: 23 kwie 2012, 13:17
Sylwia, ja tak mam
-twardnienie to dopiero od 2 dni. Nie wiem czy to nie są skurcze Braxtona Hicksa- zwykłe przepowiadacze i ćwiczenia macicy przed godziną W.
-ból podbrzusza- czasami miewam nawet regularnie
-ból "podwozia" takie jakby kłucie w pochwie (szyjka) od nacisku główki, może i od rozwierania- to już ze 2 tygodnie mam.
-siusianie co chwilę- też mam takie uczucie, bo siusiu to niewiele leci (nie masz już brzucha niżej???)
Mnie co chwile coś łupie. IMO niewiele to znaczy poza tym, ze to już 9 miesiąc
No taki etap.
To są oznaki przepowiadające poród. Niekoniecznie jeszcze TA akcja!!
Nospę możesz jak Cię to twardnienie męczy bo prawdziwego porodu nie zatrzyma i nospa forte :P., ale jak nie meczą cię te skurcze, to daj sobie spokój. Nospa działa rozkurczowo, więc i na dziecko (serce dziecka) może działać. A jednak lepiej, żeby rodzilo się z solidnie bijącym serduchem. :D
Mnie bardziej zastanowilyby bóle takie opasające dookoła. Od podbrzusza po krzyż. Skurcz narasta od dołu, idzie ku górze.
-twardnienie to dopiero od 2 dni. Nie wiem czy to nie są skurcze Braxtona Hicksa- zwykłe przepowiadacze i ćwiczenia macicy przed godziną W.
-ból podbrzusza- czasami miewam nawet regularnie
-ból "podwozia" takie jakby kłucie w pochwie (szyjka) od nacisku główki, może i od rozwierania- to już ze 2 tygodnie mam.
-siusianie co chwilę- też mam takie uczucie, bo siusiu to niewiele leci (nie masz już brzucha niżej???)

Mnie co chwile coś łupie. IMO niewiele to znaczy poza tym, ze to już 9 miesiąc

To są oznaki przepowiadające poród. Niekoniecznie jeszcze TA akcja!!
Nospę możesz jak Cię to twardnienie męczy bo prawdziwego porodu nie zatrzyma i nospa forte :P., ale jak nie meczą cię te skurcze, to daj sobie spokój. Nospa działa rozkurczowo, więc i na dziecko (serce dziecka) może działać. A jednak lepiej, żeby rodzilo się z solidnie bijącym serduchem. :D
Mnie bardziej zastanowilyby bóle takie opasające dookoła. Od podbrzusza po krzyż. Skurcz narasta od dołu, idzie ku górze.