 29 wrz 2008, 16:55
autor: IVI90
czekam na mame i Grega- ja normalnie hlustam na lewo i prawo. Siedze w lazience z glowa w muszli, rycze i przeklinam ta ciaze. Przepraszam ze tak pisze ale jest mi zle i chce umrzec. Pojedziemy do lekarza niech cos pomoze, a ja durna czekalam na nudnosci. :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 29 wrz 2008, 17:42
autor: doris
IVI90, mi tez się wydaje, że troche za często masz te wymioty, jedź do lekarza i daj znać co i jak.

mikusia, a ty diostalas @ czy moze juz :ico_ciezarowka:

: 29 wrz 2008, 18:46
autor: mikusia
doris @ spóźnia mi się dopiero 1 dzień ;-) temperatura już podwyższona 7dzień :-) no zobaczymy ;-)

ivi nie no, musisz jechać do lekarza. Po tym co piszesz to nie jest normalne. Prawdopodobnie albo zostaniesz w szpitalu pod kroplówką żebyś się nie odwodniła, albo dostaniesz leki