: 22 lip 2009, 21:14
ja tak szybko, bo dzień zabiegany,wyjeżdźony... na rower,piaskownica,zakupy,znowu na rower i maraton po osiedlu.Padam.Marzy się tylko podusia i kołderka...
Kati i jak żołądek po pierwszym dniu w pracy? Napewno nie było najgorzej.Zmęczona napewno.
Weszłam na Obcasy z nadzieją,że może Edytka się odewała a tu cisza nic poczekamy dalej...
Kasiula Buziaki z Okazji Urodzin Magiczna liczba przekroczona
Mazia jak buziaczek Matyldzi? U nas też sa takie przeboje z padaniem.Tyle,że naszczęście siniaki i zadrapania tylko,ale zaczepia się na prostej drodze czesto.
uciekam.jutro pewnie znowu maratony.pa
Kati i jak żołądek po pierwszym dniu w pracy? Napewno nie było najgorzej.Zmęczona napewno.
Weszłam na Obcasy z nadzieją,że może Edytka się odewała a tu cisza nic poczekamy dalej...
Kasiula Buziaki z Okazji Urodzin Magiczna liczba przekroczona
Mazia jak buziaczek Matyldzi? U nas też sa takie przeboje z padaniem.Tyle,że naszczęście siniaki i zadrapania tylko,ale zaczepia się na prostej drodze czesto.
uciekam.jutro pewnie znowu maratony.pa