Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

12 sty 2009, 16:10

noo, jak a tu cisza przeokrutna...
No,chyba już wszystkie :ico_ciezarowka: skupione na oczekiwaniu :ico_oczko:
My już po obiadku i spacerku,coś mnie brzuszek pobolewa ale nie robię sobie w związku z tym zbyt dużych nadziei :ico_haha_01:
Ciekawe co u anibelli,chyba się nie meldowała dziś :ico_noniewiem: ? Może się rozpakowywuje właśnie :-D

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

12 sty 2009, 16:24

noo, jak a tu cisza przeokrutna... :ico_olaboga:
nio, ja też tu zaglądam i cisza, usnęłam prawie z małym, ale mam przyszła, to ja zeszłam na dół zjeść obiad, zrobiłam popcorn, zaraz idę okłady robić
mąż od dziś do pracy, w tym tygodniu ma popołudniówki,
ok 17 przyjedzie teściowa, także trochę będę miała wolnego :-D

Nadie
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 280
Rejestracja: 21 sie 2008, 14:18

12 sty 2009, 17:53

Cisza......
Ja wciąż czekam, może się na dniach rozdwoje :ico_haha_01: , chociaż moja pozamykana szyjka na to nie wskazuje

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

12 sty 2009, 18:01

halo halo maldujemy sie w domku :-D :-D
Milenka dostała cyca i spi wiec mam chwilke zeby zaglądnąc dow Was :-D :-D z
zaraz biore sie za zaległosci..dobrze ze troszke mi mąż przekazywał i ananke dzieki :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
avanti83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7273
Rejestracja: 12 lip 2008, 12:35

12 sty 2009, 18:02

Marcia77, super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

12 sty 2009, 18:23

Marcia77, fajnie,ze już jesteście :ico_brawa_01:
Milenka jest przecudna :-D
Nadie, ja też czekam,a te ostatnie dni dłużą mi się bardziej niż cała ciąża :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

12 sty 2009, 18:24

Marcia77, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: suprr, że jesteś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

czekamy na opis porodu :ico_sorki: noo i ogólne wrażenia :-D

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

12 sty 2009, 20:12

Marcia witamy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

podczytuje ale weny do pisania nie mam. lekarz złapał sie za głowe i powiedział że kobiety są jednak baaardzo dzielne. popękaną mam błonę bębenkową od bakterii. znowu antybiotyk - nie było wyjścia...ale niestety to nie tak ręką ojąć...boli nadal strasznie...

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

12 sty 2009, 20:32

kochane moje przedw wszytkim bardzo dziękuje za gratulacje :ico_sorki: :ico_sorki:
ananke duża buźka za założenie wątku na radosnych :-D :-D :-D :-D

tatus sie zajumuje Milenką wiec moze mi sie uda cos napisac..

[ Dodano: 2009-01-12, 20:29 ]
Wiec jak wiecie miałam cholernego pierta..gdy juz weszłam na sale operacyjna miałam miekkie nózki,...o dziwo znieczulenie prawie nie bolało..ekipa była bardzo fajna zagadywali mnie i było ogólnie wesoło..dostałm cos na obnizenie cisnienia i sie zaczeło..po 4 min juz zobaczyłam Milenkę i jak usłyszałm jej głosik to wymiękłam..łzy same poleciały..byłam najszczesliwszą osoba na świecie..i do tego słowa ma pani zdrową córeczkę..dostała ode mnie buziaka i mi ja zabrali..poxniej na sali poopracyjnej dochodziłam do siebie..na chwile wpóscili
Piotrusia i kaząłm mu sie isc dowiedziec ile wazy mi jaka duza jest..udało sie..poźniej seria zastrzyków i powolne dochodzenie do siebie..ból okropny ..lae co tam najwazniejsze ze niunia jest juz z nami :-D :-D :-D

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

12 sty 2009, 23:32

Marcia, super że już jesteście razem, że jesteście szczęśliwi. ciesz sie tym bo to ulotne i niepowtarzalne chwile.

u mnie chwilowy spodój - chwilowy bo ten ból falami przychodzi...tak bardzo boję się o małego...że ciągle musi ze mną jakieś leki brać...ale wierze że będzie dobrze, musi być...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość