Strona 129 z 265

: 01 kwie 2008, 10:44
autor: 79anita
witajcie :)
Wozek fajny ale rzeczywiscie malutkie koleczka...
wiecie ze przeoczylam ze tak ujme urodzinki... no to tez stawiam :ico_tort: ale nam chlopaki rosna to juz tak z gorki do roczku...
z Kacprem niby lepiej przynajmiej juz pupy nie kujemy ... ale dalej antybiotyk kaszle dalej okropnie no i mino tej slicznej pogody siedzimy w domu... pewnie jak wyzdrowiejemy to bedzie padac... takie to juz moje szczescie ...
Aga dawaj fote nowej fryzury... wiesz mnie tez nieraz kusi aby cos zmienic...

: 01 kwie 2008, 14:41
autor: Pruedence
Hej!

Na początke wszystkiego naj dla Szymka i Kacperka z okazji 8 miesiąca :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ivka szkoda, że nie będziesz mieć netu ale mam nadzieje, że uda Ci się od czasu do czasu dopaść jakiś komputer.

Ivone ciesze się, że chrzciny się udały i że Amleka byłą taka grzeczna , no i wielkie brawa za postępy.

Aga my też byliśmy na nie kłam kochanie tylko w sobote i osobiści mimo, ze to film mało ambitny mnie się bardzo podobał i się uśmiałam.

AnitaCieszę się, że z Kacprem lepiej, mam nadzieje, ze niedługo już będzie całkiem zdrowy i będziecie mogli wyjść z domu.

A u mnie mega masakra, nie uwierzycie ale mam ospe, ja a Tosia nie, póki co :ico_placzek: Wyglądam okropnie , po prostu nie moge na siebie patrzeć, wszystko mnie swędzi. Nie mam zielnonego pojęcia od kogo się mogłam zarazić bo nikt z moich znajomych sam nie ma i dzieci nie mają ospy. Wysypało mnie w niedziele, wczesniej myślałam, że mnie jakaś angina bierze bo miałam 39C i strasznie mnie bolało gardło, ale to od tego, ze mam te zasrane pęcherzyki nawet na migdałkach. Jako dorosła osoba trafiłam do poradni chorób zakaźnych bo u starych ospa jest bardziej niebezpieczna niż u dzieci i dostałam lek przeciwirusowy po którym się czuje strasznie słaba. Pani mi poradziła, żebym się odizolowała od Tosi bo jest szansa że jej nie zaraziłam, więc chwilowo mąż się nia zajmuje a ja zalegam w łóżku w samotności :ico_placzek: :ico_placzek: A znając nasze szczęście do chorób to pewnie jak ja trochę ozdrowieje to ja obsypie albo męża bo on też nie przechodził ospy w dzieciństwie,a to się wylęga od 10-21 dni. Ogólnie mam dosć i mega doła....

: 01 kwie 2008, 16:52
autor: Aga78
Pruedence, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ale mam nadzieję, że to Prima Aprilis.....chociaż w pierwszej chwili pomyślałam, że to od nas się zaraziłaś :ico_puknij: :-D

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla naszych uroczych chłopaczków :ico_brawa_01:

dzisiaj jest tak cuuuuudownie, że od rana się szwędałyśmy, jak teraz Julka wstanie to też lecimy na spacerek

[ Dodano: 2008-04-01, 16:54 ]
Pruedence, Kraków jest tak super pokazany w tym filmie, że można się zakochać

: 01 kwie 2008, 17:06
autor: 79anita
oj Preuden znam to ja tez nie tak dawno jakies 5 lat temu mialam ospe co gorsze nie wiedzielam ze ja mam i sie wykapalam w goracej wodzie w wannie ... nie chcesz wiedziec jak wygladalam .
z tego co wiem to nie ma zasady ... Tosia niekoniecznie sie zarazi... a podobno sie juz zaraza jak jeszcze nie widac... trzymaj sie i odpoczywaj...

: 01 kwie 2008, 19:49
autor: wisienka24
Pruedence, wspolczuje :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Trzymaj sie, badz dzielna i nie dawaj sie!!!! :ico_chory: Ja przechodziłam ospe jak byłam mała, ale moja mama sie zaraziła jak miała 32 lata i pamietam jak bardzo cierpiała :ico_placzek:

Anita, dobrze, ze Kacper juz troche lepiej. :ico_brawa_01: Oby szybko mu przeszlo. Biedaczek tez sie nameczy :ico_placzek:

U nas nieprzespana noc i ...... ZĄBEK :ico_brawa_01: gorna dwojeczka juz sie przebiła, chociaz jeszcze nie cała, wiec pewnie dzis tez bedzie ciezko. :ico_noniewiem: Tymczasem Szymek cwiczy :ico_haha_01: Opiera sie na raczkach i nozkach i kreci pupka. Rysiek nazywa to "ruchem kopulacyjnym" :-D Fajnie to wyglada. :ico_brawa_01:

: 01 kwie 2008, 22:47
autor: ivkaJ
Nigdy nie rezygnuj z marzeń.
Gdzieś, kiedyś, wreszcie,
jakoś wszystkie się spełnią.

na dowidzenia -udanego życia życzę wam i waszym bliskim :-)
licze, ze w tym roku do was wróce. jesli nie, to bylo mi bardzo z wami milo :-D
papa

: 02 kwie 2008, 11:59
autor: 79anita
ivka no to do zobaczenia... trzymajcie sie cieplutko...
Wisienka moj Kacper tez buja sie na czworaka od paru dni :ico_oczko: to chyba oznacza ze zaraz zacznie raczkowac...
pisalam o zebach? ma juz 8 zabkow ale niestety slabiutkie lekarka kazala mi sie zglosic do dentysty... :ico_szoking: a on nawet nosa sobie nie daje czyscic a co dopiero w zeby zagladac.... to dopiero bedzie cyrk :ico_szoking: tak sie balam ze jak tak szybko i bez problemow wychodza to gdzie indziej bedzie hak :ico_olaboga:

: 02 kwie 2008, 15:22
autor: wisienka24
ivkaJ, :ico_papa: :ico_papa: :ico_papa: :ico_papa: :ico_papa: :ico_papa: Smutno nam bedzie bez Was :ico_placzek:

Anita, jak to do dentysty? Takie małe dzieciaki juz chodza do dentysty? :ico_szoking: A jak ogolnie Kacper? Juz troszke lepiej? Buziaki dla niego!!! :ico_buziaczki_big:

A Szymek zgrzyta zebami.... Straszny dzwiek, mowie Wam. :ico_olaboga: No i cały czas te ruchy kopulacyjne... :-D

: 02 kwie 2008, 15:38
autor: kasia1983
Pruedence bidulko ty to masz ciągle pod górkę :ico_olaboga:
co do wózka to jamam odmienny gust gust więc się nie wypowiadam
a ponieważ ominęłam urodzinki Łukaszka to stawiam :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: na 8 miesiecy

zębów nadal nie widać za to dziąsła ma baaardzo ostre i jedzonko normalnie sobie przemiela a je tak slodko że moja mama to sie napatrzeć nie moze tak cudownie jezyczkiem obraca
z jedzeniem mam kłopot bo nie chce jeść obiadków dzis ugotowalam mu normalnie ziemniaka wyjęłam mięsko i marchewkę z rosolu pogniotlam widelcem i tak mu dalam to jeszcze troszkę zjadł a słoiczków to kompletnie nie chce

Łukaszek juz przesuwa sie wzdłuz lóżka (sam idzie) coprawda często przez to upada na główke i jest straszny placz ale niestety tego się nie da uniknąć

Czy wasze dzieci mają jakieś ulubione zabawki którymi lubią się bawic? bo chcę coś nowego Łukaszkowi kupić a nie wiem co?

: 02 kwie 2008, 16:45
autor: Yvone
Najpierw wielki :ico_tort: dla naszych chłopców.
Poniżej zdjęcie Amelci z chrzcin. Miała taką czapeczkę.
A moja amelka zaskoczyła wszystkich. Wczoraj pierwszy raz poraczkowała sama do przodu i dzisiaj już zasuwa po pokoju i dzisiaj sama usiadla i teraz na okrągło raczkuje i siada. Ale to jej raczkowa nie do przodu wygląda przekomicznie, bo się zatrzymuje i peostuje nogi i tak pcha tylek do góry. Normalnie jak przy skłonie w przód. Nawet tego dokładnie nie potrafię opisać, bo pierwszy raz coś takiego widzę. Mówię wam jest na czworaka i nagle nogi prostuje i tyłek tak wysoko trzyma.
Jeszcze dołączę jedno zdjęcie z zębami. A i już prawie tydzień jak nie budzi się w nocy na jedzenie.
Boże i to tak w ciągu tygodnia.
Pruedence bardzo współczuję ospy.
Anitko to musisz znaleźć jakiegoś dziecięcego, ale i tak będzie ciekawie. Ja nie wiem czy amelka otworzyłaby buzię, raczej nie. Ale będzie dobrze.
Wisieńko gratulacje kolejnego ząbka no i ruchów. amelka tak ćwiczyła dwa dni i poszła do tyłu.
Kasiu, to już moment jak Ci Łukaniu pójdzie.

[ Dodano: 2008-04-02, 16:56 ]
A to Amisia w trakcie przewrotów i już bez czapeczki. Znowu będę musiała jej ściąć włoski, bo już znowu odrosły. A te dwa ziarenka ryżu to ząbki. Pozdrawiam