Hej!
Sikorka też bym chciała mieć talent do tortów!!! a ja niestety gapa...I gratuluję mądrego synka!!!
Jagódka śliczna córeczka, a włoski ma super! i oby się udała impreza, bez płaczów i tak dalej...trzymam kciuki!
Lady może spróbuję...ale pewności nie mam
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
A nie chcesz mnie zabrać na to spotkanie? ja nie tańczyłam całe wieki...ostatnio chyba na swoim weselu...
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
ale mam smętne życie, tylko się pociać...Boże, żeby moje dziecko nie wyrosło na takiego osła jak ja....
KUlka ja Ci nie pomogę, bo nienawidzę remontów!
Glizdunia...3tygodnie? co to są 3tygodnie kobieto...ja już nawet nie pamiętam ile to czasu minęło...wieki całe...porażka na całej linii...Najgorsze jest to, że ja już mam to wszystko w nonono. Fakt, że boli i źle mi...ale nawet nie mam ochoty tego zmieniać, nie zależy mi...
Milence naszej słodkiej!!! moc całusków!!! ode mnie i zasmarkanej Hani!
U nas jak zwykle. J się zmył rano do auta i bawił się do 14...
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
ja na polu walki z Hanią, plus obiad i pranie...Potem J jakoś tak...mam żal...No ok, robi niby to co powinien tak. Ale gdzie jest napisane, że nie może zrobić więcej bez mojego gadania? o wszystko prosić, sam nic...ech.................
Hania dziś mało śpi i marudzi lekko, więc już mam dość. Nic człowiek nie odpocznie...
I chyba jednak na koniec roku otwieram gabinet...nie będę czekać na kasę z UE bo zanim to się wyjaśni, to nie będzie po co otwierać, bo rynek będzie pełen...WIęc teraz siedzę i szukam sprzętu...
Idę, bo jakoś mam znów depresyjne nastroje...że ciągle nuda, bieda...i samotność.......chyba se na prawdę znajdę pana dochodzącego, to może mnie rozrusza...
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)