Strona 1286 z 1428

: 23 kwie 2012, 12:38
autor: tibby
Asieńka86, współczuję diagnozy. Sama byłam z maleńkim Tobikiem w szpitalu (z powodu rzekomej skazy białkowej... której nie miał de facto), ale wytrzymasz. Najważniejsze jest zdrowie Piotrusia. :ico_sorki:

Sylwia, a może rzeczywiście już tuż tuż. :ico_sorki:

: 23 kwie 2012, 12:49
autor: Sylwia
tibby chcialabym :)

: 23 kwie 2012, 12:57
autor: wisnia3006
Sylwia, nie bede cie pocieszac ale koncowka niemilosiernie sie dluzy

: 23 kwie 2012, 12:59
autor: Sylwia
Sylwia, nie bede cie pocieszac ale koncowka niemilosiernie sie dluzy
noo a ja juz bym chciala.. ale powiedz mi czy bol podbrzusza twardnienie brzucha itp to sa jakeis oznaki ??

: 23 kwie 2012, 13:00
autor: tibby
Sylwia, jak dla mnie to ewidentne oznaki. weź sobie nospę. może bóle miną. a jak nie, tzn, że to już powoli się rozkręca :ico_sorki:

wisnia, a jak u ciebie z bólem? przeszlo?

: 23 kwie 2012, 13:02
autor: wisnia3006
noo a ja juz bym chciala.. ale powiedz mi czy bol podbrzusza twardnienie brzucha itp to sa jakeis oznaki ??
rano bolal mnie brzuch ale teraz nic nie czuje.

: 23 kwie 2012, 13:04
autor: Sylwia
nospe?? a powinnam ? bo slyszlalam gdzies ze po skonczonym 36 tc sie nie bierze nospy ...

hmm nie wiem ..bo to takie trudne do opisania wiecie.. kłucie w podbrzuszu bol przy chodzeniu ,staniu ... twardnienie brzuchala.. ciagle siusianie co 15 minut ..

[ Dodano: 23-04-2012, 13:04 ]
nie wiem do czego to porownac..

: 23 kwie 2012, 13:12
autor: wisnia3006
kłucie w podbrzuszu bol przy chodzeniu ,staniu ... twardnienie brzuchala.. ciagle siusianie co 15 minut ..
moze masz takie uczucie bo dziecko jest bardzo nisko i naciska cie

tibby, przeszlo. jeszcze podlogi pomylam i nici.

: 23 kwie 2012, 13:15
autor: Sylwia
nie wiem cholera wariuje juz .... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: ide pierdykne baranka o ścianę :D moze mi sie polepszy :D :-D

: 23 kwie 2012, 13:16
autor: tibby
Sylwia, nospa działa przeciwskurczowo. jeśli zatrzyma skórcze, tzn, że to jeszcze nie akcja porodowa. jednak wiele razy się zdarzyło, że pomimo nospy akcja się rozwijała i wtedy konczyło się tylko jednym - spotkaniem z dzidzią :ico_brawa_01: na moje oko to mocne ćwiczenia - dobrze by bylo, gdyby dzidzia jeszcze ten chociaż tydzień u ciebie w brzuszku posiedziała. by nabrała masy, by znów nie doczepili się w szpitalu, że wcześniak czy coś.

ja bym brała nospę. weź pół tabl. jeśli się boisz. ale jakbyś zadzwoniła do szpitala i zapytała co robić, myślę, że poleciliby to samo. a możesz sobie spokojnie choć przez chwilę poleżeć, czy wykluczone to?