Strona 1282 z 1361

: 18 kwie 2008, 11:54
autor: mama_Dominika
hejki

dla Kingusi spóźnione buziaczki :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

jestem chwilowo sama, pimpek pomaszerował sam do szkoły, taki dzielny i odpowiedzialny się wydaje przez to samodzielne chodzenie do szkoły, muszę go przestrzec żeby z nikim nigdzie czasem się nie wybrał...troche się boje tego że przyjdzie czas, że sam będzie latał po dworze i nie będę wiedzała gdzie jest i co robi, chyba mu chipa wmontuję...hehe :ico_oczko: :ico_oczko:

zbora teraz tylko czekać na wyniki, trzymam kciuki żeby były OK

masumi fajne ujecie z tym walcem i wogóle dzieciaczki kochane :ico_haha_02:

no i nie dokończyłam że teściowa pojechała na kilka dni do swojej mamy a teść pojechał do Niemiec, iała wróci po niedzieli ale jednak przyjedzie wcześniej, qrcze szkoda bo myślałam że będziemy mieli trochę prywatności w weekend, echhhhhhhhh

: 18 kwie 2008, 11:57
autor: Patrycja.le
Dzień dobry,
Sikorka ja używam biedronkowych i jak dla mnie są super. od oryginalnych pampersów różni je tylko to ze nie mają tego balsamu i dobrze :-D
massumi, śliczne dzieciątka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 18 kwie 2008, 11:59
autor: massumi
mama_Dominika, no Ty tez musisz być dzielna i wytrzyamc w imię wyremontowanej chaty :-D a Dominik pewnie powoli będzie coraz bardziej samodzielny, kurcze szybko-późno; matki nigdy się nie uwolnią od czuwania :ico_haha_01: moja do dziś ma z tym problem :ico_oczko:

: 18 kwie 2008, 12:10
autor: mama_Dominika
Najgorsze ze remont sie jeszcze porządnie nie zaczął a już kasa sie kończy, rozmawialiśmy na początku z gościem od remontu i pytaliśmy czy starczy a teraz gada że nie, jezuuuuuuu na mieszkanie idzie tyle kas a mielismy szukać domu a wiadomo przy domy zawsze jest cos do zrobienia i kupienia...

: 18 kwie 2008, 12:28
autor: ladybird23
witam w koncu dotarlam i ja..

od rana sprzatałam, zeby jutro moc rano spedzic spokojnie z mezem i cora :-D
Mila dzis ok 4 jakos tak ciezko oddychala, jakby sie zanosiła ale nie plakała, nie wiedziałam co jej jest, wzielam ja na rece a ona cała rozdygotana i ja normalnie :ico_szoking: czyzby jej sie cos tak strasznego przysniło :ico_noniewiem: wzielam ja na rece cos tam jeszcze pokwieczała, wybudziłam ja, przytuliłam i połozyłam miedzy nami w łózku i spała tak do 7... :-)

glizdunia no ja bym juz chyba zawał na miejscu miała, co za kretyn, policja przyjechała?taka akcja ze :ico_szoking: wariat jakis :ico_puknij: dobrze ze wam i małej sie nic nie stało :ico_olaboga:
kate jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz, a jak masz załowac to lepiej załuj ze nie wyszło niz ze nie podjełas wyzwania..zycze powodzenia..
patrycja le mowisz ze te biedronkowe pampersy tzn mowimy o da-dach? sa takie same jak normalne pampersy?a jaki rozmiar odpowiada 4+ pampersa? ja jeszcze nigdy nie probowałam innych pampersow niz tych oryginalnych...chusteczki z da-dy były fajne dopoki Mila nie dostała uczulenia od nadmiaru pentanolu w nich, moze warto byłoby sprobowac te pieluchy... :ico_noniewiem:
mama dominika na remont to nigdy nie mozna mnie odliczonej kasy, bo zawsze w praniu wychodzi ile jeszcze kasy wiecej trzeba...ja na swoj remont przeznaczyłam cała kase z wesela ( ok 15000) a okazało sie ze jak chce miec wszystko ładnie pieknie to jeszcze dodatkowo 10 000 zł musze miec :ico_olaboga: no i co, i jeszcze kredyt musiałam wziac :ico_noniewiem:
massumi i co ogladałas " pokoj 1408 "?

: 18 kwie 2008, 14:09
autor: GLIZDUNIA
hello...Massumi...no swietne te fotki i takie naturalne...masz odpowiednich modeli wiec mozesz pstrykac foty :ico_haha_02:

Kate...mysle ze zaryzykowac mozesz...w koncu masz jakis pomysl na lokal i kolezanka pomoze wiec czemu nie? :ico_oczko:

: 18 kwie 2008, 15:13
autor: Sikorka
Patrycja.le, dzięki, to muszę się po niedzieli wybrać do biedronki w takim razie i zobaczymy na naszej pupci te da da :-D

GLIZDUNIA, Weronika to sympatyczna postać, ja tak z doskoku ten serial oglądam, przeważnie wtedy jak rozkładam prasowanie, na takich telenowelach nie trzeba się skupiać bardzo więc mogę jednym okiem rzucać na deskę, a drugim na TV :ico_oczko:

mama_Dominika, ani się obejrzysz jak faktycznie Dominik Ci zacznie sam biegać, tak jak mój Kacper, a ja z wózeczkiem go śledzę :ico_oczko: , tak jak dziś, czy żeczywiście jest na boisku tak jak powiedział :-D

Kacper szybko samodzielny się stał, teraz w wakacje znów na kolonie sam jedzie, z harcerstwa, tak mu się spodobało (nie wiem czy Wam pisałam), że nawet przystał na to iż nie można zabrać ze sobą żadnego sprzętu typu mp3, czy telefonu komórkowego, chce jechać i już i to na Słowację więc daleko i pewnie nie pojedziemy go odwiedzić.

massumi, kocham te Twoje maluchy, uwielbiam na nie patrzeć, są poprostu słodkie, te icch miny mnie powalają.

Ja już dziś pewnie nie wejdę tutaj, muszę chatkę ogarnąć jak Karol się obudzi, potem siostra przyjeżdża, a jutro i w niedziele szkoła więc życzę wszystkim miłego weekendu.

: 18 kwie 2008, 15:30
autor: jagodka24
ja raz kupiłam dede ale mala mi sie szybko doparzyla
tez chce spróbowac tych sleep and play z pampera
ale my juz piatek uzywamy bo 4+ to takie jakies niskie strasznie sa i sie zwijają

: 18 kwie 2008, 16:52
autor: massumi
A Ula leci na 4 :-) i oki
a te da da :ico_noniewiem: nie wie pewnie sleepy pleje prędzej wyprobujemy , bo ona skłonna do podraznien ma szanwną pupencję i broszencję :ico_haha_01:

ja wróciłam ze szkolenia... dyr wrypał mnie w sajgon czyli w pprzewodniczącą zespołu egzamin. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :ico_olaboga: wrrr

: 18 kwie 2008, 16:53
autor: zborra
Cześć!!!

Massumi świetne zdjęcia! ech, też bym już chciała mieć 2szkraby, raz wychowasz za jednym bólem oboje...
Kate ryzykuj...kto nie ryzykuje ten nie ma...Mnie też to czeka...
Sikorka ja używam teraz da-da na dzień. Fajne jest to, że nie ma tego żelu co w pampach. Ale...moim zdaniem są trochę sztywniejsze, no i wiesz...raz jak poszła wielka kupa, to przesiąkać zaczęły. Więc raczej na dzień je zakładam, jak mam na małą oko. Na noc pampy. Rozmiar kupuję ten sam co pamp...patrzę na kg...od 7 do iluś tam. A powiedzcie...czy te 4+ są w ogóle coś większe niż 4???

Dzięki za kciuki. Nie było chyba tak źle, bo młoda w domu już ok. Ale wkurw miałam...no ja rozumiem, że niektóre dzieci są rozwydrzone przy rodzicach i robią sceny. Że niektórzy rodzice się też debilnie zachowują...No ale jasna nonono, wiem co miała mieć robione, sama to wymyśliłam...i wcale nie uważam, że zabieranie maluszka mamie jest mądre!!! :ico_nienie: :ico_zly: Wiem, że Hani bardzo nasza obecność pomaga, że przy pobraniu krwi to nie piśnie nawet...to dlaczego tam musiała iść sama? to nie jest mądre ani dobre, bardzo bardzo mi się to nie podoba!!! :ico_nienie: Wiecie co to za uczucie, jak dziecko słyszysz płaczące i nic nie możesz??? :ico_placzek: serce mi pękało, a wiedziałam, że jkabym była tam, to byłoby ok...Postanowiłam, że to był ostatni raz jak na to pozwoliłam. I jak będę umawiała gastroskopię i powiedzą, że nie mogę być przy badaniu, to nie zgodzę się wcale i nonono!

Jeszcze jeden nerw mam dziś...Poszliśmy do cukierni sowy, żeby wybrać małej tort...i co??? w maju robią tylko 3 wzory z dziecięcych, bo są przyjęcia :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: do tego wszystkie 3są w polewie marcepanowej, czyli nie mogą być śmietanowe...czyli są cięższe i droższe!!! :ico_zly: i za debilny tort miałabym zapłacić prawie 150zł!!! :ico_puknij: No dobrze, że mi się przypomniało o czymś innym...i już szukam cukierni, która mi to zrobi i będę mogła pokazać Wam już niełdługo nasz tort...
Ale powiedzcie, czy to normalny kraj??? że co? że dziecko urodzone w maju nigdy nie dostanie fajnego tortu bo są komunie? do czego to podobne???? porażka na całej linii...

Ok, idę...mała śpi, J grzebie rpzy aucie...poogarniam trochę, bo jutro mamy gośći...brat mojego taty przyjeżdża, więc muszę posprzątać, bo jakoś ostatnie dni mi się nie chciało.
Zajrzę wieczorem, pa!