Strona 1285 z 1428

: 23 kwie 2012, 10:23
autor: Martalka
wisnia, to ja czekam sobie spokojnie w kolejce.
Moje dzieci chore na "coś"... zwłaszcza Damian.
Może to być u niego też wynikiem alergii więc nie wiem nic.
Pójdę do lekarza jak się dodzwonimy.

Pogoda deszczowa. Wolę ten tydzień pochodzić z brzuszkiem. Potem ma być 18 st. :ico_brawa_01:
I mam niewiele do gadania, ale nie wywoluję wilka z lasu- nie szoruję nic, nie odkurzam, nie dźwigam, ogólnie mam wszystko w zadzie i trzymam nózie razem :ico_haha_01:

: 23 kwie 2012, 10:34
autor: agasio
witajcie po dłuższej przerwie!
Tibby- spóznione życznia dla synka :ico_brawa_01: i 100 lat!
Dziękuję za miłe komentarze dotyczące Oli, nieskromnie przyznam , że dla mnie też jest piękna :-D
Gratuluje kolejnych tygodni!!!
Mamozuzi- trzymam &&& zeby posżło szybko i sprawnie :-D
Martalka- Ty zatwardziała ciężarówko- chcesz tak chodizć i chodzić??? Podziwiam :-)
u mnie ok, przetwałam pierwsze dwudniowe rozstanie z córeczką, myslałam, ze mi cycuchy porozsadza :ico_noniewiem: ale Ola spisała sie dzielnie.

: 23 kwie 2012, 10:34
autor: wisnia3006
nie szoruję nic, nie odkurzam, nie dźwigam, ogólnie mam wszystko w zadzie i trzymam nózie razem
ja przy zuzi robilam wszystko bo swieta(mylam okna wieszalam fieranki wymylam cale mieszkanie) i co nic nie dalo. teraz spokojnie do tego podchodze robie porzadki w domu ale mysle ze jak dziecko bedzie chcialo wyjsc to i tak wyjdzie i nic nie pomoze

[ Dodano: 23-04-2012, 10:36 ]
myslałam, ze mi cycuchy porozsadza
a odciagalas w szkole? tez sie boje jak to bedzie. w sumie zjazd mam za tydzien a pozniej w polowie maja i koniec

: 23 kwie 2012, 10:38
autor: Myszka_
Myszka_, a Ty masz jakies oznaki porodu?
poza pobolewaniem brzucha i czasemi bólami krzyża większych jak narazie nie, ale i orzy Damianie tak miałam, cosik czasem pobolewało a potem się po prostu zaczęło może i teraz tak będzie?
Moje dzieci chore na "coś"... zwłaszcza Damian.
mój tyż, idziemy do lekarza po 12...
siedzi i kaszle i kaszle :ico_olaboga:
I mam niewiele do gadania, ale nie wywoluję wilka z lasu- nie szoruję nic, nie odkurzam, nie dźwigam, ogólnie mam wszystko w zadzie i trzymam nózie razem :ico_haha_01:
ja tez nic nie robię, poza czekaniem aż Dadek zje, a je już półtorej godzi - oszaleje z tym jego jedzeniem :ico_zly:
nie sprzątam - mąz posprzątał, okna też pomył, ja tylko prasuję tak po trochu, wczoraj Damiana rzeczy poprasowałam a dziś zdałoby mi się skończyc te małe prasowac, bo tylko je przekładam....

: 23 kwie 2012, 10:46
autor: kingoza
ale sie rozpisalyscie
wisnia dawaj na biezaco znac czy cos sie zaczyna :-D
dzwoneczek 10 miesiecy po porodzie i 9 miesiecy w czasie ciazy to 1.5 rpoku bez okresu .. zarabiascie :ico_haha_01:
myszka i martalka zdrowka dla dzieciakow
jagodka jak tam majka ??
oby rybka juz dzisiaj wyszla z Szymonkiem :ico_sorki:
a ja juz widze ze moja malutka rosnie .. ubranka 56 sa juz na prawie na styk :-D :ico_brawa_01:

: 23 kwie 2012, 10:47
autor: Mad.
kingoza, dla 'pocieszenia' ja dostalam 3 miesiace po porodzie :ico_noniewiem:

: 23 kwie 2012, 10:50
autor: wisnia3006
a dziś zdałoby mi się skończyc te małe prasowac, bo tylko je przekładam....
to dawaj do mnie bo ja lubie prasowac
u mnie juz 2 pralka idzie. wczesniej ciemne przewaznie ciuchy meza a teraz jasne wiekszosci zuzi aby maz nie narzekal ze nie ma co ubrac zuzie jak bede w szpitalu.
wisnia dawaj na biezaco znac czy cos sie zaczyna
watpie ze cos sie ruszy.
ogolnie to obstawiam ze urodze w weekend majowy. moze 2 maja i bedzie identyczna roznica wieku moich dzieci jak moja i mojego brata 2lata i 30 dni

: 23 kwie 2012, 11:07
autor: Martalka
nie szoruję nic, nie odkurzam, nie dźwigam, ogólnie mam wszystko w zadzie i trzymam nózie razem
ja przy zuzi robilam wszystko bo swieta(mylam okna wieszalam fieranki wymylam cale mieszkanie) i co nic nie dalo. teraz spokojnie do tego podchodze robie porzadki w domu ale mysle ze jak dziecko bedzie chcialo wyjsc to i tak wyjdzie i nic nie pomoze
To chyba zależy od samopoczucia. Ja mam już brzuch nisko od półtorej tygodnia. Dziecko ma głowę nisko i każdy ruch to kłucie w szyjce. Napór przyspiesza rozwieranie, wypadanie czopa etc... nieeee... nie kiwam palcem :ico_haha_01: wystarczył "spacer" do szkoły z B- musiałam porzystanąć z 10 razy na tych 300metrach, bo tak dziecko się ciśnie, boli cały dołek. :ico_olaboga:
I tak cholera przy trójce dzieci mało co mogę poleżeć, czy posiedzieć. czwarty mąż, to juz zupełnie jak z dzidzią :ico_noniewiem:

Ale ponieważ nie umiem usiedzieć na dupsku juz mnie kusi, żeby lecieć do Bootsa po ostatnie rzeczy :ico_puknij:

Jutro mam wizytę z Damianem w przychodni. Dopiero jutro, ale wolę poczekać. Mogłabym iśc dzisiaj, bo przyjmują tez z marszu, ale jak ma się konkretną godzinę, to do konkretnego lekarza a nie do konsultanta kierują. A ja dodatkowo tę alergię muszę skonsultować...

Wczoraj się pożarłam z M.
Jestem normalnie zawiedziona jego postawą...

[ Dodano: 23-04-2012, 11:09 ]
witajcie po dłuższej przerwie!

Martalka- Ty zatwardziała ciężarówko- chcesz tak chodizć i chodzić??? Podziwiam :-)
chodzić i chodzić? nieee, wystarczy mi jeszcze z półtora tygodnia SPOKOOOOJUUUU :ico_haha_01:

: 23 kwie 2012, 12:07
autor: Asieńka86
hej. wpadłam na moment poinformować że mamy skierowanie do szpitala :ico_placzek: pediatra twierdzi że może to być ropne zapalenie skóry, byliśmy w szpitalu i kazali przyjść jutro bo nie mieli izolatki wolnej (a z tygodniowym maluszkiem nie chcą zostawić na wieloosobowej żeby czegoś innego nie złapał). i mamy dziś 2 razy wykąpać w emolium, odstawić kompletnie wszystkie inne kosmetyki (a używaliśmy Nivei- co nie podpasowało ordynatorowi oddziału) i pokazać się jutro- a wtedy jeśli nie będzie minimalnej choćby poprawy to izolatka jest wolna :ico_placzek: jestem załamana, ale z dwojga złego lepiej żeby go wyleczyli chociażby w szpitalu :ico_sorki:

: 23 kwie 2012, 12:09
autor: Sylwia
a mnie od kilku dni boli brzuch .... wymiotuje i mam biegunke.. i czuje ze to chyba tuz tuz... kłucie w brzuchu czeste na dole w podbrzuszu...

[ Dodano: 23-04-2012, 12:25 ]
a do tego krocze boli jak cholera