: 29 mar 2008, 16:57
Hejo, Kochane!!!
A ja dzis do Was pisze ze szkoły Wczoraj siedziałam nad projektem i nawet nie miałam czas zajrzec co u Was, wiec dzis w szkole nadrabiam zaleglosci TT jest troche uzalezniajace, nie?
Anita, dobrze ze postawilas ich tam do pionu. Czasami tak trzeba. Jak sobie przypomne to nasza sluzbe zdrowia, to az chora jestem Mam nadzieje, ze Kacper szybko wyzdrowieje i znowu bedzie pogodnym, nie marudnym dzeciaczkiem.
Ivka, po pierwsze, nie przejmuj sie!!! Ja tez mieszkam w USA i nie zawsze moj angielski jest perfect. Na poczatku sie przejmowałam, ale teraz mam juz to gleboko w ***** Zapisz sie moze na jakis kurs angielskiego albo jakis inny, gdzie bedziesz miała stycznosc tylko z angielskim. Ja wiem, ze jest ciezko ale dasz rade, ja w Ciebie wierze!!!! A po drugie, szkoda, ze nie bedziesz miała neta Bedziemy tesknic
Wczoraj bylismy z Szymkiem u lekarza, bo ma straszny katar i czasami kaszle. okazalo sie, ze dziecko jest zdrowe, tylko zabki gorne mu ida i stad to wszystko. Kto by przypuszczal, za katar moze byc przy zabkowaniu Dostał dwie szczepionki i juz Bardzo był dzielny. tylko w gabinecie nabił sobie małego guza, bo chciał otworzyc szuflade, a tam było jakies zabezpieczenie i ta szuflada "odbiła sie" i walnęła prosto w Szymka czoło Tak wiec mamy malego siniaka dzis na czole
Oki, lece na nastepne zajecia.
Buziole!!!!!
A ja dzis do Was pisze ze szkoły Wczoraj siedziałam nad projektem i nawet nie miałam czas zajrzec co u Was, wiec dzis w szkole nadrabiam zaleglosci TT jest troche uzalezniajace, nie?
Anita, dobrze ze postawilas ich tam do pionu. Czasami tak trzeba. Jak sobie przypomne to nasza sluzbe zdrowia, to az chora jestem Mam nadzieje, ze Kacper szybko wyzdrowieje i znowu bedzie pogodnym, nie marudnym dzeciaczkiem.
Ivka, po pierwsze, nie przejmuj sie!!! Ja tez mieszkam w USA i nie zawsze moj angielski jest perfect. Na poczatku sie przejmowałam, ale teraz mam juz to gleboko w ***** Zapisz sie moze na jakis kurs angielskiego albo jakis inny, gdzie bedziesz miała stycznosc tylko z angielskim. Ja wiem, ze jest ciezko ale dasz rade, ja w Ciebie wierze!!!! A po drugie, szkoda, ze nie bedziesz miała neta Bedziemy tesknic
Wczoraj bylismy z Szymkiem u lekarza, bo ma straszny katar i czasami kaszle. okazalo sie, ze dziecko jest zdrowe, tylko zabki gorne mu ida i stad to wszystko. Kto by przypuszczal, za katar moze byc przy zabkowaniu Dostał dwie szczepionki i juz Bardzo był dzielny. tylko w gabinecie nabił sobie małego guza, bo chciał otworzyc szuflade, a tam było jakies zabezpieczenie i ta szuflada "odbiła sie" i walnęła prosto w Szymka czoło Tak wiec mamy malego siniaka dzis na czole
Oki, lece na nastepne zajecia.
Buziole!!!!!