Strona 1278 z 1361

: 17 kwie 2008, 10:34
autor: doris
kate_k82, ale zagadka... musze pomyslec nad nią :)

: 17 kwie 2008, 10:49
autor: ladybird23
kate z tego ma wyjsc jakies rozwiazanie?jakie do tego jest pytanie wogole??a mi sie tez nic nie chce, choc wyspana jestem...
ale ide sie wziac za prasowanie poki Mila spi...chos pewnie nie zdaze bo zaraz sie obudzi..

glizdunia no to bedzie kiepsko u Arka w domu, smrodu papierochowego nie da sie tak szybko pozbyc, ale jakos dacie rade te pare dni..a dla A. :ico_brawa_01: niech sie juz nie łamie, jak juz m-c wytrzymał to i rok wytrzyma, a potem 2 itd..widzisz 19.05 minie rok jak moj A. przestał palic :ico_brawa_01:

: 17 kwie 2008, 11:06
autor: mama_Dominika
No i jestem i ja...
może chociaz uda mi się wpaść raz na dzień, akurat teściowa wychodzi z psem Kinia spi więc mam chwilkę tylko net tu działa z taką prędkością że zanim coś zaczne pisac to pewnie będę musiała już spadać :ico_haha_01:

Po pierwsze gratuluję zęba Alicji

No i remont pewnie potrwa minimum 2 miesiące, tak mniej więcej przyjęlismy ale może to być dłużej, bo juz widze że nie idzie tak jaj powinno, gość miała dzialać od poniedziałku a na razie skuli troche płytek i wybili ścianę i od wtorku do dziś luz bo musiał skończyć poprzednią robotę.
Zamówiłam już sobie kuchnię, wybralam drzwi i deski...to tyle co zrobilismy jeszcze mnóstwo latania nas czeka a najgorzsze ze wszędzie musze targac ze sobą mała bo nie chce zostać beze mnie, cięzko przeżywa ta przeprowadzkę, jedyny plus to to że teraz mam szkołe pod nosem i Dominik chodzi i wraca sam, więc nie trzeba latac z nim...

Daria i Lady napiszcie kiedy planujecie spotkanko i gdzie :ico_haha_02: ja chce się spotkać i mam nadzieję że się uda mi się do was dojechać :ico_haha_02:

To lece

: 17 kwie 2008, 11:12
autor: GLIZDUNIA
Lady...no to gratulacje dla Arka,a cignie go teraz?cos wogole wspomina o paleniu?
Irminko...ja moge sie spotkac w tygodniu od 12-16 maja wlacznie...wiec czekam na propozycje!!
Maya poszla na drzemke...slysze w niani ze ktos sie kreci...ale nie wiem czy to Maya czy A. :ico_haha_01:

: 17 kwie 2008, 11:13
autor: jagodka24
jesli chodzi o ubieranie to u nas rzeczywiscie jeszcze za chlodno na gola glowe ale raz juz zalozylam malej opaske
ja raczej ja lekko ubieram juz raz byla w samym sweterku na spacerze
jakby co to mam zawsze kocyk i ja przykrywam
wczoraj balam sie ze zle ja ubralam bo nagle tak strasznie sie ochlodzilo i miala takie ztrasznie zimne rece a spala wiec karku nie mogflam sprawdzic
ale wlozylam reke pod kutrke i bylo przyjemnie cieplo wiec ok

zborra ja mysle ze rzeczywiscie troszke przesadzasz z tym nie wychodzeniem z hanka
mam nadzieje ze cie nie uraze ale porpostu ja nie wychodze z jagoda tylko jak mi sie nie chce albo strasznie pada
nie wazne czy katar jest
jak jest to nawet na dworze lepiej sie oddycha
nie wychodzi sie dopiero jak dzieciak ma gorączke
ale powiem tez ze ci sie nie dziwie bo nie latwo jest sie przeciwstwaic babcinej propagandzie bo przeciez mama bardzo ci pomaga i bierzesz jej zdanie pod uwage
i wiadomo zadna z nas nie chce zrobic dziecku krzywdy

na pocieszenie powiem ze latem puscisz ja napodwórku na bosaka i zobaczysz jak ci sie dziewczynka zachartuje
moze ona teraz tak duzo smarka zeby potem juz caly czas byc zdrowa
moja tez co drugi dzien katar widmo ktory znika na nastepny dzien
moim zdaniem to od zebow
no i ciagle utrzymuje sie temp 37 i wiecej az do 37,5
a jaka temp maja wasze dzieci??

nocka dzisiaj nieciekawa bo 2 pobudki na jedzenie
i chyba jakies kolejne zeby ida bo kilka dni bylo spokoju i znowu
nic dziwnego jak dziecko spalo raz tylko w dzien
chyba ona sie przestawia :ico_olaboga: tylko kiedy ja sie przestawie

: 17 kwie 2008, 11:22
autor: GLIZDUNIA
Oj. Jagodka ja to nie mam pojecia jaka temp. ma Maya....normalnie jest taka chlodna a jak jest ciepla to wiem ze goraczka i wtedy sprawdzam termometrem....

: 17 kwie 2008, 11:28
autor: jagodka24
no ja wlasnie tez czuje ze mala jest cieplejsza niz zwykle
ale dzisiaj juz jej bylo za goraco w dlugim rekawie i mamy krotki

[ Dodano: 2008-04-17, 11:49 ]
a wczoraj kupilam sobie buciki

Obrazek
nizbyt wyrazne
Obrazek


a to moje dziecko robi porzadki z pudełkiem
Obrazek
Obrazek

: 17 kwie 2008, 11:58
autor: ladybird23
glizdunia no własnie ze u nas nie było problemu z rzuceniem, bo Arkowi przeszkadzał ten smrod i wogole ten wyziew z buzi i ogolenie samopoczucie..od razu po paru dniach nie palenia mowił o samych superlatywach rzucenia i teraz powtarza na kazdym kroku ze nigdy by do tego nałogu nie wrocił itp. a ja sie ciesze..ale on rzucił dla siebie, sam od siebie i troche tez dla Milenki, bo od razu powtarzał ze nie moglby jej pocałowac itp jakby tak papierochami smierdział, a palic w domu nie palił odkad wyremontowalismy wszystko..oby u was tez tak łatwo poszlo.. :ico_oczko:
mama dominika jeszcze ustalimy termin jak glizda bedzie sie zblizac do wyjazdu..
jagodka ładne te trzewiczki sobie kupiłas!!a jaka masz urocza pomocnice do sprzatania!! :ico_oczko:

a Mila jeszcze spi, zdazyłam poprasowac :ico_szoking: :-)
i siedze i czekam i nie mam juz co robic..

: 17 kwie 2008, 12:10
autor: GLIZDUNIA
Jagodka...no no a na jakas szczegolną okazję te nowe pantofelki?czy poprostu do chodzenia na codzien?
bardzo lubie ogladac zdjecia Jagodki,ona taka pogodna i ladna dziewczynka...zdecydowanie za zadko nam ją pokazujesz! :ico_nienie:

Lady...fajnie ze tak latwo poszlo...znajomi sie dziwia ze Arek jednak nie pali bo wszyscy wiedza ze on to lubi...fakt ze przyznaje ze plusy są niepalenia tez....ale samopoczucie gorsze,no i te plastry od ktorych go reka swedzi i boli...no ale bez nich to wogole nie dalby rady....jak przezyjemy kontakt z papierochami w PL to bedzie juz dobrze...tutaj nikt ze znajomych nie pali wiec nic dodatkowo go nie kusi...

: 17 kwie 2008, 12:14
autor: mama_Dominika
Ja też wychodzę z Kingą jak ma katar, nawet teraz jest przeziebiona juz jej niby troszke przechodzi ale była strasznie zakatarzona i zaflegmiona, daję jej deflegmin i eurespal i lekarz mówił że jak pogoda spoko to można wychodzić więc cały poprzedni tydzień chodziłam bo było ładnie, teraz siedzimy bo leje i wieje...

jagodka fajne buciki ja poluje na czerwone, własnie takie podobne tylko na mniejszym obcasie bo jakoś oduczyłam się latać na wysokim...i wogóle wypiękniała Ci córa, i jakie ma wloski długie, moje Kindze jak podepne spineczką to jej zaraz zlatuje u nas tylko gumki się spradzają...