Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 00:51

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: jakie śliczne te Wasze dzieciaczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a rosną ?! :ico_olaboga: :-D zaraz raczkowac będą a dopiero co na świat przyszły :-D

heh.. święta.. my w planach mamy : bigos, rybę, uszka kupię gotowe, barszczyk z torebki, zrobimy krokiety, sałatkę warzywną i upiekę ciacho piernikowe... noo i kiełbasę kupimy na drugi dzień świąt i tyle...
ja tam a wiele jeść pewnie nie będę, jak mnie teraz rozpakują... więc spokojnie robimy.. noo i mamy malutką lodówkę, więc też nie ma gdzie trzymać...
ananke, jak obecne samopoczucie?
a dziękuję :-) rozbudziłam się bo zaczęły mi iść skurcze co 10 minut :ico_olaboga: przez godzinę, Chłop był zielony po trzecim i juz chciał mnie pakować do auta.. ale za spokojna jestem i chyba czuję, ze to jeszcze nie czas :ico_sorki:

uciekam Kobietki, Brzuszki i Maluszki :-D do juterka :-)

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

16 gru 2008, 12:05

rozbudziłam się bo zaczęły mi iść skurcze co 10 minut przez godzinę, Chłop był zielony po trzecim i juz chciał mnie pakować do auta.. ale za spokojna jestem i chyba czuję, ze to jeszcze nie czas
to post z wczoraj! A jak dzisiaj? Przeszły skurcze??? Działo sie coś w nocy??? Lecę na inne wątki zobaczyć czy gdzies się juz meldowałaś :ico_sorki:

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

16 gru 2008, 12:54

cześć Laseczki, co tam u Was??
jak zdrówko?
Ania, jak sie masz?
Ania_R, a Ty jak sie czujesz?

dziś sie wyrobiłam i zawiozłam Roksi do pkola
ale mam radoche, ze sie mi udało...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 22:20 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 13:05

hej hej :-)

ja jestem :-) w dwupaku, nic się nie dzieje :-D wczoraj to tylko tak przez godzinkę było i spokój... nocka względna.. poza snami :-D Edytko, śniło mi się, że rodziłaś ze mną :-D
dziś sie wyrobiłam i zawiozłam Roksi do pkola
ale mam radoche, ze sie mi udało...
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: noo, mama, wdrażasz się i suprr, będzie jeszcze lepiej :ico_sorki:

ja dzis ostatnie przygotowania do jutra, bo nie wiem, co będzie potem.. i jak na złość pralka zaczyna szwankować :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: przy jednym programie zgrzyta niemiłosiernie, jakby się cos tam dostało i szlag wie, co robiło :ico_olaboga: , zaraz Krzysiek będzie pisał do agencji, bo przecież nie możemy zostać bez pralki.... :ico_sorki:

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

16 gru 2008, 14:08

i jak na złość pralka zaczyna szwankować :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: przy jednym programie zgrzyta niemiłosiernie, jakby się cos tam dostało i szlag wie, co robiło :ico_olaboga: ,
moze drut od stanika?
ja tak raz pralke popsulam, ale sie nie przyznalam ze to byl moj stanik... hehe i pracpdawca naprawiał, bo wtedy jeszcze mieszkalismy na staff accomodation...


a co do snu... to pomagałam ci przec?
czy co?
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 22:20 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 14:15

moze drut od stanika?
ja tak raz pralke popsulam, ale sie nie przyznalam ze to byl moj stanik... hehe i pracpdawca naprawiał, bo wtedy jeszcze mieszkalismy na staff accomodation...
noo, z pralką chyba dał radę chłop :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: pensy w filtrze tak charczały :ico_sorki: puściłam kontrolnie jeszcze jedno pranie i juz powinna trzy razy zgrzytać a tu cisza :ico_sorki: więc mam nadzieję, że to od tych pensów :-D
a co do snu... to pomagałam ci przec?
czy co?
noo, siedziałaś koło mojego łóżka i zapisywałaś na jakiejś kartce godziny skurczy i w ogóle się śmiałyśmy, gadałyśmy, a ja w między czasie miałam skurcze... :-)

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

16 gru 2008, 15:51

ananke, trzymam kciuki za jutrzejszą wizyte w klinice :ico_sorki:

poccoyo, :ico_brawa_01: super sobie radzisz z 2 dzieciaczków :ico_brawa_01:
poccoyo napisał/a:
a co do snu... to pomagałam ci przec?
czy co?
noo, siedziałaś koło mojego łóżka i zapisywałaś na jakiejś kartce godziny skurczy i w ogóle się śmiałyśmy, gadałyśmy, a ja w między czasie miałam skurcze...
hi hi widzę że tu wielogościnne porody sie szykują :ico_oczko:
Ania_R, a Ty jak sie czujesz?
psychicznie lepiej niż zazwyczaj bo mi się aż tak nie dłuży dzień bo mam w głowie jedna myśl "dzis mój męzuś ostatni dzien w pracy i od utra urlopik :ico_brawa_01: " Co do fizycznego samopoczucia to troche śpiąca chodze a spac nie moge :ico_puknij: Wczoraj wieczorem oberwałam takimi kopniakami od córeczki w brzuszek że nie mogłam aż uwierzyc że takie maleństwo może tak przywalić (bolało normalnie!) :ico_szoking: :-D Madzia mnie tak nie kopała mocno... :ico_noniewiem:
Ide zaraz po Madzie a jeszcze nie wymysliłam co na obiad jej zrobić.... :ico_noniewiem: Chyba zrobie lane kluski na rosole :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 19:35

Ide zaraz po Madzie a jeszcze nie wymysliłam co na obiad jej zrobić.... :ico_noniewiem: Chyba zrobie lane kluski na rosole :ico_noniewiem:
ja ostatnio też mam coraz większe problemy z pomysłami na obiady :ico_sorki:
zresztą też głowy jakos do urozmaiceń nie mam... ale póki Chłopaki nie strajkuja głodowo to robię ulubione potrawy :-)

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

16 gru 2008, 20:11

ananke, tak jak pisałam Madzi zrobiłam rosołek z lanymi kluseczkami, a jak Krzyś wrócił z pracy to zrobiliśmy frytki :-D to tak żebym się nie przemęczała :ico_haha_01: A od jutra mężuś na urlopie więc obiadkami on się bedzie zajmował :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 20:40

Ania_R, noo, ja też bym frytek pojadła :ico_sorki: ale odpadły wieki temu z naszej diety :ico_sorki:

pytałaś na grudniówkach do której kliniki jadę :-) to Ci tu nabazgrzę, bo temat lokalny :-D jutro mam konsultację w Infinimary w Falkirk, a poród w Royal Hospital w Stirling...
tak counsilem Bo'ness jest przynależne do Falkirk...

zajrzę jeszcze potem, teraz lecę zupkę dogotować :-)

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość