Awatar użytkownika
justysia30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:09

10 lis 2007, 19:02

U nas tez wychodza gorne czworki takze wiktoria jest troche marudna
Dla Adusi duzo zdrowka :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Ostatnio zmieniony 11 lis 2007, 00:25 przez justysia30, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

10 lis 2007, 20:12

my też rzadko wychodzimy razem ale to są uroki posiadania małych dzieci
dziewczyny odbijemy to sobie pozniej

Gabrysiu już raczej się zaklimatyzowałam, ludzie są fajni (no może oprócz jednego prezesa) i już skapowałam to czym mam sie zajmować i za co być odpowiedzialna
Najgorzej że mało czasu spedzam z Oliwką :ico_placzek:
i mam wrażenie że ona bardziej legnie do taty niż do mnie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

10 lis 2007, 21:05

tyna pisze:bo jak wróci z pracy o 18.00 to chce małego tresować :ico_zly:

Martynko to tak samo jak u mnie, jak T wraca to od razu sie zaczyna :ico_noniewiem: mysli ze maly bedzie posluszny jak piesek, na wszyzstko co powie zareaguje i se poslucha, niegsy ni ebedzie plakal a juz o wstawaniu w nocy to nie mowie :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: zreszat co do tego wstawania co go to-i tak zawsze lezy i nawet tylka nie ruszy :ico_nienie:

[ Dodano: 2007-11-10, 20:07 ]
ja tez wszedzie chodze z Oskim i tez nigdy nie posiedze spokojnie bo musze za nim wszedzie loatac , pinowac aby niczego nie wyciagal z szafek i nic czego nie moze nie zdejmowal, czesto np po rodzinnyc hnasiadowkach wracam tak padnieta ze szok...
a co do wyjscia razem, to mi teraz T zaproponowal ze jak przyjedzie przed swietami to sobie gdzies sami wyjdziemy :ico_haha_01: -zobaczymy czy nie zapomni

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

10 lis 2007, 23:20

Natalia a jak maly reaguje na Tomka jak wraca? wstydzi sie czy od razu poznaje?

Z Julki to taki wstydzioch sie zrobil że az to jest smieszne :-)
teraz juz śpi... zrobilam jej dziś te platki kukurydzianne co Justynka robi Adusi , ale Julce zdecydowanie nie smakowalo :ico_noniewiem: wybredne to moje dziecko... ale sie nie dziwie bo mi tez nie zmakuja :-) może ma moj gust smakowy heh

Dorotko nawet tak nie myśl że Oliwka woli tatusia od ciebie.... matka to jednak matka :-) Julia tez z poczatku tak reagowala ze nawet jak wracalam z pracy to ciagle wolala być z babcia. Teraz jak juz pracuje ponad 2 mies. to widze ze az gnie do mnie... a jak widzi jak wychodze do pracy to jest jeden wielki placz.... jak wracam i z okna mnie widzi to z daleka sie mi smieje i podskakuje... zatem nie martw sie bo napewno nie jest tak jak ty myslisz :-)

teraz uciekam .. do jutra :-) dobranoc

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

10 lis 2007, 23:26

Kasiu Oskar dobrze reaguje jak widzi tatuska-od razu mu sie gebulka cieszy...
teraz jak byl to caly czas chodzil i w kolko mowil tata tititete - ale i tak mama gora :ico_oczko:
za to czasami na roznych ludzi teraz roznie reaguje, jeszcze do niedawna to bylo takie "cyganskie" dziecko -do kazdego poszlo i sie nie wstydzilo i nie balo a teraz juz to sie skonczylo- dzis np jak zobaczyl siostre mojej przyjaciolki(ktora widzial juz nie raz i bylo ok) rozryczal sie i nie chcial podejsc za zadne skraby, przez caly czas byl na dystans :ico_haha_01: zazwyczaj gorzej reauje na kobiety niz mezczyzn hehe czesciej sie wystraszy :ico_haha_01:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

11 lis 2007, 00:18

My juz po piwku, ale bylo fajnie... a sobote znajomi przychodzą do nas wiec znowu sie pobawimy :-D

Jesli chodzi o Maje to z "cygnskiego dziecka" zrobil sie maly wstydzioch ale to taki wiek, dziecko juz bardziej rozumie i stąd takie zachowanie...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 lis 2007, 09:16

Oskar tez od czasu do czasu podje ode mnie platki na mleku, ale jak mu zrobie to nie chce :ico_haha_01:
ja mu dawalam takie kukurydziane co sama jadam

moj łobuz nie spi juz od 30 minut i zasowqa po domu, wlasnie rozgniotl banana na podlodze :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 lis 2007, 10:09

Oskar w sumie tez spi dosc ladnie od jakiegos czasu, ewentualnie zdarzaja sie pojedyncze dni ze sie budzi i cos mu nie pasuej ale zazwyczaj wtedy w sekundke go usyoiam, teraz tylko jak byl T to maly cos zle spal, chyab strasznie przezywal obecnosc tatusia, lub byl zazdrosny0kto wie.. u malego dzieciatka wszystko moze spowodowac olbrzymie emocje :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 lis 2007, 10:33

albo byl zazdrosny o to ze czas dziele miedzy nim a tata i ze tata ze mna w lozku spal a Oski musial sam :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

11 lis 2007, 10:45

ja sie chyba pozniej zbiore na spacerek na razei 0 stopni i jakos tak nie rpzyjemnie...

moj dziecko juz trze oczy zreszta, przetrzymam go chociaz do 11...moze po drzemce sie przejdziemy

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość